Reklama

Kościół

Bp Muskus: kiedy wreszcie zaczniemy żyć Ewangelią?

Czy potrafimy zbudować wspólnotę z ludźmi, których los stał się dla nas tak boleśnie konkretny, a ich cierpienie niemal na wyciągnięcie ręki? - pyta bp Damian Muskus OFM w związku z 107. Światowym Dniem Migranta i Uchodźcy. Jak podkreśla, uleganie mentalności, która każe rozgraniczać między „naszymi” a „obcymi”, jest „jedną z największych duchowych chorób naszych czasów”.

[ TEMATY ]

wiara

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Muskus podkreśla, że podejrzliwość i nieufność wobec ludzi, którzy „chodzą innymi drogami”, ma długą tradycję i niechlubne skutki. „Uleganie mentalności, która każe rozgraniczać między „naszymi” a „obcymi”, jest jedną z największych duchowych chorób naszych czasów. Jak pokazuje dzisiejsza Ewangelia, przytrafia się ona także tym, którzy są najbliżej Jezusa” – pisze hierarcha na swoim facebookowym profilu.

Krakowski biskup pomocniczy pisze o dramacie uchodźców, którzy cierpią i umierają przy wschodniej granicy Polski. „Najłatwiej powiedzieć, że są to ofiary rozgrywek politycznych. Ale tak nie jest! Cierpiący i umierający ludzie obciążają sumienia przede wszystkim tych, którzy stawiają zasieki, ale również i tych, którzy z obojętnością patrzą na dramat uchodźców” – podkreśla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jak się z tego wytłumaczymy przed Bogiem? On upomni się o nich na pewno: „Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie?”. Zasłanianie się bezwzględną polityką sąsiada ze Wschodu może uspokaja na chwilę sumienia, ale czy przekona Stwórcę?” - zapytuje duchowny.

„Czy zziębnięci, przemęczeni i głodni uciekinierzy na białoruskiej granicy widzą w naszym postępowaniu piękno Ewangelii? Czy my potrafimy zobaczyć w nich twarz Jezusa, myśleć o nich jak o siostrach i braciach, którzy nie są dla nas zagrożeniem, ale wezwaniem do miłości?” - dodaje.

Przywołując słowa Ewangelii „Kto nie jest przeciwko nam, ten jest z nami”, zauważa, że ta zasada „otwiera na ludzi, którzy być może myślą inaczej niż my, być może nie znaleźli jeszcze drogi do Pana albo modlą się do Niego inaczej niż my, może mówią innym językiem, wychowali się w innej kulturze”.

Podziel się cytatem

Reklama

„Jako Kościół funkcjonujemy w świecie, z którym wiążą nas różnorakie relacje i zależności. Czy warto ustawiać się wobec niego konfrontacyjnie? Czy naprawdę Jezus chce, by głoszenie Ewangelii poprzedzone było najpierw piętnowaniem tych, którzy według nas jej nie przyjęli i tropieniem wszelkich przejawów zła w świecie?” - pyta hierarcha.

Reklama

Odnosząc się do obchodzonego w niedzielę 107. Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy, bp Muskus podkreśla, że oni nie są anonimowymi ludźmi. „Wielu z nich znamy osobiście. To kasjerki w sklepie, opiekunki dzieci, kurierzy dowożący gotowe dania, salowe w szpitalach, lekarze. Mijamy ich codziennie na ulicach naszych miast” – zauważa.

„Czy potrafimy zbudować wspólnotę z ludźmi, których los stał się dla nas tak boleśnie konkretny, a ich cierpienie – niemal na wyciągnięcie ręki? Czy odważymy się, by głośno i nieustępliwie upominać się o nich? Kiedy wreszcie zaczniemy żyć Ewangelią?” - zastanawia się bp Muskus, dodając, że pisze „my”, bo te pytania zadaje również sobie.

Tegoroczny Dzień Migranta i Uchodźcy przebiega pod hasłem "Ku stale rosnącemu »my«. W orędziu na ten dzień papież Franciszek, cytując encyklikę "Fratelli tutti", wyraził życzenie, "aby więcej nie było już »innych«, a tylko »my«".

2021-09-26 13:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kamera, akcja… cięcie!

Kiedy opowiesz Bogu o swoich planach i pomysłach, zacznij Go słuchać. On widzi więcej. I będzie do ciebie mówił. Przez swoje Słowo, przez drugiego człowieka, przez wydarzenia

Chcielibyście usłyszeć te słowa, stojąc na planie filmowym superprodukcji? Zagrać rolę życia i zainkasować za nią okrągłą sumkę? Ja tak. To musi być coś niesamowitego! Jedna wielka przygoda. A że nie pozbawiona trudu...

CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Bóg nie może się na Ciebie doczekać!

2024-03-27 07:20

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

B.M. Sztajner/Niedziela

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

Pomyślałem sobie: „Boże, ta babcia nawet jeszcze Komunii Świętej nie przyjęła, a już się w niej wyzwalają czyny miłości. Jaka ta miłość jest niecierpliwa! Jak się nie może doczekać!”. Tak samo nie może się doczekać Bóg. Na ciebie.

Jeszcze jeden fragment Ewangelii. Pozornie też wam znany, ale czy na pewno? „Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego ». Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę». Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się»”*.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję