Reklama

Świat

Zrezygnowała z aborcji po rozmowie z obrońcami życia. „Potrzebowałam tych słów wsparcia”

Mariana, 26-letnia Wenezuelka, przyjechała do Hiszpanii w poszukiwaniu pracy i lepszego życia. Kiedy zaszła w ciążę, ojciec dziecka odmówił wsparcia. Kobieta czekała już na aborcję, kiedy pomocną dłoń wyciągnęli obrońcy życia. Chłopiec nosi imię jednego z nich.

[ TEMATY ]

świadectwo

aborcja

Mariana z Pablo Santiago, Facebook

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kobieta była umówiona na aborcję w klinice El Bosque w Madrycie. Przed wejściem do budynku, na kilkanaście minut przed aborcją podeszło do niej dwóch obrońców życia ze wspólnoty św. Jana Pawła II.

Pani dziecko ma teraz dwa miesiące – zaczęli rozmowę obrońcy życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co zmieniło to krótkie spotkanie? Zmieniło przede wszystkim sposób myślenia przyszłej mamy: od desperacji i myśli, że aborcja to jedynie rozwiązanie, do nadziei i perspektywy, że jest ktoś, kto może pomóc.

Podziel się cytatem

Reklama

W żadnym wypadku nie czułam się atakowana, zobowiązana do czegokolwiek, poczułam raczej spokój, uprzywilejowana, że ktoś ofiarował wsparcie którego potrzebowałam. Po prostu zaczęli ze mną rozmawiać i nigdy nie zapomnę, kiedy wspomnieli o tym, o czym myślałam, że powinnam iść dalej z moją ciążą. Ja tylko potrzebowałam tych słów zachęty, a także tego wsparcia, które zwykle daje rodzina, a której po prostu nie miałam, bo kilka miesięcy wcześniej przyjechałam z Wenezueli z powodu poważnego kryzysu gospodarczego – mówi Mariana.

Wenezuelka przyznała, że poszła sama na aborcję, ponieważ jej partner nie chciał dziecka, nie chciał również pójść z nią do kliniki. Poza tym kobieta nie miała uregulowanej sytuacji prawnej.

Stowarzyszenie Más Futuro, zaproponowało kobiecie pomoc, by mogła przejść czas ciąży i pierwszych miesięcy z dzieckiem. Dzięki takim działaniom wolontariusze uratowali przed śmiercią blisko pięć i pół tysiąca dzieci w ostatnich ośmiu latach.

Reklama

Jeśli ja mogę urodzić moje dziecko, będąc sama, w obcym kraju, bez rodzinny, bez środków do życia, mogą także inne kobiety – mówi Mariana.

Pablo Santiago jest ślicznym chłopcem, dziękuję Bogu, że go mam. Jest dla mnie motywacją, aby dalej iść, aby żyć, pracować i sprawić, że każdy dzień będzie lepszym – wyznaje pełna emocji Mariana.

2021-07-15 10:31

Ocena: +19 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uzdrowienie wspomnień

Kolejną sprawą, z jaką okazało się, że muszę się zmierzyć, to potrzeba usłyszenia „kocham cię”. Zwłaszcza że nigdy nie usłyszałam tego od osoby, od której tego oczekiwałam.

Mam na imię Marta i od dłuższego czasu widziałam potrzebę uzdrowienia pewnej relacji, która bardzo mi ciążyła i nie dawała spokoju. Choć podjęłam wolę przebaczenia, to w dalszym ciągu czułam, że ono tak na prawdę nie nastąpiło. Między innymi dlatego zdecydowałam się na rekolekcje uzdrowienia wspomnień.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję