Reklama

Listy polecone

Bogdanisko Kochane!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera








Wspominałem Ci kiedyś
w Liście poleconym
o naszych wakacyjnych,
rowerowych wycieczkach,
ale Ty nigdy nie masz czasu.

Zawsze taki byłeś.
Za zdolny byłeś
i za leniwy,
aby się uczyć w seminarium.
Chodziłeś tylko na giełdy,
dopytywałeś się, o co pytają.
Przysiadałeś się
do uczących się pilnie,
trochę podsłuchiwałeś,
trochę zapytałeś
i dostawałeś piątki.
Wałkoń to zawsze
ma szczęście!
Takim to diabeł
dzieci kołysze.
Tak dużo dał Ci Pan Bóg.
Piękne były Twoje dekoracje
przy Grobie Pańskim,
przy żłóbku Jezusowym.
Wiem, jak dziękowałeś Bogu,
jak cieszyłeś się bardzo,
gdy Ksiądz Prymas
Stefan Kardynał Wyszyński
wysłał Cię na studia
konserwatorskie do Torunia.
Z jaką miłością i znajomością
przywracałeś świetność
zniszczonym obrazom.
Ale Ty nie masz nawet
dokumentacji,
co i gdzie robiłeś.
Piękna jest Twoja Głogowiecka,
Matka Boża z Mielca, Kolna i Nowego.

Trzeba mieć zdrowie
do Ciebie, bo Ty zawsze
na ostatnią chwilę.
Procesja na Boże Ciało
już wyszła z kolegiaty,
a Ty jeszcze ołtarz kończyłeś.

- I co, nie zdążyłem?
- Oczywiście, zdążyłeś.

Dla mnie zrobiłeś
takie miłe, ale mocne
niespodzianki.
Wróciłem w nocy z rekolekcji.
Wprowadziłeś mnie do salonu
i zapaliłeś światło.
O ścianę oparty stał
mój cudowny Krzyż
z kaplicy prymasa
A. Komorowskiego.
Uklęknąłem.
Boże!
Był mi objawieniem.
Nigdy Go tak z bliska
nie widziałem.
Jezu!

A to drugie przeżycie -
to procesja z obrazem
Matki Bożej Księżnej Łowickiej
z plebanii do kolegiaty.

I znów.
Po konserwacji obrazu
u p. Paciorka w Krakowie
postawiłeś obraz w salonie.
Ubierałeś Ją wtedy w wota,
korale i srebra.
Ona wtedy uśmiechała się głośno.
Jaka Ona z bliska jest śliczna!

Płakałeś, pobożny Draniu,
gdy cały kościół śpiewał:
Tęczą pasiaków,
wieńcami kwiatów
bądź pochwalona,
Matko Księżaków.
Dumny byłeś z Łowiczakami,
gdy w litanii śpiewali
naszej Matce Bożej:
Księżna Łowicka
- módl się za nami!

Bogdanie Kochany!
Wiem, że nie mogłeś być
na koronacji.
Może lepiej,
bo niektóre rzeczy
bardzo by Cię zdenerwowały.

Jednego Ci nie daruję!
Masz napisać świadectwo
o Matce Bożej Księżnej.
Ty wiesz, Komu
zawdzięczasz życie.
Wiesz, Komu zawdzięczasz zdrowie.
Więc daj świadectwo prawdzie.

Ściskam Cię mocno.
Pamiętaj, że 5 października
jest rocznica koronacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec ze św. Faustyną - tajemnice chwalebne

2025-10-04 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

św. Faustyna Kowalska

pixabay.com

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

W czasie rezurekcji ujrzałam Pana w piękności i blasku i rzekł do mnie: córko Moja, pokój tobie, pobłogosławił i znikł, a duszę moją napełniło wesele i radość nieopisana. Umocniło się serce moje do walki i cierpień (Dz 1067).
CZYTAJ DALEJ

Faustyny wędrówka po czyśćcu

Obok piekła i nieba tajemniczym i zagadkowym stanem jest dla nas również czyściec.

W Piśmie Świętym brak wyraźnego wskazania co do istnienia czyśćca. W Piśmie Świętym słowo „czyściec” też nie pada wyraźnie ani razu, choć wiele fragmentów Nowego Testamentu może pośrednio potwierdzać istnienie miejsca czy czasu, gdzie przez „jakiś ogień” odbywa się oczyszczenie po śmierci. Mimo wszystko sprawa czyśćca nasuwa wiele pytań ludziom wierzącym. Czyżby sformułowanie przez Kościół dogmatu o czyśćcu było zwyczajnie jakimś kompromisem w obrazie Boga miłosiernego, a zarazem sprawiedliwego? Czy w takim razie nawet po śmierci można dostać drugą szansę? Jak żyć, żeby ewentualnie taką możliwość otrzymać? Jak wygląda ta „pośmiertna poprawka”?
CZYTAJ DALEJ

Chwała Jezusa i Saletyńskiej Matki w Dębowcu

2025-10-05 23:52

Archiwum Sanktuarium w Dębowcu

Uroczystości w Dębowcu

Uroczystości w Dębowcu

Piękna Pani na górze La Salette ukazała mękę swego Boskiego Syna i Jego Miłość, a wzywając lud Boży do nawrócenia, pierwsza wypowiedziała ów Poemat Bożego Miłosierdzia. Każdy wrześniowy dzień dopisywał kolejną strofę, a najważniejsze były te, które wybrzmiały przez pięć dni saletyńskiego Odpustu. Słoneczna pogoda niezwykle dopieściła w tym roku pątników, przyzwyczajonych raczej do odpustowego deszczu.

Najpierw pielgrzymka chorych w czwartek 18 września. Słowo otuchy skierował do nich ks. biskup Stanisław Jamrozek z Przemyśla. Przygrywał zespół ludowy „Łęczanie”. Wieczorem radosna uroczystość w domu zakonnym: dwóch młodzieńców rozpoczęło nowicjat. Nazajutrz przybyli członkowie Apostolstwa Rodziny Saletyńskiej wraz z dobrodziejami sanktuarium, by z nową gorliwością podjąć trud pokuty i świadectwa. Po kilku godzinach świątynię wypełnili młodzi, przeżywający formację przed bierzmowaniem. Ks. kustosz Marcin Sitek MS uczył ich przyjacielskiej relacji z Panem Jezusem. Na wieczorną Eucharystię przyszli pieczo z Cieklina rówieśnicy Maksymina i Melanii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję