Reklama

Bliżej polityki

Nie dać się przemielić

Nie tyle powrót Donalda Tuska do polskiej polityki, co jego styl, brutalność i bezwzględność w formie, każą zastanowić się, z jaką operacją mamy do czynienia.

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaczynając do samej politycznej planszy: czas decyzji nie był przypadkowy. Niespotykane od lat rozchwianie sytuacji międzynarodowej, jawne, już bez prób kamuflowania intencji, ataki instytucji unijnych na Polskę, ważące na nasze bezpieczeństwo przesilenie w relacjach pomiędzy USA i Rosją, bezprecedensowe wzmacnianie współpracy pomiędzy Niemcami i Rosją, stanowią tylko podstawowe elementy tego tła.

Sposób przejęcia władzy, koncesjonowanej zmiany w kierownictwie Platformy, od wygłoszonej publicznej samokrytyki dotychczasowego przewodniczącego Budki, poprzez zaparkowanie głównego konkurenta Trzaskowskiego na politycznym zapleczu, po kompletne zignorowanie w tym procesie woli i głosów członków PO, jawi się niczym partyjny zamach stanu, jak desant najemników. Dokonało się swoiste połamanie politycznych kręgosłupów wszędzie tam, gdzie grozić mogło buntem. Wszak „mesjasz” może być tylko jeden.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W samej strategii komunikacji, w mikro warstwie merytoryczności słyszymy zarzuty wobec koalicji rządzącej za opieszałość, brak programu, nieudolność w działaniu, nieeuropejskość, afery. Te kwestie są doskonale znane, tyle że z własnych lat rządzenia, natomiast podawane jest w sposób tak bezczelny, że przeciętnie inteligentny człowiek zastanawia się, czy aby wszyscy w domu zdrowi? Dodatkowo świadomie wpuszczana jest w życie publiczne toksyna nienawiści, zniesławiania przeciwnika, ośmieszania, upokorzenia, pogardy, dehumanizacji konkurenta politycznego, aż do szczerego wyznania w osiąganiu furii, gdy mowa o konkurentach politycznych, co w tym zakresie sprowadza nas w inną – poza racjonalną - sferę problemów.

Wszystko po to, aby życie publiczne na tyle przemielić, aby stało się nieczytelne, aby nie było łatwe odróżnienie realnych stron sporu, aby nie było możliwe rozstrzygnięcie, kto działa racjonalnie i skutecznie, a kto kroczy - upudrowany frazesami - jedynie do zdobycia władzy. Ma to utrudnić możliwość oceny rządzących, a co najważniejsze - uniemożliwić rzetelną ocenę prowadzącą do podjęcia decyzji wyborczej.

Prawo do wyrażania własnych opinii w polityce ? - bardzo proszę. Inne zdanie, co do kwestii merytorycznych? - jak najbardziej. Żarliwe dyskusje dla przekonania do swoich racji ? - no pewnie. Ale głośne, wyraźne, powszechne STOP dla niszczenia człowieka, jego godności, prawa do wyboru i opinii, do niszczenia relacji społecznych, wzbudzania nienawiści. Stop dla niszczenia i osłabiania naszej Ojczyzny. Na to nikt, niezależnie od poglądów politycznych, światopoglądu zgody dać nie może.

2021-07-22 09:14

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy nosisz w sobie pragnienie nieba?

Niedziela Ogólnopolska 20/2015, str. 32-33

[ TEMATY ]

komentarz

johnhain/pixabay

Wiele razy spotkałem się z sytuacją, kiedy matka mówi: „Proszę księdza mam dobre, wykształcone dzieci, pracują, odwiedzają nas, dbają o nas, ale jest mi tak przykro, bo przestały chodzić do kościoła”. Chciałoby się zapytać: A czy mówiłaś swoim dzieciom, że w życiu najważniejsze jest to, żeby poszły do nieba, że najważniejsze jest życie wieczne? Może one słyszały od was, że najważniejsze jest coś zupełnie innego: praca, wykształcenie, zdrowie, mądry tryb życia, uczciwość…
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Z piekła, jakiego doświadczył przez uzależnienia, uratował go Jezus

Maciej wychowywał się bez ojca. Spełnienia i wolności poszukiwał w używkach. Chciał nawet popełnić samobójstwo. Z piekła, jakiego doświadczył przez uzależnienia, uratował go Jezus.

Historia Macieja rozpoczyna się w Jarocinie, gdzie przyszedł na świat i spędził kilka pierwszych lat życia. Mężczyzna pamięta dom rodzinny, położony na skraju lasu. Pośrodku jednego z pokojów stał fortepian. Jego ojciec był dyrektorem spółdzielni rolniczej. Rodzinie niczego nie brakowało. Za dobrobytem materialnym skrywał się jednak dramat.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik Episkopatu potwierdził informacje portalu niedziela.pl: Biskupi wysłali list do premiera

Prezydium KEP wystosowało list do premiera Donalda Tuska ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego niekonstytucyjności rozporządzenia MEN ws. lekcji religii - przekazał we wtorek rzecznik Episkopatu ks. Leszek Gęsiak. Biskupi pytają o brak publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw.

Na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie ks. Gęsiak poinformował, że prezydium Konferencji Episkopatu Polski wystosowało list do premiera Donalda Tuska z prośbą o udzielenie informacji publicznej w sprawie braku publikacji w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 listopada 2024 r
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję