Reklama

100 haseł

Przysłowia i powiedzenia z Pisma Świętego

Niedziela Ogólnopolska 36/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera




70. Cieszyć się z cieszącymi i płakać z płaczącymi - jest to wyraz prawdziwej miłości bliźniego.
Autentyczną wspólnotę tworzą ludzie, którzy się wzajemnie kochają i jednoczą na dobre i na złe. Takim środowiskiem jest przede wszystkim rodzina. Rodzice przeżywają radości i smutki swoich dzieci, nawet gdy są już dorosłe i tworzą własne rodziny. Są to też relacje między dziadkami a wnukami - i odwrotnie. Podobne wspólnoty powstają również przez dobrowolne zrzeszanie się ludzi dla wspólnych celów.
W czasach globalizacji dzięki środkom społecznego przekazu, zwłaszcza telewizji, wszyscy możemy uczestniczyć w radościach i dramatach innych ludzi. Możemy „cieszyć się z cieszącymi i płakać z płaczącymi” (por. Rz 12, 15).

Reklama

71. Lekarzu, ulecz samego siebie - mówimy o kimś, kto sam sobie pomóc nie potrafi.
Powiedzenie to pochodzi z Ewangelii św. Łukasza. Opisuje on spotkanie Jezusa z mieszkańcami Nazaretu w synagodze. Widząc, że powątpiewają w Jego mesjańskie posłannictwo, zwraca się do nich tymi słowami: „Z pewnością powiecie Mi to przysłowie: Lekarzu, ulecz samego siebie; dokonajże i tu, w swojej ojczyźnie, tego, co wydarzyło się, jak słyszeliśmy, w Kafarnaum” (Łk 4, 23).
Zdarza się w życiu każdego, że człowiek pomaga innym, a sobie pomóc nie może albo o sobie zapomina. Używamy też podobnego przysłowia: „Szewc bez butów chodzi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

72. Nie mam człowieka - skarżymy się, gdy przeżywamy samotność, bo wszyscy nas opuścili.
To wstrząsające stwierdzenie usłyszał Pan Jezus z ust człowieka, który od 38 lat był sparaliżowany i leżał przy cudownej sadzawce Betesda wśród wielu zgromadzonych tam chorych.
Chorzy czekali na poruszenie wody przez anioła. Kto pierwszy wszedł do poruszonej wody, doznawał uzdrowienia. Jezus zapytał chorego, czy chce być uzdrowiony. Ten odpowiedział: „Panie, nie mam człowieka, aby mnie wprowadził do sadzawki. W czasie, kiedy ja dochodzę, inny wstępuje przede mną”. Pan Jezus rzekł wtedy do niego: „Wstań, weź swoje nosze i chodź!”. Człowiek ten natychmiast wyzdrowiał (por. J 5, 3-9).
I dziś jest wielu chorych, którzy mogliby powtórzyć tę skargę, chociaż mają nieraz rodzinę i obok nich żyją sąsiedzi.

Reklama

73. Podać komuś kubek wody - czyli przyjść z konkretną pomocą.
Chrystus, mówiąc o miłości miłosiernej, wymienia m.in. podanie spragnionemu wody. „Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych (...), nie utraci swojej nagrody” (Mt 10, 42). Świeża woda w tamtym klimacie znaczyła bardzo wiele. Dziś tym symbolicznym kubkiem może być każda doraźna pomoc udzielona człowiekowi będącemu w potrzebie. Trzeba pamiętać o słowach Chrystusa, które wypowie na Sądzie Ostatecznym: „Wszystko, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40).

74. Jak zbłąkana owca - mówimy o człowieku bez celu w życiu albo też o grzeszniku.
Powiedzenie to przejęliśmy z przypowieści Chrystusa o dobrym pasterzu i zagubionej owcy. Pozostawia on całe stado, aby szukać tej jednej. Dobrym Pasterzem jest sam Bóg, który nie rezygnuje z grzesznika, ale go szuka, gdy zbłądził, aby go doprowadzić do zbawienia (por. Mt 18, 12-15).
Nam z kolei Pan Bóg nakazuje, abyśmy również pomagali zagubionemu człowiekowi wrócić na właściwą drogę.

75. Nie potrzebują zdrowi lekarza - czyli: trudno pomóc człowiekowi, który nie chce się leczyć.
W tym powiedzeniu Pana Jezusa ukryty jest zarzut pod adresem faryzeuszy, którzy uważali się za sprawiedliwych i nie chcieli uznać Jezusa z Nazaretu za zapowiedzianego Mesjasza (por. Łk 5, 31).
Dziś powiedzenie to kojarzy nam się z uzależnionymi od alkoholu, narkotyków, hazardu lub innych nałogów, których trudno wyleczyć, jak długo twierdzą, że są zdrowi. Jest również wielu ludzi, którzy nie mają zaufania do medycyny konwencjonalnej i szukają pomocy u znachorów. Jest także wielu takich, którzy, choć są członkami Kościoła, stracili wiarę w jego posłannictwo w świecie i nie chcą korzystać z sakramentów świętych, które Chrystus ustanowił i zostawił w Kościele dla naszego zbawienia.

76. Chwieje się jak trzcina - tak mówimy o człowieku, który jest niestały w przekonaniach.
Pan Jezus mówił o Janie Chrzcicielu, że jest więcej niż prorokiem. „Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela”. I pytał tłumy: „Coście wyszli obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze?” (Mt 11, 11. 7). Dla słuchaczy Chrystusowy obraz chwiejącej się trzciny był czytelny.
Dziś mówi się też o człowieku, który zmienia się zależnie od koniunktury, że jest jak chorągiewka.

77. Gdzie skarb, tam i serce człowieka - znaczy to, że człowiek angażuje się w to, co uważa za ważne. Dla wielu ludzi jest to rodzina, dla której się żyje, powołanie, które się realizuje, praca społeczna, polityka, praca zawodowa, biznes, kariera, sport lub muzyka.
Chrystus poleca swoim uczniom: „Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze” (Łk 12, 33-34).

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Przybylski podczas ingresu: śląski lud wciąż potrzebuje Jezusa

2025-10-04 12:33

[ TEMATY ]

archidiecezja katowicka

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Arcybiskup Andrzej Przybylski podczas swojego ingresu do katowickiej katedry wyraził nadzieję, że sobotnia uroczystość będzie nie tylko wprowadzeniem nowego biskupa, ale wejściem wszystkich do wnętrza Kościoła Chrystusowego.

Podziel się cytatem Zobacz zdjęcia: Ingres abp. Andrzeja Przybylskiego do katedry Chrystusa Króla w Katowicach - Chciałbym was dzisiaj poprosić, aby ten ingres nie był tylko moim ingresem, nowego biskupa do katowickiej katedry, ale żeby był naszym wspólnym ingresem, odnowionym wejściem nas wszystkich do wnętrza Kościoła Chrystusowego. Bo nie wystarczy, żeby sam pasterz wszedł do świątyni. On tam wchodzi po to, żeby ze sobą wprowadzić całą owczarnię – zdrowe i pobożne owieczki i te zagubione, poranione i zbuntowane, te odnalezione na peryferiach i błądzące jeszcze pośród zawirowań tego świata – powiedział nowy metropolita.
CZYTAJ DALEJ

Giorgia Meloni wspiera księdza zastraszanego przez włoską mafię

2025-09-30 06:38

[ TEMATY ]

mafia

Włochy

Giorgia Meloni

Vatican Media

Ks. Maurizio Patriciello

Ks. Maurizio Patriciello

Od lat władze, policja oraz Kościół we Włoszech walczą z działaniami zorganizowanej przestępczości. Teraz zagrozili jednemu z księży.

Według policji, podczas Mszy św. mężczyzna, który rzekomo chciał przyjąć komunię, podał księdzu nabój pistoletowy kalibru 9x21 owinięty w chusteczkę. Sprawca został aresztowany; śledztwo jest w toku. Groźby skierowane przez zorganizowaną przestępczość wobec księdza Maurizio Patriciello z Caivano niedaleko Neapolu stanowczo potępili włoscy politycy. „To, co wydarzyło się dzisiaj w parafii św. Pawła Apostoła w Caivano, jest niedopuszczalne” – napisała w niedzielę 28 września na platformie X premier Giorgia Meloni.
CZYTAJ DALEJ

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

2025-10-04 19:23

[ TEMATY ]

Leon XIV

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

Leon XIV wziął udział w uroczystości zaprzysiężenia 27 nowych gwardzistów szwajcarskich, która w sobotę popołudniu odbyła się na Dziedzińcu św. Damazego w Pałacu Apostolskim. Na zakończenie ceremonii Ojciec Święty podziękował im za ich świadectwo wiary, które jest dziś niezwykle wymowne dla młodych ludzi.

Dla Leona XIV uroczystość zaprzysiężenia gwardzistów szwajcarskich nie była nowością, bowiem w przeszłości brał w niej udział także jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów. Zarazem jednak jest on pierwszym Papieżem od 57 lat, który był obecny podczas tej uroczystości, bowiem ostatni raz gwardziści składali przysięgę w obecności papieża w 1968 r., za pontyfikatu Pawła VI. Podkreślił to w swoim przemówieniu komendant Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej, pułk. Christoph Graf, który powitał Ojca Świętego w imieniu 135-osobowego korpusu gwardzistów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję