W rozmowie z Radiem Watykańskim podkreśla on, że we Włoszech jest ponad 4,5 tys. diakonów stałych. 90 proc. z nich to ojcowie rodzin.
O znaczeniu odnowionego po Soborze Watykańskim II diakonatu stałego Kościół we Włoszech przekonał się w sposób szczególny w czasie pandemii. Wielu diakonów stoi na czele lokalnych oddziałów Caritas czy kościelnej służby zdrowia. Kiedy pojawił się kryzys związany z COVID-19, z konieczności znaleźli się na pierwszej linii frontu. Niektórzy przypłacili to życiem – powiedział Petrolino.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W tym roku Kościół we Włoszech jeszcze bardziej chce rozpropagować posługę diakonatu. W tym celu organizuje serię szkoleń i konferencji. Jak mówi Petrolino, jest to tym ważniejsze, że diakon jest sakramentalnym znakiem służby, która jest nieodzownym wymiarem chrześcijańskiego życia wszystkich ochrzczonych.
„Ważne jest jednak, aby diakoni stali byli wykorzystywani w Kościele w odpowiedni sposób. Diakonat bowiem został ustanowiony nie dlatego, że zabrakło księży i powołań kapłańskich. Myśląc w ten sposób nie dotrzemy do istoty diakonatu. Do tej istoty należy na pierwszym miejscu fakt, że diakonat należy do sakramentu kapłaństwa. Istnieje bowiem jeden sakrament kapłaństwa, który ma trzy formy: diakonatu, prezbiteratu i biskupstwa. Innym istotnym elementem tej posługi jest relacja z biskupem. Diakonów święci się dla biskupa. Oni mają być jego oczami i ustami. Mają być jego wysłannikami we wspólnotach lokalnych, aby poznali, jakie są potrzeby Kościoła. Trzeci istotny aspekt diakonatu to bycie sakramentalnym znakiem Chrystusa sługi. Posługa diakona ma być miejscem, w którym można zrozumieć kenozę, uniżenie Boga, który w Chrystusie stał się sługą. Dlatego tak ważne jest dziś umocnienie diakonatu i ponowne jego odkrycie w naszych wspólnotach. Bo jest to posługa na granicy, na progu naszych wspólnot, swoisty pomost między hierarchią i świeckimi. Zostaliśmy wyświęceni na diakonów, ale żyjemy w świecie, mamy swoją rodzinę, wykonujemy swój zawód. Na tym polega piękno i nowość diakonatu w Kościele” – powiedział Petrolino.