Reklama

Nowy numer "L´Osservatore Romano"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Całe dzieje Europy i ukształtowana na ich przestrzeni świadomość wspólnej tożsamości noszą wyraźne i głębokie znamię chrześcijaństwa oraz wskazują na ścisłe wzajemne powiązanie Kościoła i Europy. Kościół - zarówno na Zachodzie, jak i na Wschodzie - pragnie wnieść swój wkład w Unię Europejską, czuje się odpowiedzialny za kształt Starego Kontynentu i jest przekonany, że może w istotny sposób przyczynić się do wypracowania nowych form instytucjonalnych.
Kultura europejska wyrasta z cywilizacji grecko-rzymskiej, na jej rozwój wywarły wpływ także judaizm i islam, główne piętno wycisnęło na niej jednak chrześcijaństwo, które przez dwa tysiące lat określało specyficzny charakter Europy. Tego dziedzictwa nie wolno się dziś wyprzeć.
Bez wątpienia zadania Kościoła różnią się od obowiązków państwa, lecz Kościoła nie można oddzielać od społeczeństwa. Zasada rozdziału między porządkiem duchowym a doczesnym, nie obciążona ideologicznie, nabiera dziś zupełnie nowego znaczenia i musi być stosowana w taki sposób, by służyła dobru narodów europejskich.
Niedopuszczalne jest, by w epoce pluralizmu i poszanowania wszystkich przekonań dochodziła do głosu tendencja do dyskryminowania jakiejś religii. Skoro Unia Europejska prowadzi dialog z partiami politycznymi, związkami zawodowymi i przedstawicielami religii, byłoby rzeczą niezrozumiałą, gdyby podobna postawa nie została przyjęta w stosunku do chrześcijaństwa.
Nie można ignorować przede wszystkim wymiaru transcendentnego, który posiada każda istota ludzka, zanim jeszcze dotrze do jej świadomości ta rzeczywistość. Zobojętnienie na ten wymiar może prowadzić do tragicznych skutków, czego bolesne przykłady widzieliśmy w historii kontynentu europejskiego.
Jan Paweł II od początku swego pontyfikatu okazuje wielkie zainteresowanie sprawami Europy. Jego wypowiedzi na ten temat są niezliczone. Odwiedził wiele krajów europejskich, spotykał się z biskupami i z młodzieżą Starego Kontynentu, zwołał dwa Specjalne Zgromadzenia Synodu Biskupów poświęcone Europie.
Owocem prac ostatniego Synodu, który obradował w dniach 1-27 października 1999 r., jest adhortacja apostolska Ecclesia in Europa, opublikowana w wigilię uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Dokument kreśli program nowej ewangelizacji kontynentu, ukazuje drogę budowania "Europy ducha", aby mogła ona oddychać "dwoma płucami" i przywracać pogrążonym w zwątpieniu ludziom prawdziwą nadzieję, którą jest Jezus Chrystus. Ojciec Święty ukazuje Europejczykom wizję jedności w różnorodności, twórczej wierności chrześcijańskim korzeniom w wolności, prawdzie i solidarności.
Tekst tego doniosłego dokumentu papieskiego został opublikowany w najnowszym, podwójnym numerze polskiego wydania L´Osservatore Romano (7-8/2003), w którym znajduje się również pełna dokumentacja kanonizacji bp. Józefa Sebastiana Pelczara i m. Urszuli Ledóchowskiej oraz spotkania Ojca Świętego z Narodową Pielgrzymką Polaków 19 maja br. Numer zamyka rubryka Kościół w Polsce oraz obszerna kronika działalności Jana Pawła II i Stolicy Apostolskiej. D.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Św. Rita z Cascii, żona, matka i zakonnica

Niedziela Ogólnopolska 35/2008, str. 4

[ TEMATY ]

św. Rita

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach

Tysiące wiernych i tysiące czerwonych róż. Tak co roku wierni obchodzą w Cascii (ok. 150 km na północ od Rzymu) rocznicę śmierci jednej z najbardziej popularnych włoskich świętych - Rity, patronki od spraw po ludzku beznadziejnych.
Chociaż żyła dawno, bo prawie sześć wieków temu, ludzie XX i XXI wieku wydają się na nowo odkrywać tę Świętą.
- Polecają się jej tak licznie, ponieważ sama przeżyła bardzo wiele i jest patronką wszystkich stanów: była przecież żoną, matką, wdową i zakonnicą - wyjaśnia przełożona Sióstr Augustianek z Cascii. - Przeżyła ból utraty zamordowanego przez wrogów męża i śmierć dwojga dzieci. Doświadczyła wiele goryczy - gdy początkowo odmówiono jej przyjęcia do zakonu i gdy doprowadzała do pojednania dwa skłócone ze sobą rody.
Jednak to, co po ludzku wydawało się niemożliwe, w jej życiu - dzięki wierze i poddaniu się woli Bożej - okazywało się wykonalne. 22 maja to dzień świąteczny w Cascii - mieście, w którym św. Rita została ochrzczona i przez 40 lat żyła jako augustianka. Wierni przygotowują się do tego dnia podczas nowenny i licznych nabożeństw. Świętu towarzyszą związane od wieków ze św. Ritą symbole, przede wszystkim róża. Uczestnicy uroczystości przynoszą te kwiaty na pamiątkę przekazywanego przez tradycję wydarzenia. Otóż św. Rita kilka miesięcy przed śmiercią, złożona ciężką chorobą, miała poprosić jedną z sióstr o przyniesienie z rodzinnego ogrodu róży. Był styczeń, więc zakonnicy to polecenie wydawało się niewykonalne. Jednak gdy przechodziła obok ogrodu, ze zdumieniem zauważyła świeżą kwitnącą różę, którą przyniosła umierającej.
Pierwsza biografia podkreśla, że ciało Świętej po śmierci - podobnie jak w przypadku innych stygmatyków - zaczęło wydawać woń róż.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prałat Mirosław Ratajczak

2024-05-22 10:43

archiwum Niedzieli

ks. prałat Mirosław Ratajczak

ks. prałat Mirosław Ratajczak

21 maja 2024 roku zmarł ks. prałat Mirosław Ratajczak. Kapłan ten odszedł do wieczności w wieku 80 lat życia i 57 lat kapłaństwa.

Ksiądz Mirosław Ratajczak urodził się w 18 sierpnia 1943 roku w Jabłonnej [Archidiecezja Poznańska]. Święcenia kapłańskie z rąk bpa Andrzeja Wronki przyjął 24 czerwca 1966 roku w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Po święceniach kapłańskich został skierowany do parafii pw. św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję