Reklama

Z myślą o młodych

New Age źródłem bezideowego totalitaryzmu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze do niedawna wydawało się, że szkodliwe dla życia społecznego założenia ruchu Nowej Ery nie znajdą podatnego gruntu na polskiej ziemi, przesiąkniętej przez wieki wartościami patriotycznymi i religijnymi. Jednak rzeczywistość często okazuje się nieprzewidywalna i obala złudne nadzieje. Świadczą o tym fakty, z których jasno wynika, że nihilistyczny system New Age próbuje zakorzenić się również w naszym społeczeństwie. Siewcy totalitaryzmu bezideowości doskonale wiedzą, iż każde społeczeństwo można wewnętrznie rozłożyć, odbierając mu czytelny i przejrzysty systemem wartości moralnych. Wtedy na oścież otwarte zostają drzwi dla wszelkiego rodzaju nadużyć, przestępstw, demoralizacji i dewiacji. Aby to osiągnąć, chce się obalić uznawane autorytety moralne, a tym samym zatrzeć wyraźną granicę między dobrem a złem. Celem propagandowej dywersji aksjologicznej jest podważanie wiarygodności instytucji i osób stojących na straży Dekalogu. Niejednokrotnie ośmiesza się też publicznie najświętsze dla katolickiego narodu wartości, a także symbole religijne i patriotyczne. To niewątpliwe zdziczenie obyczajów próbuje się tłumaczyć prawem do wolnego wyrażania poglądów i do uzewnętrzniania doznań artystycznych. Natomiast osoby, które pomimo miażdżącej presji ze strony wielu bezideowych mediów mają odwagę otwarcie stawać w obronie katolicyzmu i polskości, nazywa się fundamentalistami, fanatykami lub zacofanym ciemnogrodem.
Z całą pewnością można stwierdzić, że głównym celem działalności agitatorów ruchu Nowej Ery na polskiej ziemi staje się rozwodnienie spójnego i stawiającego wymagania moralne systemu wartości chrześcijańskich. Takie destrukcyjne postępowanie przyniosło już widoczne efekty w wielu krajach zachodnich, w zlaicyzowanych społeczeństwach, gdzie systematycznie następuje dechrystianizacja, przy równoczesnym odradzaniu się pogaństwa. Nie ulega wątpliwości, że również na polskiej ziemi rozgrywa się walka, która zadecyduje o przyszłym ideowym obliczu naszej Ojczyzny. Należy więc poznać stosowane przez fałszywych proroków Nowej Ery sposoby rozwadniania wartości katolickich, gdyż właśnie odejście od katolicyzmu narodu polskiego ma stanowić istotny etap na drodze do stworzenia w naszej Ojczyźnie totalitarnego systemu bezideowości, będącego „religią” Ery Wodnika.
Propagatorzy ruchu Nowej Ery uważają, że są w stanie zapewnić ludziom pokój, harmonię, dobrobyt, szczęście i zgodę. Zasadniczym warunkiem osiągnięcia przez nich sukcesu staje się jednak usunięcie przeszkód, do których w Polsce zaliczają przede wszystkim głębokie przywiązanie narodu do religii katolickiej i wynikający z niej system wartości moralnych. Proponuje się więc rozwiązanie, według którego należy uznać, iż wszystkie religie są dobre, gdyż różnymi drogami prowadzą do jednego celu, jakim jest zjednoczenie z boskim kosmosem. Skoro zaś człowiek stanowi część kosmosu, sam jest bogiem i może decydować o losie własnym i całego świata. Niepotrzebny staje się Bóg - Sędzia Sprawiedliwy i ustanowione przez Niego zasady prawa naturalnego. Można przecież czynić wszystko, na co ma się ochotę, tworząc własne prawa, często sprzeczne w sposób oczywisty z Dekalogiem. Cały program New Age jest zatem nastawiony na to, by jak najlepiej dogodzić ludzkiej próżności, zaspokajając najbardziej wymyślne pragnienia i pożądliwości, nie stawiając jednocześnie żadnych wymagań moralnych.
Propagowany relatywizm etyczny, mający rozłożyć od wewnątrz społeczeństwo, nie uznaje prawdy absolutnej, ale twierdzi, że prawdą jest to, w co każdy człowiek wierzy, a dobrem to - co uważa za dobre. Odrzuca w ten sposób wszelki system niezmiennych wartości. „Rób to, do czego daje ci natchnienie twoje serce” - to podstawowa zasada postępowania zalecana przez New Age, która pozwala na łamanie wszelkich obiektywnych praw moralnych i zachęca do korzystania z życia do ostatnich granic. Takie założenia, propagowane szczególnie wśród osób młodych, przyczyniają się do poczucia bezkarności oraz prowadzą do wzrostu przestępczości i demoralizacji. Ruch New Age staje się niezwykle groźny dla życia społecznego, gdyż pozwala człowiekowi na wszystko, czego on pragnie, bez żadnych konsekwencji. Stanowi też dla wielu ludzi szukających łatwego i wygodnego życia zachętę do odejścia od chrześcijaństwa. Produktem bezideowej indoktrynacji New Age jest człowiek niezdolny do odróżnienia prawdy od fałszu, zobojętniały na dobro i zło, a więc łatwo poddający się wszelkim manipulacjom.
Od pewnego już czasu w naszej Ojczyźnie założenia ruchu Nowej Ery są oficjalnie upowszechniane w wielu środkach masowego przekazu, które propagują totalny liberalizm moralny oraz tajemne wierzenia, wróżby, horoskopy i praktyki okultystyczne. Ich celem staje się rozwodnienie wiary i moralności katolickiego społeczeństwa polskiego, tkwiącego swoimi korzeniami jeszcze głęboko w tradycji i kulturze chrześcijańskiej. New Age jest kolejnym przykładem na to, że bunt przeciwko Bogu i Jego prawu, chociaż otrzymuje różne nazwy, trwa i trwać będzie nadal. Diabelska pokusa: „Będziecie jako bogowie”, choć w nieco zmienionej formie, ciągle powraca, zgodnie ze słowami mędrca Koheleta: „To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie: więc nic zgoła nowego nie ma pod słońcem. Jeśli jest coś, o czym by się rzekło: «Patrz, to coś nowego» - to przecież istniało to już w czasach, które były przed nami” (Koh 1, 9-10).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Rozważanie 4

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję