Reklama

Sursum corda

Gorycz przekuwać w służbę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmiany cywilizacyjne, których jesteśmy świadkami, niosą ze sobą nowe potrzeby i oczekiwania. Jednym ze zjawisk będących reakcją na te właśnie potrzeby i oczekiwania społeczne jest zjawisko wolontariatu, o którym coraz częściej słychać, a które zauważył także Ojciec Święty Jan Paweł II w swoim tegorocznym orędziu na Światowy Dzień Chorego i które niesie ze sobą wielkie nadzieje humanitarne, ale i zbawcze.
Jak funkcjonuje wolontariat - najlepiej zobaczyć można w rodzinie pomagającej sobie bezinteresownie i w konsekwencji pięknie duchowo rozwijającej wszystkich jej członków, zapobiegającej nudzie, zbytkom, postawie biernej i krytykancko-roszczeniowej. Możemy podziwiać pracę wolontariuszy pomagających ludziom chorym, związanych z działalnością hospicjów, ośrodków pomocy społecznej, Caritas, punktów pomocy kościelnej. Widzimy, jak ta praca jest nieoceniona, zwłaszcza dla rodzin ludzi terminalnie chorych.
Pojawia się jednak dzisiaj nowa racja zaistnienia jak najszerszych kręgów wolontariatu. Jest nią bezrobocie. Poza przeobrażeniami systemowymi, niosącymi ze sobą maksymalne oszczędności w zatrudnianiu pracowników, sprzyja mu technicyzacja, a właściwie powszechna już komputeryzacja stanowisk pracy, eliminująca w sposób naturalny człowieka i znacznie skracająca czas wykonania zadania. Proces ten będzie narastał, nie jest to więc sprawa zależna bezpośrednio od danego pracownika, który staje się jakby zbędny, niepotrzebny, który zmuszony jest korzystać z zasiłków i pomocy społecznej. Bezrobotny - niezależnie od szukania nowej pracy - ma dużo wolnego czasu. I tu z pomocą - również bezrobotnemu - przychodzi właśnie wyjście naprzeciw drugiemu człowiekowi, który potrzebuje tego wolnego czasu, obecności czy konkretnej pomocy. Myślę więc, że służba wolontariatu jest pewną propozycją życia, mającą swój wielki sens i w jakiś sposób też niosącą wsparcie wolontariuszowi.
Oczywiście, wolontariusze mogą okazywać swoją pomoc w wielu dziedzinach życia, są przecież przygotowani do pełnienia różnych obowiązków zawodowych.
Kościół docenia zaangażowanie wolontariatu. Na pracy wolontariatu bazuje Lourdes, widzieliśmy tak wielu młodych wolontariuszy w Roku Świętym 2000 w Rzymie, wielu emerytów angażuje się w pracę charytatywną Kościoła, wielu emerytowanych nauczycieli wspomaga swą wiedzą dzieci i młodzież ze świetlic środowiskowych itd. Wolontariat wymaga głębokiej formacji człowieka, mocnej motywacji, bo służba ta bazuje na szlachetności i determinacji w czynieniu dobra.
Jeśli chodzi o koszt pracy wolontariusza - to jest to najtańsza forma pracy i jako taka powinna być szczególnie doceniona przez rządy państw. Nie trzeba tu bowiem opłacać etatów i świadczeń z nimi związanych, a praca jest wykonana z sercem, z pełnym zaangażowaniem człowieka. Tym bardziej więc praca ta powinna być uregulowana przez odpowiednie postanowienia prawne, określające nie tylko obowiązki, ale i prawa wolontariuszy, stanowiące podstawę ich działalności jako szczególnego rodzaju instytucji społecznej. Clara pacta claros faciunt amicos - jasna umowa czyni przyjaciół.
Myślę, że każdy duszpasterz powinien wykorzystywać możliwości wolontariatu. Tak bowiem, jak powinno mu zależeć na tym, by w jego parafii było jak najmniej ludzi pozostawionych samym sobie w ich biedzie - tak samo powinien zadbać, by nie było w niej tzw. ludzi zbędnych. Życie wielu może być łatwiejsze, tylko trzeba o tym myśleć, trzeba to przynajmniej próbować organizować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

[ TEMATY ]

Biblia

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

W poniedziałkowym orzeczeniu, cytowanym przez lokalne media, sąd orzekł, że cytowanie Biblii, które dotychczas było powszechne w radzie miejskiej, jest sprzeczne ze świeckim charakterem państwa.

CZYTAJ DALEJ

W szkole miłości małżeńskiej i miłosiernej

2024-04-23 09:16

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W trzecim dniu peregrynacji relikwie bł. Rodziny Ulmów nawiedziły janowskie sanktuarium, gdzie modlili się wierni z trzech dekanatów: modliborzyckiego, janowskiego i zaklikowskiego.

- Na trasie peregrynacji relikwii błogosławionej Rodziny Ulmów, staje dzisiaj janowska świątynia. To tutaj, jak w domu w Nazarecie, Maryja przyjmuje nas i błogosławionych Józefa i Wiktorię wraz z ich dziećmi, których Kościół wyniósł do chwały ołtarza za heroiczność ich życia, niezłomność wiary i męczeństwo poniesione w imię miłości Boga i bliźniego. Świętość małżonków Józefa i Wiktorii była pokornym i wiernym wypełnianiem powołania małżeńskiego w dziele wzajemnego uświęcania, przekazania życia, wychowania dzieci i bezinteresownej miłości wobec potrzebujących – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz janowskiego sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję