Reklama

Z prasy zagranicznej

Niedziela Ogólnopolska 15/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liberalny dziennik amerykański o zasięgu międzynarodowym The New York Times przyniósł 23 marca br. artykuł Elizabeth Bumiller zawierający szczegółowe omówienie projektów przedstawionych przez prezydenta Stanów Zjednoczonych George´a W. Busha na międzynarodowej konferencji w Monterrey w Meksyku. Była ona poświęcona zagadnieniom globalnego rozwoju społecznego i gospodarczego. Rozwój ten cechuje dzisiaj głęboka nierównomierność, wyrażająca się w popularnej formule, mówiącej, że bogaci stają się jeszcze bogatsi, a biedni jeszcze biedniejsi.
Prezydent Bush, stojący na czele najpotężniejszego państwa naszych czasów, wypowiedział się co do tego, jak wyobraża sobie udzielanie pomocy przez kraje bogate dla krajów ubogich. Pomoc taka, jego zdaniem, będzie miała sens tylko wtedy, gdy narody biedne przeprowadzą w swoich krajach zakrojone na szeroką skalę reformy polityczne, prawne i ekonomiczne. Zwracając się do obecnych na konferencji prezydentów i szefów rządów, prezydent USA powiedział dosłownie: "Pompowanie pieniędzy w nieudane systemy niewiele pomoże biedakom, a może nawet opóźnić postęp reform. Musimy przyjąć wyzwanie sięgające wyżej, trudniejsze, lecz i bardziej obiecujące".
Wypowiedź Busha przedstawiona została w ostatnim dniu konferencji w Monterrey, po podpisaniu przez przedstawicieli 171 krajów porozumienia, w myśl którego pomoc dla ubogich ma zostać podwojona, a poziom światowego ubóstwa powinien zostać zmniejszony o połowę do roku 2015.
Na konferencji prasowej po zamknięciu obrad prezydent Stanów Zjednoczonych odpowiadał na szczegółowe pytania, z których część dotyczyła spraw kontynentu amerykańskiego, jak np. kontroli handlu narkotykami za pomocą patroli lotniczych. Prezydent zobowiązał się tu również do zwiększenia pomocy USA dla krajów rozwijających się o 50% w ciągu najbliższych trzech lat. W 2006 r. pomoc ta powinna wynosić 15 mld dolarów - jeśli wyrazi na to zgodę Kongres. Tegoroczne wydatki na ten cel planowane są w wysokości 10 mld dolarów.
Autorka artykułu przypomina, że kraje Unii Europejskiej zobowiązały się do podniesienia swojej pomocy w tym zakresie o 4 mld dolarów - nie podaje jednak, ile pomoc europejska wynosi obecnie. Zwróciła za to uwagę na fakt, iż Stany Zjednoczone wiążą swoje obietnice pomocy z oczekiwaniem, że subwencjonowane państwa włączą się czynnie do organizowanej przez Waszyngton walki z międzynarodowym terroryzmem. Na razie jednak wszystkie te plany, łącznie z tymi, które mają być realizowane w najbliższym czasie, czekają na ich zatwierdzenie przez Kongres. Deputowani nie wyrażą swej aprobaty, dopóki prezydent nie przedstawi, pod jakimi warunkami politycznymi, prawnymi i ekonomicznymi pomoc ta będzie mogła zostać udzielona. Opracowaniem tych warunków mają się zająć sekretarze stanu: spraw zagranicznych - Colin L. Powell i skarbu - Paul H. O´Neill. Akurat ci dwaj politycy dali w Monterrey do zrozumienia, że do problemu pomocy dla zagranicy odnoszą się raczej sceptycznie. Są oni zdania, że realną pomocą dla krajów nierozwiniętych mogą być tylko zagraniczne inwestycje kapitałowe, które utworzą tam nowe miejsca pracy.
Występując już poza konferencją, w International Business Center w Monterrey, prezydent Bush powiedział, że w istocie rzeczy podziela on poglądy swoich ministrów. Oto cytat z wygłoszonego tam przezeń przemówienia: "Musimy wszyscy skupić się na rzeczywistych korzyściach dla ubogich, zamiast debatować nad arbitralnym ustalaniem poziomów wkładów ze strony bogatych. Jeśli chcemy na serio zwalczać ubóstwo, musimy na serio rozszerzać handel".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Miałby dziś profil na Facebooku

Kochał ludzi. Faktycznie, nie na pokaz. Oni to wyczuwali i się do niego garnęli. A on nie potrafił zamknąć swego kapłaństwa w kościele. Taki był ks. Jerzy Popiełuszko

Gdyby dzisiaj żył, z całą pewnością miałby swój profil na Facebooku, konto na Twitterze czy na Instagramie. Używałby nowoczesnego, komunikatywnego języka i nagrywałby filmy na youtube. Dlaczego? Bo w ciągu minuty logują się tam miliony użytkowników. A on był obecny wszędzie tam, gdzie są ludzie. Podkreślał: „Nie umiem zamknąć swego kapłaństwa w kościele”. I nie zamykał.
CZYTAJ DALEJ

Abp Mourad: przebaczyłem tym, którzy mnie więzili i torturowali

2025-10-19 19:56

[ TEMATY ]

Abp Mourad

Vatican Media

Arcybiskup Jacques Mourad - syryjskokatolicki metropolita Hims, który był więziony i torturowany przez dżihadystów, powiedział PAP, że gorsza od cierpienia fizycznego była udręka psychiczna, jaką przeżył wtrącony do więzienia ze swoimi parafianami. Podkreślił, że przebaczył swoim oprawcom.

W sobotę syryjski duchowny otrzymał nagrodę Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. Ceremonia odbyła się w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję