Reklama

Narodowa Pielgrzymka do Rzymu

W niedzielę 18 maja przeżywaliśmy bliskie polskim sercom uroczystości: kanonizację dwojga Polaków - m. Urszuli Ledóchowskiej i bp. Józefa Pelczara oraz 83. urodziny Ojca Świętego Jana Pawła II. Podczas tej samej Mszy św. kanonizacyjnej Papież ogłosił świętymi dwoje Włochów: bł. Marię de Mattias i bł. Virginię Centorione Bracelli.
Na uroczystości te, przypadające w roku, w którym Ojciec Święty obchodzi 25-lecie swojego Pontyfikatu, z Polski do Rzymu udała się Narodowa Pielgrzymka, w której uczestniczyli kardynałowie, biskupi oraz ok. 20 tys. wiernych z kraju i zagranicy. Nie mógł w niej wziąć udziału z powodu choroby Prymas Polski - kard. Józef Glemp, który wyraził z tego powodu głęboki żal i, ofiarując Bogu swoją chorobę, zapewnił o modlitewnej łączności z Ojcem Świętym i pielgrzymami.

Niedziela Ogólnopolska 22/2003

Katarzyna Artymiak

Ojciec Święty wśród wiwatujących rzesz wiernych

Ojciec Święty wśród wiwatujących rzesz wiernych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Monte Cassino

W sobotę 17 maja uczestnicy pielgrzymki udali się na Monte Cassino. W przeddzień 59. rocznicy zwycięskiej bitwy na tym wzgórzu biskup polowy Wojska Polskiego Sławoj Leszek Głódź przewodniczył Mszy św. polowej na cmentarzu kryjącym prochy blisko tysiąca poległych tutaj polskich żołnierzy. W homilii Ksiądz Biskup powiedział m.in.: "Myśmy już wnieśli do Europy nasze polskie wiano! Wiano polskiej krwi i życia!". Przypomniał, że w czasie II wojny światowej na Zachodzie Europy zginęło 43 tys. Polaków. Mówiąc o znaczeniu bitwy o Monte Cassino, bp Głódź zauważył, że odniesione tutaj zwycięstwo utorowało aliantom drogę na Rzym i przyniosło wolność Wiecznemu Miastu, w którym od wieków znajduje się centrum Kościoła skupione wokół papieża. Przypomniał, że Jan Paweł II często przyjeżdżał na Monte Cassino, aby oddać hołd bohaterskim Polakom. Modlono się również przy grobie biskupa polowego WP Józefa Gawliny, który służył żołnierzom pod Monte Cassino również jako sanitariusz.

Uroczystości kanonizacyjne

Plac św. Piotra, na którym odbywały się 18 maja uroczystości, był wypełniony po brzegi. O obecności Polaków świadczyły liczne flagi i transparenty: "Lipnica Murowana dziękuje za św. Urszulę i prosi o kanonizację bł. Szymona"; "Korczyn - rodzinna miejscowość bp. Pelczara - dziękuje za kanonizację". Włosi entuzjastycznymi okrzykami wyrażali swoją radość z powodu ogłoszenia świętymi Marii de Mattias i Virginii Centorione Bracelli. W tak radosnej, a jednocześnie rozmodlonej atmosferze, w promieniach wiosennego słońca odbywała się Eucharystia, którą wraz z Papieżem koncelebrowało kilkunastu kardynałów i 40 księży.
Na początku Mszy św. życzenia urodzinowe złożył Papieżowi kard. Joseph Ratzinger, prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, który powiedział m. in.: "Wierzyć i kochać - to stanowi program Twojego Pontyfikatu. Niezmordowanie ukazujesz nam oblicze Chrystusa, oblicze Miłosiernego Boga. Niezmordowanie prowadzisz nas, rozpoczynając od Chrystusa, do przezwyciężania sił nienawiści, uprzedzeń, które wprowadzają podziały, do kruszenia murów, które usiłują nas dzielić. Zaczynając na nowo od Chrystusa, pomagasz nam odnaleźć drogę, która prowadzi do zbawienia".
W homilii, której fragmenty dotyczące polskich świętych zostały wygłoszone po polsku, Papież stwierdził, że nowi święci - dzięki różnorodności swych powołań - stanowią dowód przekonania o powszechnym powołaniu do świętości. Ojciec Święty przypomniał, że prawdę tę propagował w swoich pismach biskup przemyski Józef Sebastian Pelczar, który pisał: "Żaden stan lub wiek nie jest przeszkodą do życia doskonałego. Bóg bowiem nie ma względu na rzeczy zewnętrzne (...), ale na duszę (...), a żąda tylko tyle, ile dać możemy".
Wspominając m. Urszulę Ledóchowską, założycielkę Zgromadzenia Sióstr Serca Jezusa Konającego, popularnie znanych jako urszulanki szare, Jan Paweł II zwrócił uwagę na niezwykłość tej postaci, która z przesłaniem Bożej miłości przemierzyła Rosję, kraje skandynawskie, Francję i Włochy. "Była w swoich czasach apostołką nowej ewangelizacji, dając swym życiem i działaniem dowód, że miłość ewangeliczna jest zawsze aktualna, twórcza i skuteczna".
Mówiąc o Marii de Mattias, Włoszce, założycielce Instytutu Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa, Ojciec Święty przypomniał wezwanie, którym często się posługiwała: "Gotujmy się do cierpienia z miłości do Jezusa, który z taką miłością oddał za nas krew. Trudźmy się, by zapracować na duszę w niebie".
Z kolei mówiąc o Virginii Centorione Bracelli - osobie świeckiej, która była założycielką Instytutu i Zgromadzenia Najświętszej Maryi Panny z Przytułku, Jan Paweł II stwierdził, że niewiasta ta, nie zważając na swe szlacheckie pochodzenie, z nadzwyczajnym apostolskim zapałem oddała się służbie najbiedniejszym.
W procesji z darami w czasie Mszy św. kanonizacyjnej szły osoby, które za przyczyną nowych polskich świętych doznały cudownych ocaleń: Daniel Gajewski i Justyna Zych.

(Na podst. KAI)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Piątek, 19 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję