Reklama

Pomogli potrzebującym

Niedziela przemyska 36/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piknik Rodzinny w Sieteszy rozpoczęła I Otwarta Akcja Krwiodawstwa. 12 sierpnia do południa zebrano 27 litrów krwi, a po południu bawiono się całymi rodzinami.
Wszystko to za sprawą druhów z OSP w Sieteszy, członków klubu HDK PCK „Strażacka krwinka” działającego od 24 marca br. przy tej jednostce. To właśnie oni byli inicjatorami i głównymi organizatorami tego spotkania. Akcję krwiodawstwa, która została przeprowadzona 12 sierpnia w remizie OSP, we współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie, rozpoczął druh Michał Wolan, członek OSP w Sieteszy należący do „Strażackiej krwinki”, który oddał już prawie 5 litrów krwi.
Prezes klubu, Roland Florek przygodę z krwiodawstwem rozpoczął w 2004 r. Ma już na swoim koncie 17 550 mililitrów oddanej krwi. „Jestem zadowolony, że znów mogę podzielić się cząstką siebie. Cieszę się bardzo z dużej liczby osób chcących uczestniczyć w tej akcji, nie tylko druhów z różnych gmin, ale też i osób cywilnych” - mówi Roland.
Już po raz piąty krwią podzieliła się Patrycja Majcher, członkini OSP należąca do tutejszego klubu HDK PCK. „To pomaga innym ludziom” - stwierdza krótko. „Idźcie w moje ślady” - zachęca tych, którzy jeszcze zastanawiają się nad podjęciem decyzji.
W akcji brały udział całe rodziny. Przybyli druhowie z OSP w Gaci, Harcie, Husowie, Markowej, Pantalowicach, Pruchniku i Tarnawce. Krew oddało w sumie 60 dawców. Klub zachęcił uczestników do dzielenia się czekoladami otrzymanymi po oddaniu krwi. Zebrano w sumie 100 czekolad, które klubowicze zaniosą do Domu Dziecka w Łopuszce Małej. Nadzór nad akcją sprawował piszący te słowa wiceprezes Oddziału Rejonowego PCK w Jarosławiu.
Zebrani na stadionie, gdzie odbył się Piknik Rodzinny, obejrzeli pokaz ratownictwa technicznego i medycznego, a także pokaz druhów z Sieteszy w akcji gaszenia płonącego samochodu. Dzieci uczestniczyły w konkursie plastycznym oraz zawodach sprawnościowych z rozwinięciem bojowym. Program artystyczny zaprezentowała młodzież z miejscowego Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego.
„Cieszę się, że to rodzinne spotkanie udało się przeprowadzić z pożytkiem dla potrzebujących i ku wielkiej radości, nie tylko najmłodszych” - mówił prezes OSP Sietesz, Robert Ryzner.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gromnica - świeca nieco zapomniana

[ TEMATY ]

święto

Ofiarowanie Pańskie

Karol Porwich/Niedziela

W święto Ofiarowania Pańskiego, zwane u nas świętem Matki Bożej Gromnicznej, mniej ludzi niż niegdyś przychodzi do naszych kościołów, by poświęcić świece. Do niedawna przychodziło więcej. Świece wykonane z pszczelego wosku, zwane gromnicami, były ze czcią przechowywane w każdym domu i często zapalane – wówczas, kiedy nadciągały gwałtowne burze, gradowe nawałnice, wybuchały pożary, groziła powódź, a także w chwili odchodzenia bliskich do wieczności. Były one znakiem obecności mocy Chrystusa – symbolem Światłości, w której blasku widziało się wszystko oczyma wiary.

Wprawdzie wilki zagrażające ludzkim sadybom zostały wytrzebione, ale na ich miejsce pojawiły się inne zagrożenia. Dziś trzeba prosić Matkę Bożą Gromniczną, by broniła przed zalewem przemocy i erotyzacji płynących z ekranów telewizyjnych i kolorowych magazynów, przed napastliwością sekt, przed obojętnością na los bliźnich, przed samotnością, przed powiększającą się falą ubóstwa, przed zachłannością, przed bezdomnością i bezrobociem, przed uleganiem nałogom pijaństwa, narkomanii, przed zamazywaniem granic między grzechem a cnotą, przed zamętem sumień.
CZYTAJ DALEJ

Dziś uderza i ujmuje gorliwość Maryi i Józefa

2025-01-30 06:57

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

2 lutego Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. Chce w ten sposób przeżyć na nowo wszystko to, co miało miejsce w świątyni jerozolimskiej, kiedy Maryja z Józefem ofiarowali Jezusa Bogu Ojcu.

„Gdy upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, Rodzice przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: «Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela»”. A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: «Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu». Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta – Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim”.
CZYTAJ DALEJ

Czy naprawdę wierzysz? Odstane nabożeństwo i odklepana modlitwa wszystkiego nie załatwią

2025-02-02 21:04

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

Adobe Stock

Tak łatwo w dzisiejszym świecie zatracić to co najważniejsze. Czasami błądzimy sami w sobie, zakładając co trochę maskę pozornej pobożności. Jak odróżnić ją od prawdziwej wiary? Jak zdjąć maskę fałszu, aby odkryć twarz prawdy?

Trudno jest mówić i  pisać o  wierze, bo naprawdę mamy jedynie własne oblicze wiary i  niewiary. Tylko my sami wiemy, jaka ona jest, czy to w ogóle jest wiara, czy jedynie maska pobożności. Trudno jest mówić o  własnej wierze w coraz bardziej zlaicyzowanym świecie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję