Reklama

Prosto z mostu

Kapucynów nie można nie lubić

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapucynów nie można nie lubić. Wiem o tym od dziecka, od czasu, gdy do mojej rodzinnej parafii w Zabrzu przybyło dwóch brodatych zakonników w charakterystycznych habitach z kapturami, by wygłosić rekolekcje parafialne. Cóż to były za rekolekcje - z wesołymi historiami, ze śpiewem... "My chcemy życia bez palenia i bez picia, / Z czystym sumieniem iść przez ten świat, / choćby iść wciąż pod wiatr. / A po wędrówce nasze zwarte młode hufce / staną u szczęścia bram, gdzie nas czeka Pan" - do dziś pamiętam słowa piosenki, za pomocą której kapucyni namawiali wtedy młodych ludzi do abstynencji od alkoholu i nikotyny.

Następne "spotkanie" z kapucynami również miało trochę nietypowy charakter. Tuż przed maturą "gruchnęła" w naszej klasie wiadomość: " Tomek idzie do zakonu", do kapucynów właśnie. On - anglista, on - aktor szkolnego kabaretu. W środku stanu wojennego, kiedy takie decyzje mogły wywołać różne skutki dla samego delikwenta i dla jego rodziny.

Po jego rocznym nowicjacie w Sędziszowie Młp., już nie z Tomkiem lecz z bratem Pacyfikiem spotykałem się w Krakowie, gdzie obaj studiowaliśmy. Dzisiaj wiem, ojciec Pacyfik pracuje w Austrii, zachowując podobno szczególnie surową regułę zakonną.

Kapucynów nie można nie lubić, gdy patrzy się na ojca Jana z Terliczki. To zakonnik-wulkan - jeden dzień w Terliczce, na drugi dzień już w rodzinnym Sierpcu, albo na rekolekcjach, albo z dziećmi w Uhercach, albo na Ukrainie, albo u św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo, albo na Jasnej Górze, skąd przecież już tak blisko do redakcji " Niedzieli". Rozśpiewany, rozmodlony, czasami zafrasowany, jak sobie poradzić z kolejnymi przedsięwzięciami. W jednym obiekcie ma dwa kościoły: górny poświęcony jest Matce Bożej Fatimskiej, ze sceną objawienia w ołtarzu głównym; dolny - wspomnianemu już św. Ojcu Pio, z relikwiami Świętego Stygmatyka z Pietrelcina i z... - teraz zasuszonymi - kwiatami, które stały na ołtarzach na Placu św. Piotra podczas Mszy św. beatyfikacyjnej i niedawnej kanonizacyjnej. Jak ojciec Jan te kwiaty zdobywał to już inna historia, ale wszystkich, którzy odwiedzą Terliczkę zachęcam, aby o to zapytali.

W Terliczce czujemy niemal bezpośrednio, że stąpamy Bożymi ścieżkami pod rękę razem z Maryją z Fatimy i z Ojcem Pio - i na skromnym powierzchniowo placu przed świątynią, i w niej samej, i w niedawno urządzonym parku z górującą tam figurą Padre Pio. I podczas nabożeństw fatimskich, i podczas innych uroczystości, i wtedy, gdy do Terliczki przyjechało Radio Maryja.

Jest w tym wszystkim trochę szaleństwa, Bożego szaleństwa, bo to przecież niepodobna, by tak mała wspólnota parafialna, jaką jest Terliczka, podołała wszystkim przedsięwzięciom. A podobno ma być budowany jeszcze klasztor. Trochę się nie dziwię, że przełożeni ojca Jana łapią się za głowy. Z drugiej jednak strony wiem, że ojciec Jan, poprzez pośrednictwo Matki Bożej Fatimskiej i św. Ojca Pio, zawierzył całą sprawę Panu Bogu. Jeżeli Bóg pobłogosławi, znajdą się potrzebne środki i hojni ludzie, by poprowadzić całe przedsięwzięcie do szczęśliwego finału.

W każdym razie do odwiedzin sanktuarium w Terliczce zachęcam już teraz. Wakacyjny, letni czas temu sprzyja. Zaręczam jednak, że to nie będzie taka zwykła wakacyjna wycieczka. To będzie również okazja do otwarcia się na różne wydarzenia i osoby w jakiś sposób związane z naszą wiarą. Mnie odwiedziny w Terliczce, zresztą nie pierwsze, zainspirowały do jeszcze głębszego poznania życia św. Ojca Pio. Na ogół sporo wiemy o cudach, które dokonywały się za jego pośrednictwem, mniej o jego osobowości i mistyce. I chciałbym, żeby to był jakby czwarty etap moich znajomości z kapucynami. A przecież kapucynów nie da się nie lubić...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

2024-04-22 14:36

[ TEMATY ]

świadectwo

nawrócenie

świadectwa

Adobe Stock

Była aktorka porno Bree Solstad została przyjęta do Kościoła katolickiego w Wielkanoc. Znana w mediach społecznościowych jako "Miss B", od początku roku publikuje na platformie X posty o swoim wstąpieniu do Kościoła katolickiego jako "Miss B Converted".

"Moje życie już nigdy nie będzie takie samo. Płakałam z radości, kiedy po raz pierwszy przyjęłam ciało i krew Jezusa" - powiedziała amerykańskiemu portalowi „The Daily Signal”. W dniu 1 stycznia 2024 r. opublikowała na X: "Zdecydowałam się zaprzestać pracy seksualnej. Pokutować za moje niezliczone grzechy. Porzucić moje życie pełne grzechu, bogactwa, wad i próżnej obsesji na punkcie własnej osoby. To upokarzające doświadczenie, które przez wielu będzie wyśmiewane lub analizowane. Rezygnuję ze wszystkich moich dochodów i oddaję swoje życie Jezusowi" - napisała Solstad.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Forum „Jestem mężczyzną, znam swoje miejsce”

2024-04-23 10:54

[ TEMATY ]

forum

mężczyźni

Mat.prasowy

Co słyszymy, trzeba rozgłaszać po dachach! (por. Mt 10, 27). Dlatego zapraszamy na spotkanie Forum pod hasłem „Jestem mężczyzną, znam swoje miejsce” w Częstochowie, 25 maja 2024 r. (sobota), w godzinach od 9 do 16. Będzie to wspólna Eucharystia oraz modlitwa o świętość dla współczesnych mężczyzn. Jak również możliwość wysłuchania konferencji wybitnych Gości oraz szansa na wymianę doświadczeń poprzez przedstawienie osobistego spojrzenia uczestników na męskie sprawy w ramach panelu dyskusyjnego.

CEL

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję