Dzisiejszemu światu potrzeba humanizmu, w którym horyzonty nauki i wiary nie wchodziłyby w konflikt. Nie wystarczy jednak zwykłe zbliżenie, jak chciałaby kultura współczesna, bowiem prowadzi to do niebezpieczeństwa pojmowania wiary jako czystego uczucia, emocji pozbawionej krytycznego oglądu rozumu. Nie byłaby to wiara chrześcijańska - wymaga ona bowiem racjonalnego przyjęcia Objawienia. Wiara nie rodzi się na zgliszczach rozumu!
Jan Paweł II
(Z przemówienia do uczestników Jubileuszu Nauczycieli Akademickich
- 9 września 2000 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"Dzisiejsza katecheza skierowała naszą uwagę w stronę Ducha
Świętego. Wielki Jubileusz był w szczególny sposób przygotowany encykliką
Dominum et vivificantem, bo i przeżycie tego Jubileuszu, jego owocność
zależą od naszej współpracy z Duchem Świętym, który działa w naszych
duszach; działa, ażeby nas oczyścić, uświęcić, odnowić. Wszystkim
pielgrzymom z Polski życzę tego, zarówno tutaj, przy nawiedzeniach
Świętych Drzwi w Bazylice św. Piotra, jak też i w Polsce na wszystkich
miejscach, gdzie zyskuje się odpusty Roku Jubileuszowego.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!"
Audiencja generalna, 13 września 2000 r.
Uniewinniony biskup z Rwandy przyjęty przez Papieża
Reklama
Rwandyjski biskup Augustin Misago, oczyszczony z zarzutu uczestnictwa
w zbrodni przeciwko narodowi, został przyjęty 8 września br. w Watykanie
przez Jana Pawła II. O treści 20-minutowej rozmowy nie poinformowano
dziennikarzy. Przy tej okazji agencje przypomniały, że gdy prokuratura
rwandyjska oskarżyła Księdza Biskupa o udział w ludobójstwie, żądając
kary śmierci, Ojciec Święty wysłał do niego telegram ze słowami solidarności.
W telegramie Jan Paweł II podkreślił, że Ksiądz Biskup jest niewinny
i zaapelował o jego uwolnienie.
Bp Misago cały czas twierdził, że jest niewinny, a jego
aresztowanie było próbą skompromitowania Kościoła katolickiego w
Rwandzie. Po uznaniu przez sąd za niewinnego i wyjściu na wolność
15 czerwca br., po 15 miesiącach przebywania w areszcie, bp Misago
przyleciał na kurację do Europy. Do swojej diecezji Gikongoro zamierza
wkrótce powrócić.
Ksiądz Biskup zdaje sobie sprawę, że jego powrót nie
jest pozbawiony ryzyka. Podkreślił, że przyjaciele odradzali mu powrót
do diecezji, twierdząc, że jest to niebezpieczne. Jednak on uważa,
że powinien wrócić: "Przecież nie uciekłem, gdy mnie oskarżono. To
jak mógłbym żyć na emigracji, gdy uznano, że jestem niewinny" - powiedział
bp Misago w pierwszym po uwolnieniu wywiadzie. Dodał, że został uwolniony
nie na skutek uzgodnień dyplomatycznych między Stolicą Apostolską
a Rwandą, ale po udowodnieniu prawdy. "Wierni w Gikongoro oczekują
mnie, oni zawsze byli po mojej stronie".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Audiencja dla prezydenta Nigerii
12 września br. Jan Paweł II przyjął na audiencji prywatnej
prezydenta Nigerii - Oluseguna Obasajno, który przybył wraz z małżonką
i osobami towarzyszącymi. Było to już jego drugie spotkanie z Papieżem
od chwili objęcia najwyższej władzy w państwie przed ponad rokiem.
Poprzednio O. Obasajno rozmawiał z Ojcem Świętym w marcu
ub.r. Przy okazji poprzedniej audiencji nowo wybrany demokratycznie
Prezydent dziękował Papieżowi za apele kierowane do nieżyjącego już
dziś przywódcy państwa - gen. Sani Abacha w sprawie uwolnienia więźniów
politycznych.
Przez wiele lat Nigeria, najbardziej zaludniony kraj
Afryki, rządzona była z małymi przerwami przez reżimy wojskowe. Wybrany
demokratycznie na najwyższy urząd w państwie O. Obasajno kilkakrotnie
deklarował swe zaangażowanie w zaprowadzenie pełnych reguł demokratycznych
w państwie, na razie bez widocznych skutków.
Nigeria jest krajem zasadniczo dwóch religii. Prawie
połowa mieszkańców Nigerii wyznaje islam, druga - to chrześcijanie
różnych wyznań. Jedynie 10% mieszkańców przywiązane jest do tradycyjnych
religii afrykańskich.
Stolica Apostolska w sprawie zakazu klonowania człowieka
Wiceprzewodniczący Papieskiej Akademii Życia i dyrektor instytutu biblioteki uniwersytetu katolickiego "Sacro Cuore" w Rzymie - bp Elio Sgreccia wyraził zadowolenie z decyzji Parlamentu Europejskiego, który 7 września br. wydał zakaz dokonywania eksperymentów związanych z klonowaniem człowieka, w tym również w celach leczniczych. "Jest to niezbity dowód, że europejska cywilizacja i kultura praw człowieka są jeszcze żywe" - powiedział bp Sgreccia przed mikrofonami Radia Watykańskiego. Podkreślił, że przyjęta w Strasburgu rezolucja podziela zastrzeżenia i wnioski, jakie Kościół katolicki wysunął w związku z perspektywą legalnego klonowania. Stwierdzono bowiem, że nie ma różnicy między klonowaniem w celach terapeutycznych i reprodukcyjnych, zalecono ograniczenie praktyki zamrażania embrionów ludzkich i zaproponowano stworzenie komisji, która ustaliłaby normy w tej dziedzinie.
Uniwersytet dla nowego humanizmu
W dniach 3-10 września br. w Rzymie miał miejsce Jubileusz
Nauczycieli Akademickich, przebiegający pod hasłem Uniwersytet dla
nowego humanizmu. Program jubileuszowych spotkań obejmował 59 tematycznych
kongresów, zorganizowanych przez 40 uniwersytetów z całych Włoch.
9 września profesorowie akademiccy z całego świata spotkali
się w Watykanie z Ojcem Świętym, przedstawiając mu wyniki prac poszczególnych
kongresów. W prawie półgodzinnym przemówieniu do świata nauki Jan
Paweł II poruszył wiele zagadnień. Wyszedł od pojęcia "kenozy" -
uniżenia się Chrystusa, przyjęcia ludzkiej natury i śmierci na krzyżu
- by podkreślić, że i w świecie akademickim centralne miejsce zajmuje
Zbawiciel człowieka. "Od pierwszej mojej encykliki Redemptor hominis,
a tym bardziej w Roku Wielkiego Jubileuszu, głoszę tę prawdę wobec
świata - powiedział Jan Paweł II. - Bez ukierunkowania na prawdę,
do czego zmierza panujący dzisiaj relatywizm, kultura uzależniona
od mody i opinii, skazana jest na ulotność. Kultura bez prawdy nie
stanowi gwarancji wolności, lecz jest jej zagrożeniem".
Ojciec Święty stwierdził również, że postęp nauki i techniki
jest ogromny, ale też stwarza straszliwe możliwości. Jego zdaniem,
w tej sytuacji świadomość granic nauki to nie obskurantyzm, lecz
obrona działalności badawczej, która ma służyć życiu i człowiekowi.
Warunkiem dojścia do prawdy powinna być norma moralna - tylko tak
narodzi się wiedza uświęcona wiarą. "Działajcie w taki sposób, umiłowani
naukowcy, by uniwersytety stały się ´laboratoriami kultury´, w których
pomiędzy teologią, filozofią, naukami humanistycznymi i przyrodniczymi
będzie istniał konstruktywny dialog, uznający normę moralną za wewnętrzną
konieczność badań naukowych i warunek ich pełnej wartości w dążeniu
do prawdy" - apelował Ojciec Święty. Jan Paweł II wskazał też na
niebezpieczeństwa, jakie czają się w demokracji - gdy jej procedury
zadowalają się wolą większości i nie posiadają moralnego uzasadnienia.
Na zakończenie wyraził przekonanie, że uniwersytet -
jako instytucja zajmująca się pracą badawczą i dydaktyczno-wychowawczą
- jest nadal potrzebny społeczeństwu, a Kościół, z którym związane
są jego początki, gotów jest uczestniczyć w przeprowadzeniu reform,
jakich wymaga ta instytucja.
Po spotkaniu z Ojcem Świętym uczestnicy Jubileuszu wzięli
udział w nabożeństwach pokutnych w swoich kościołach narodowych na
terenie Rzymu.
10 września we Mszy św. kończącej Jubileusz uczestniczyło
kilkadziesiąt tysięcy osób, w tym rektorzy, wykładowcy, administratorzy
i kapelani z licznych krajów, a także studenci z całego świata. W
wygłoszonym kazaniu Ojciec Święty nawiązał do perykopy ewangelicznej
o uzdrowieniu głuchoniemego. Papież wyraził przekonanie, że postać
ta symbolizuje sytuację, w jakiej znajduje się każdy człowiek nie
będący w stanie nawiązać kontaktu umożliwiającego poznanie sensu
swojej egzystencji. "W jakimś sensie nasuwa myśl o człowieku, który
zamyka się w swej rzekomej samodzielności, w wyniku czego znajduje
się w izolacji wobec Boga, a często także wobec bliźnich. Do tego
człowieka zwraca się Jezus, by przywrócić mu zdolność otwarcia się
na innego i na innych, w postawie ufności i miłości bezinteresownej".
"Kiedy człowiek nie jest duchowo ´głuchy i niemy´ - dodał
Papież - każdy tok myśli, nauki i doświadczenia nasuwa mu także odbicie
Stwórcy i budzi pragnienie Boga - często ukryte, a może nawet tłumione,
ale nie do zagłuszenia.
Waszym powołaniem jako uczonych i wykładowców, których
serca otwarte są na Chrystusa, jest żyć tą relacją między poszczególnymi
dziedzinami wiedzy a ową najwyższą ´wiedzą´, która dotyczy Boga i
w pewnym sensie zbiega się z Nim, z Jego Słowem. (...) W ten sposób,
z Waszym udziałem, uniwersytet stanie się miejscem ´Effata´, gdzie
Chrystus posługując się Wami, powtarza cud otwierania uszu i ust,
budząc nowy posłuch i prawdziwe porozumienie" - powiedział Ojciec
Święty.
Jan Paweł II ponownie stwierdził, że nie należy się obawiać
o wolność badań naukowych i dialogu ani o poszanowanie człowieka, "
ponieważ ze swej natury prawda chrześcijańska jest jedynie proponowana,
nigdy zaś narzucana. Jej niewzruszoną zasadą pozostaje szacunek dla
´sanktuarium sumienia´. Dodał, że w dobie, gdy nasila się "tendencja
do zacieśniania horyzontów poznania do tego, co jest wymierne, i
zaniedbywania każdej kwestii dotyczącej ostatecznego sensu rzeczywistości",
od nauczycieli akademickich wymaga się, aby byli nie tylko wysoko
wykwalifikowani, ale także by byli "wiarygodnymi świadkami Chrystusa".
Na zakończenie Mszy św. przed modlitwą Anioł Pański Papież
pozdrowił w różnych językach pracowników uniwersytetów. Zwracając
się do Polaków, powiedział: "Wasz udział w tym jubileuszowym spotkaniu
nauczycieli uniwersyteckich jest świadectwem wiary i głębokiego pragnienia
zjednoczenia z Chrystusem - Nauczycielem i Mistrzem. Niech Jego łaska
wspiera Was i inspiruje w Waszej pracy naukowej i dydaktycznej. Szczęść
Boże!".
Żegnając się z obecnymi na Placu św. Piotra, Papież poinformował
o darze dla środowisk uniwersyteckich. Jest nim mozaika przedstawiająca
Matkę Bożą "Sede Sapientiae", która odwiedzi wszystkie ośrodki akademickie
na świecie, poczynając od Aten.