Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Bronią rodzinę i wartości. Coraz mniej czasu na zebranie podpisów

Obrońcy życia z Podbeskidzia zbierają podpisy pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą #StopLGBT.

[ TEMATY ]

Fundacja Życie i Rodzina

#stoplgbt

zbiórka podpisów

Fundacja Życie i Rodzina

Zbiórka podpisów w Żywcu.

Zbiórka podpisów w Żywcu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podkreślają podbeskidzcy proliferzy skupieni w Fundacji Życie i Rodzina, która organizuje wspomnianą inicjatywę, ustawa #StopLGBT ma na celu wprowadzenie gwarancji faktycznej ochrony małżeństwa, rodziny i rodzicielstwa poprzez eliminację homopropagandy z przestrzeni publicznej.

Jak widzimy, atak na Kościół ze strony homolobby jest coraz większy. Np. Kościół w Niemczech otwarcie zaczął się przed nim uginać. Nasila się także presja na polskich polityków, aby wprowadzili do prawa bezbożne przepisy na korzyść LGBT. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby do tego nie dopuścić. Chodzi o naszą przyszłość i przyszłość polskich dzieci – mówi wolontariusz Fundacji z regionu bielsko-żywieckiego Łukasz Duda. Dodaje, że ustawa ma na celu delegalizację propagandy LGBT w przestrzeni publicznej, ochronę przed profanowaniem symboli religijnych i ośmieszaniem religii katolickiej, czy też wyhamowanie planów wprowadzenia małżeństw i adopcji dzieci dla par homoseksualnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zbiórki podpisów prowadzone są od maja. Włączają się w to wierni z różnych parafii na Podbeskidziu, a proliferzy organizują specjalne stoiska w plenerze. W ostatnim czasie stanęli chociażby w Żywcu, gdzie piękna pogoda sprzyjała zainteresowaniu przechodniów tematem.

Potrzeba zebrać co najmniej 100 tys. podpisów, żeby ustawa #StopLGBT trafiła do parlamentu do dalszego rozpatrzenia. Każdy, kto chciałby zbierać podpisy, może pobrać kartę ze strony stoplgbt.pl. Tam jest też podany adres organizatora, na który trzeba odesłać podpisane karty najpóźniej do 15 lipca br. Dołączono je również do jednego z czerwcowych numerów Niedzieli.

2021-07-02 11:34

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwa zbiórka podpisów dla papieża Franciszka, by wesprzeć go na konferencji ONZ w Glasgow

„Zbierając jak najwięcej podpisów, mamy szansę wesprzeć i wzmocnić głos papieża Franciszka, który być może planuje pojawić się na konferencji ONZ w Glasgow, by zmobilizować światowych przywódców do działania na rzecz ochrony środowiska i ludzi, którzy je zamieszkują” - mówi Piotr Abramczyk, prezes Światowego Ruchu Katolików na rzecz Środowiska w Polsce. Trwa zbiórka podpisów, które można złożyć online: https://thecatholicpetition.org/pl/home-pl/.

– Koniec roku 2021 będzie gorący. W październiku i listopadzie odbędą się dwa kluczowe spotkania światowych przywódców. Podczas Szczytów ONZ mają zapaść decyzje dotyczące dwóch najważniejszych współczesnych kryzysów ekologicznych: kryzysu klimatycznego i kryzysu różnorodności biologicznej. Kryzys klimatyczny wiąże się z destabilizacją wzorców pogodowych, z gwałtownymi powodziami, pożarami, suszami, szczególnie mocno uderzającymi w mieszkańców krajów najbiedniejszych. Kryzys bioróżnorodności, określany często jako „szóste wielkie wymieranie” prowadzi, jak szacują biolodzy, do wymierania gatunków w tempie od 100 do 1000 razy szybszym niż zwykle, czego widocznym w Polsce skutkiem jest m.in. znikanie z pól pszczół i innych zapylaczy – mówi Magdalena Kadziak, menager operacyjny w Światowym Ruchu Katolików na rzecz Środowiska w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich

2024-05-05 10:04

[ TEMATY ]

prawosławie

Piotr Drzewiecki

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich rozpoczęli w niedzielę obchody Świąt Wielkanocnych, które w tym roku przypadają u nich pięć tygodni później niż u katolików.

Data tego święta w Kościele katolickim wyliczana jest nieco inaczej niż w Kościele wschodnim, więc w tym samym terminie Wielkanoc przypada w obu obrządkach tylko raz na jakiś czas. Tak było np. w 2017 roku; przeważnie prawosławni świętują jednak Wielkanoc później, maksymalnie właśnie nawet pięć tygodni po katolikach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję