Reklama

Przed Kongresem Teologów

Teologia na XXI wiek

Niedziela Ogólnopolska 25/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O VII Kongresie Teologów Polskich z dziekanem Wydziału Teologii KUL - ks. prof. dr. hab. Jerzym Pałuckim - rozmawia Jan Kulowski

Jan Kulowski: - Rozpocznę naszą rozmowę-wywiad nieco przekornie: Czy Polsce i Europie potrzebna jest teologia i wielki kongres teolgów? Jak to wygląda z perspektywy odbytych rozmów na Watykanie, które Ksiądz Dziekan przeprowadził w ubiegłym tygodniu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. prof. dr hab. Jerzy Pałucki: - Odpowiem także przekornie, i to nie z pozycji Dziekana Wydziału Teologii, ale zwykłego obserwatora życia społecznego i intelektualnego w Polsce i w Europie: nawet gdyby w kulturze wygasła świadomość posiadania dwutysiącletniego dziedzictwa teologicznego, to szybko należałoby dążyć do jej stworzenia. Człowiekowi współczesnemu bowiem jak nigdy dotąd potrzebna jest całościowa wizja człowieka, określenie celu jego życia, sięgającego dalej niż propozycje oferowane przez reklamę, politykę czy kulturę masową. Narasta frustracja płaskimi, jednowymiarowymi modelami ludzkiego życia, dyktowanego przez lobbing producentów, towarzystw ubezpieczeniowych czy zawodowych polityków. Oprócz wiedzy o człowieku potrzebna jest także wielka synteza wiedzy o świecie - tym ekologicznym, a zarazem rozległym środowisku, które od granic kosmosu po inżynierię genetyczną określa jakość ludzkiego życia. Tyle, oczywiście, może zrobić filozofia - i z powodzeniem to czyni, także w Polsce. Natomiast teologia uzupełnia ten rozumowy wysiłek zrozumienia świata i nowych wyzwań o wiedzę najbardziej autentyczną, bo wywodzącą się od Tego, który i człowieka, i świat powołał do istnienia z całkowitego niebytu, dając mu godność dziecka Bożego, a ziemię czyniąc dla niego rajem. Wiemy jednak, do jak dalekich przejawów dehumanizacji i destrukcji posunął się (i nadal się posuwa) człowiek - tak w odniesieniu do samego siebie, jak i w relacji ze światem.

- Czy właśnie owe współczesne wyzwania są przedmiotem refleksji VII Kongresu Teologów Polskich?

- Tak. Program przyjęty przez Radę Naukową Episkopatu Polski oraz Kolegium Dziekanów Wydziałów Teologicznych w Polsce - współorganizatorów Kongresu podejmuje czteroetapową refleksję nad współczesnymi wyzwaniami teologii w kontekście Polski i Europy na progu XXI wieku. A jeżeli powiem, że uzasadnione jest traktowanie teologii jako naukowej samoświadomości Kościoła, to Kongres Teologów w poszczególnych tematach przypisanych na kolejne dni stanie się wydarzeniem ważnym i dla Kościoła, i dla społeczeństwa. Nieprzypadkowo logo Kongresu stanowi symbol Ducha Świętego. Będziemy go bowiem prosić o pomoc w odczytywaniu znaków, drogowskazów i ścieżek, jakimi prowadzi Wspólnotę Kościoła w łonie wspólnoty ludzkiej przez historię pisaną m.in. konfrontacją z islamem, kolejnymi wojnami, napięciami religijnymi, integracją europejską, narastającymi postawami liberalnymi.

- Jak zaplanowano tematykę poszczególnych dni Kongresu?

Reklama

- Kongres rozpocznie się w niedzielę 12 września modlitwą do Ducha Świętego. Oficjalnego otwarcia dokona Przewodniczący Rady Naukowej Episkopatu - bp prof. Stanisław Wielgus. Zebrani w wielkiej Auli KUL wysłuchają następnie dwóch ważnych dla wydarzenia kongresowego referatów. Wielki autorytet w zakresie dogmatyki - ks. prof. Bruno Forte z Włoch mówić będzie o ogólnej sytuacji wyzwań stojących dzisiaj przed całym, zróżnicowanym wyznaniowo chrześcijaństwem. O specyfice polskiej mówić będzie paulin - o. Andrzej Napiórkowski z Krakowa. Na kanwie tych referatów, zebrani będą dyskutować w grupach tematycznych, poświęconych m.in. współczesnym areopagom ludzkiej komunikacji (ks. prof. Waldemar Rakocy), katolickiej etyce życia publicznego (ks. prof. Henryk Skorowski) i historycznym formułom obecności chrześscijaństwa w życiu publicznym (ks. prof. Kazimierz Dola). Wprowadzenie do dyskusji o współczesnej duchowości chrześcijańskiej wygłosi ks. prof. Andrzej Siemieniewski, a pastoralne i liturgiczne problemy obecności Kościoła w życiu publicznym nakreślą ks. prof. Ryszard Kamiński i ks. prof. Jerzy Kopeć.

- Nasi czytelnicy mieli już okazję zapoznać się ze wstępną wersją programu Kongresu. Wiemy, że drugiego dnia Kongresu zaplanowano wielkie spotkanie wykładowców teologii od lat spotykających się w ramach sekcji różnych dziedzin.

Reklama

- Rzeczywiście, 13 września po południu obradować będzie 18 sekcji liczących od 20 do 300 członków. Będą oni realizować swoje programy merytoryczne i organizacyjne, a także będą starali się wypracować wspólny dokument uczestników Kongresu - rodzaj przesłania teologów polskich w momencie wchodzenia Polski do struktur Unii Europejskiej. Na te spotkania sekcyjne zapraszamy także absolwentów teologii w poszczególnych dziedzinach. To olbrzymia rzesza duchownych i świeckich, która wciąż jeszcze czeka na swój czas w życiu Kościoła i społeczeństwa. Może VII Kongres stanie się kolejnym krokiem w dochodzeniu do pełnienia roli teologa w świecie współczesnym, teologa świadomego wyzwań w relacji Kościół a kultura. Dlatego w sesji przedpołudniowej wysłuchamy referatu ks. prof. Jeana Galota Chrystologia a antropologia - skoro, jak przypomniał Jan Paweł II, „Kluczem do zrozumienia człowieka i społeczeństwa jest Jezus Chrystus”. O kulturowym fenomenie narodu na gruncie teologii mówić będzie wybitny polski specjalista z tego zakresu - ks. prof. Czesław Bartnik, a swoistym dopowiedzeniem będzie referat ks. prof. Lucjana Baltera pt. Teologia polska między Zachodem i Wschodem.

- Wielkie uroczystości, pełne akademickiego splendoru, szykują się 14 września...

- Tak. Zgodnie z decyzją Senatu KUL, przyznającą zaszczytny tytuł doktora honoris causa trzem teologom z zachodniej Europy: ks. Brunonowi Forte, ks. Jeaowi Galotowi i bp. Gerhardowi Müllerowi, tego dnia, w obecności uczestników Kongresu, władz uczelni i zaproszonych gości, odbędzie się uroczyste wręczenie dyplomów i nadanie najcenniejszych w życiu uniwersyteckim tytułów. Swoistym preludium do tego święta będą biskupie referaty, skoncentrowane na teologicznej antropologii społecznej. Oprócz wspomnianego bp. Müllera, bp prof. Kazimierz Ryczan wskaże na wyzwania ze strony zeświecczenia życia, a kard. prof. Stanisław Nagy skomentuje papieską zasadę „Nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa”.
Wprowadzenia do dyskusji w grupach wygłoszą osoby świeckie, i to także z innych wyznań chrześcijańskich, przez co Kongres zaznaczy swój ekumeniczny charakter, powodowany działaniem Ducha Świętego.

- Ostatniego dnia Lublin - miasto Unii Lubelskiej gościć będzie dziekanów Wydziałów Teologicznych z Europy.

Reklama

- To pierwsze tego typu spotkanie, dokonujące się podczas Kongresu Teologów. Stanowi swoisty znak uznania środowiska polskich teologów, podkreślony obecnością przewodniczącego Kongregacji Wychowania Katolickiego - kard. Grocholewskiego. Dziekani spotkają się z Wielkim Kanclerzem KUL w katedrze, a na zakończenie swych obrad wydadzą specjalne oświadczenie. Program merytoryczny Kongresu w dniu 15 września poświęcony będzie obecności Kościoła w życiu społeczno-politycznym. Uczestnicy wysłuchają referatów ks. prof. Salvador Pi-y Ninot z Hiszpanii oraz ks. prof. Jana Kruciny, ks. prof. Jana Wala i ks. prof. Józefa Krukowskiego.

- Czy w Kongresie mogą wziąć udział nieprofesjonaliści?

- Oczywiście, mogą i gorąco ich do tego zapraszamy. Zachęcamy też do nadsyłania komunikatów i dopowiedzeń, które komitet redakcyjny kwalifikować będzie do druku w materiałach kongresowych. Na bieżąco można śledzić przygotowania do Kongresu na stronie internetowej, gdzie zamieszczono fomularz zgłoszenia. Te same formularze są dostępne m.in. w dziekanatach Wydziałów Teologicznych wszystkich uczelni w Polsce oraz w sekretariacie KUL-u, z którym można się skontaktować telefonicznie: (0-81) 445-38-01, e-mail: ktpol@kul.lublin.pl, i osobiście w Collegium Jana Pawła II KUL pok. 801.
Już teraz widzi się duże zainteresowanie Kongresem. Napływają zgłoszenia z kraju i z zagranicy. Pragniemy zminimalizować koszty pobytu, szukając sponsorów. Każda pomoc, także materialna, jest dla nas oraz dla całej nauki polskiej na wagę złota.
W imieniu Organizatorów serdecznie zapraszam w dniach 12-15 września na VII Kongres Teologów Polskich.

- Dziękuję za rozmowę i w imieniu Czytelników „Niedzieli”, sprawującej patronat medialny nad Kongresem. Życzę owocnych obrad.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Józef Wilkoń od drewnianych pastuszków apeluje o… zgodę narodową!

2025-12-07 18:02

[ TEMATY ]

dr Milena Kindziuk

Red

Kościół pokamedulski na warszawskich Bielanach, druga niedziela Adwentu. Trwa Msza odprawiana przez biskupa Michała Janochę. W prezbiterium – istna arka Noego: osły, woły, kury, ryby.... Pastuszkowie z tobołkami oraz inne rzeźby autorstwa Józefa Wilkonia. Blisko ołtarza żłóbek z sianem – jeszcze pusty, obok postacie Maryi i Józefa.

Drewniane figury zostały odrestaurowane, był to ich pierwszy publiczny pokaz, teraz trafią na swoje miejsce, wyznaczone im ćwierć wieku temu przez ks. Wojciecha Drozdowicza: do słynnej szopki przy bielańskim kościele, nieopodal UKSW.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ambroży obrońca Bożego Prawa

Niedziela łowicka 49/2002

[ TEMATY ]

święty

św. Ambroży

pl.wikiepdia.org

7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.

Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie. W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację. W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu. Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn. Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską. Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich. Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania. Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania. Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego. Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Sympozjum w 30. rocznicę śmierci ks. Zienkiewicza

2025-12-07 22:06

Marzena Cyfert

Sympozjum w 30. rocznicę śmierci sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza

Sympozjum w 30. rocznicę śmierci sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza

VI sympozjum naukowe poświęcone ks. Zienkiewiczowi nosiło tytuł: „Sługa Boży ks. Aleksander Zienkiewicz. Przewodnik w drodze do wiary i świętości”. Organizatorem był Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu, wydarzenie objął patronatem metropolita wrocławski abp Józef Kupny.

Zebranych w auli PWT gości przywitał ks. prof. dr hab. Sławomir Stasiak, rektor PWT we Wrocławiu. Zwrócił uwagę, że obecnie dużo się mówi na temat sztucznej inteligencji: w jaki sposób etycznie z niej korzystać, jak ją wykorzystać w duszpasterstwie i jak ona kształtuje współczesną młodzież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję