Reklama

Kościół

Z dziękczynieniem za beatyfikację Prymasa Wyszyńskiego i wyproszony cud życia

Z dziękczynieniem za beatyfikację Prymasa Wyszyńskiego na Jasną Górę przybyła s. Nulla Lucyna Garlińska ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża, która została cudownie uzdrowiona za jego przyczyną.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Od dnia beatyfikacji czułam wewnętrzną potrzebę serca, aby tutaj podziękować Maryi. I żebyśmy to dziedzictwo Prymasa, które przejęłyśmy, mogły dalej nieść w świat, bo dzisiaj jesteśmy świadkami, że wielu ludzi odwraca się od Boga, a jesteśmy po to, aby ratować tych, którzy giną” – mówiła o modlitwie na Jasnej Górze s. Nulla.

Reklama

Uzdrowienie siostry Nulli w 1989r. otworzyło drogę do beatyfikacji kardynała Wyszyńskiego. Diagnoza potwierdziła u wówczas 19-letniej postulantki Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża nowotwór tarczycy z przerzutami do gardła i płuc. Lekarze dawali jej maksymalnie trzy miesiące życia.

Podziel się cytatem

Mimo kilku operacji stan chorej się pogarszał. Dziesiątki osób, a przede wszystkim współsiostry, modliły się o cud za wstawiennictwem Prymasa. Cudowne uzdrowienie siostry Nulli miało miejsce ponad 30 lat temu. S. Nulla służy w zgromadzeniu do dziś.

Zgromadzenie powstało w 1982 r. Założycielka siostra Christiana Mickiewicz zaangażowana była w ruchu Pomocników Matki Kościoła. Siostry organizują rekolekcje, spotkania dla rodzin, spotkania dla młodzieży itp. Ich praca zaowocował powstaniem pierwszej Wspólnoty Uczniów Krzyża w 1996 r. Są to świeccy, którzy swoją formację mogą przeżywać we wspólnocie lub indywidualnie.

- Naszą misją jest modlitwa i ofiara za tych, którzy oddalają się od Boga i w tym duchu formacja apostołów świeckich. W realizacji tego charyzmatu czerpiemy bardzo mocno z duchowości Prymasa Wyszyńskiego i zainicjowanego przez niego Ruchu Pomocników Matki Kościoła, czyli nieść pomoc każdemu człowiekowi w odnalezieniu zbawienia, oddać swoje życie Maryi, by mogła się nami posługiwać i wszystko ofiarować za Kościół – wyjaśnia misje wspólnoty s. Nulla.

Szczególnie cieszą siostrę świadectwa ludzi, którzy także pod wpływem jej doświadczeń dostrzegają sens w swoim cierpieniu czy pragną zmieniać swoje życie. – To mnie też porusza do głębszej wiary – wyznaje s. Nulla.

2021-10-19 16:40

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziedzictwo dla wielu pokoleń

Pragniemy w sposób bardziej trwały zabezpieczyć to bogate dziedzictwo i podziękować Bogu, a także Świętej Bożej Rodzicielce, za dar bł. kard. Stefana Wyszyńskiego dla naszej Wspólnoty diecezjalnej – napisał w odczytywanym dzisiaj liście pasterskim do wiernych diecezji warszawsko-praskiej bp Romuald Kamiński.

Ordynariusz warszawsko-praski w przesłaniu poinformował, że na terenie parafii Jabłonna trwają przygotowania do budowy kościoła pod wezwaniem bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Czy jestem otwarty i gotowy wybierać życie z Jezusem?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 34 – 11, 1.

Poniedziałek, 14 lipca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Kamila de Lellis, prezbitera albo wspomnienie św. Henryka
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję