Wyjątkowy dlatego, że uczestnicy dziękowali za piękny pontyfikat św. Jana Pawła II, a także dlatego, że wystąpił z repertuarem muzycznym ks. Jacek Tomaszewski.
- Dzisiejsze spotkanie jest czasem wdzięczności Panu Bogu za osobę Papieża Polaka, ale też za wszystkie piękne dzieła, które dzieją się za jego wstawiennictwem. Nie lubię słowa „koncert”, bo gram muzykę religijną nie będąc wirtuozem gitary i wirtuozem śpiewu. Chcę państwu tylko podpowiedzieć pewien kierunek rozmyślań, może nawet wzruszeń. I takie jest moje zadanie i spróbuję się z tego wywiązać – mówił przed koncertem ks. Tomaszewski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Choć sam kapłan twierdzi, że nie jest geniuszem gitary ani śpiewu, to nasze ponad godzinne spotkanie upłynęło niesamowicie szybko. Koncert skupiony był wokół pięknych refleksyjnych utworów, które stały się okazją do zadumy i przemyśleń na temat życia. Kto wie, może naciągniemy ks. Jacka na jakiś występ noworoczny, a może nawet rekolekcje – śmieje się Marta Osowska, sołtys Narokowa, która przygotowywała z koleżankami dekoracje koncertowe.
Ks. Jacek Tomaszewski ma w swoim dorobku cztery nagrane płyty. Najnowsza powstała w czasie pandemii i zawiera utwory maryjne. Wcześniej powstały: „Modlitwa grającego. O Bogu, życiu i gitarze”, “Easy Rider to ja” oraz kolędy.