Reklama

Blizna po matce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W połowie lutego br. odwiedziłem Wrocław. Jeżdżąc po mieście, oglądałem wielkie kolorowe plakaty reklamowe, tzw. billboardy. Wielkich plakatów jest w wielkim mieście mnó-stwo. Reklamują firmy, produkty, usługi, zapraszają na koncerty i spektakle. Ponieważ są bardzo drogie, mogą sobie na nie pozwolić tylko największe i najbogatsze przedsiębiorstwa. Oczywiście, reklama to inwestycja, która ma zwielokrotnić zyski. Atrakcyjna forma, niezbędna informacja oraz jak najlepsza lokalizacja - to gwarancja sukcesu. Rozklejane są więc przy głównych ulicach i na skrzyżowaniach. Kierowcy, pasażerowie i piesi, czekając na zielone światło, mają sporo czasu i okazji, żeby zapoznać się z ich treścią. Podobnie ja, stojąc na skrzyżowaniu, oglądałem te wielkie kolorowe obrazy wielkiego ruchliwego miasta i ulegałem ich oddziaływaniu. Ale jeden z nich podziałał na mnie wyjątkowo. Zdjęcie przedstawiało pępek, raczej młodej osoby, wokół którego napisano: "blizna po matce" . Żadnych więcej informacji, żadnego adresu, telefonu ani nawet podpisu. Wszystko, co autor chciał przekazać, było już zamieszczone.
Intrygujące, prawda? Poczułem się niemal sprowokowany. Hasło "rzuciło się" na moją świadomość, zacząłem się z nim zmagać. Co miało znaczyć to wymyślne zestawienie słów? Słowa niebanalne o dużym ładunku emocjonalnym to "blizna" i "matka". Blizna kojarzy się jednoznacznie negatywnie, jako widoczny ślad jakiegoś przykrego zdarzenia, które okupiliśmy bólem, cierpieniem, a nawet niepełnosprawnością, w którym stała nam się krzywda, popłynęła krew, powstała rana. Przed narodzeniem dziecko jest połączone z matką pępowiną, która dostarcza mu niezbędnych do życia składników i tlen. Po porodzie pępowinę przecina się i w konsekwencji powstaje pępek. Ale sam pępek nie jest wystarczającym powodem, aby uświadamiać jego pochodzenie w tak kosztowny sposób. Co więc nim było? Myślę, że matka. To ona jest podmiotem twórczego aktu, a szerzej - relacja "dzieci - rodzice". Relacja, w którą uderzono tu gwałtownie i cynicznie. Dostrzegłem diaboliczną przewrotność tego przekazu. Przewrotność spowodowaną tym, że autor, aby okłamać, posłużył się zniekształconą prawdą.
W naszej religii, kulturze, obyczaju matka znajduje miejsce bardzo szczególne, nie na brzuchu, ale w sercu i to nie w sensie medycznym, ale w sensie najgłębszego uczucia, wartości niezbywalnej i dozgonnej. Jak wiele cytatów można znaleźć w Piśmie Świętym na temat miłości i szacunku do rodziców, począwszy od IV przykazania: " Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą twój Bóg da tobie" i odwrotnie w Księdze Przysłów: "Kto ojca znieważa, a matkę wypędza, jest synem bezecnym, zhańbionym". I takie to zhańbione dzieci chce wychować współczesny plakatowy prorok, mówiąc: matka to stara nieprzyjemna sprawa, to wspomnienie traumatyczne, nic nie jesteś jej winien, niczego jej nie zawdzięczasz, z niczego nie musisz się tłumaczyć, masz już przecież 15 lat i im szybciej o niej zapomnisz, tym lepiej dla ciebie. Czy tak wychowanemu dziecku będzie sprawiało trudność oddanie matki do domu starców albo dokonanie eutanazji na chorym ojcu? Nie wypada rozsądnym ludziom wierzyć w spiskową teorię dziejów, ale warto zadać sobie pytania: Kto finansuje takie przedsięwzięcia, nie licząc w zamian na grosz korzyści? Komu zależy na zachwianiu więzi rodzinnych, które w okresie dojrzewania wystawione są na największą próbę? Czy rozbudzanie w młodych ludziach wiary w bezgraniczną wolność osobistą nie doprowadzi do wychowania pokoleń superegoistów? O ludzi bez sumień i skrupułów jest dziś coraz łatwiej. Miejsce po wszystkim, co było im drogie, znajdują na brzuchu.
Puk, puk / - Kto tam? / - Wolność /
- Sama przyszłaś?/ - Sama. /
- A gdzie miłość, roztropność i wszystkie cnoty? / - Zawstydziłam je swoim przepychem i uciekły. / - Nie wiem, czy mogę cię wpuścić. /
- O tak! Teraz możesz wszystko...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia postępowania w sprawie ks. Michała O.

2024-03-28 19:21

Red.

Niepokoją nas doniesienia płynące od pełnomocnika ks. Michała, mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego, dotyczące sposobu prowadzenia postępowania - piszą księża sercanie w opublikowanym dziś komunikacie. To reakcja zgromadzenia na działania prokuratury związku z postępowaniem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dementują pogłoski, jakoby ich współbrata zatrzymano w niejasnych okolicznościach w hotelu. Wzywają do modlitwy za wszystkich, których dotknęła ta sytuacja.

Publikujemy treść komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Msza Wieczerzy Pańskiej. Wolność wypełniona miłością

2024-03-29 07:01

Paweł Wysoki

Ten, kto kocha na wzór Jezusa, nie jest zniewolony sobą, jest wyzwolony do służby, do dawania siebie - powiedział bp Adam Bab.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję