Reklama

Spotkania z Biblią (8)

Eucharystia - okno otwarte na niebo

Niedziela toruńska 20/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii Miłosierdzia Bożego i św. s. Faustyny w Toruniu 26 kwietnia odbyła się kolejna konferencja w ramach „Spotkań z Biblią” pt. „Bierzcie i jedzcie, to jest ciało moje. Czy chrześcijanie to kanibale? Sens Eucharystii”. Wygłosił ją ks. dr Marcin Kowalski, biblista z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W ostatniej chwili zastąpił on ks. prof. Henryka Witczyka, przewodniczącego Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II.

Trudna jest ta mowa…

- Często dzieje się tak, że Eucharystia staje się dla nas czymś zwyczajnym - powiedział prelegent. - Jesteśmy do niej przyzwyczajeni, przestajemy ją sobie cenić i tęsknić za nią. Z drugiej strony jest taka niepojęta, trudna do zrozumienia. W 6. rozdziale Ewangelii wg św. Jana czytamy o buncie, który w Żydach wywołała Jezusowa mowa eucharystyczna. „Jeśli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie” (J 6, 53). Żydzi, usłyszawszy te słowa, zareagowali odrzuceniem. Czuli, że Jezus wyraża się tu dosłownie: że Jemu naprawdę chodzi o to, byśmy spożywali Jego Ciało i pili Jego Krew. A przecież Stary Testament zawierał wyraźny zakaz spożywania krwi.
Przeciwko nauce Jezusa zaprotestowali nie tylko przygodni słuchacze. Także uczniowie - ci, którzy chodzili za Nim, zaczęli Go teraz opuszczać, mówiąc: „Trudna jest ta mowa”. Czy należy się dziwić ich reakcji? Nie - wszak wyrastali oni z tradycji ofiar Starego Testamentu; nie wiedzieli nic o paschalnej ofierze Chrystusa, która miała dopiero nastąpić i nadać zupełnie nowy kształt relacjom Boga z ludźmi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ofiary Starego Testamentu

Znaczną część swego wystąpienia ks. dr Kowalski poświęcił na scharakteryzowanie poszczególnych ofiar Starego Testamentu, odwołując się do Księgi Kapłańskiej (zwłaszcza rozdziałów 1-5 i 16). Jak zauważył, wielu katolików uważa tę księgę za „nudną” i „niemożliwą do przeczytania”. Tymczasem bez jej znajomości nie da się zrozumieć ofiary Chrystusa.
Na pierwszym miejscu Księga Kapłańska wymienia ofiarę całopalną. Była ona składana ze zwierzęcia (Biblia precyzuje, iż musiało ono być bez jakiejkolwiek skazy) i stanowiła dar dla Pana. Ofiarnik wkładał ręce na ofiarę, przelewając w ten sposób na nią swe życie, a pokropienie ołtarza krwią zabitego zwierzęcia czyniło składającego ofiarę krewnym Boga. Ofiara pokarmowa (z produktów rolnych takich, jak: mąka, chleb, kasza, oliwa) była w części spalana na cześć Pana, zaś reszta pozostawała do dyspozycji kapłanów. Nie można było ofiarować ciasta kwaszonego ani miodu. Ofiara biesiadna (wspólnotowa) miała budować pokój między Bogiem a ludźmi, a także w relacjach międzyludzkich. Ofiara przebłagalna z kolei miała gładzić grzechy, ale tylko te, które były popełnione nieumyślnie. I wreszcie ofiara zadośćuczynienia była składana Bogu w przypadku narażenia kogoś na szkodę. Składający ofiarę miał ponadto obowiązek złożyć na ręce pokrzywdzonego stosowną rekompensatę.

Uobecnienie w Eucharystii

Ks. dr Kowalski wskazał na szereg analogii zachodzących między ofiarami Starego Testamentu a ofiarą Chrystusa. Przykładowo - przez ofiarę całopalną dokonywało się przebłaganie i zawarcie przymierza człowieka z Bogiem. Podobnie Jezus - Baranek bez skazy, wybrany ze wszystkich stworzeń, oddał się Bogu bez reszty, nie zostawiając dla siebie niczego. Przez Jego ofiarę dokonało się rzeczywiste przebłaganie za nasze grzechy. „To jest moja Krew przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” - czytamy w Ewangelii wg św. Mateusza (Mt 26, 28). Chrystus dokonał swej ofiary raz na zawsze. Jest to zarazem ofiara wieczystego przymierza, nawiązująca do przymierza, które Mojżesz zawarł z Bogiem na Synaju; ustawiając tam wówczas 12 stel, które pokropił krwią. Analogicznie postąpił Jezus, który złożył krwawą ofiarę z siebie, a zaczątkiem ludu Nowego Przymierza uczynił 12 apostołów. Eucharystia zawiera też elementy ofiary biesiadnej; otwiera ludzi na siebie, uzdalniając ich do tego, by przezwyciężali podziały i skłócenie. I wreszcie - Eucharystia nosi w sobie wymiar ofiary zadośćuczynienia. Jezus - Sługa Jahwe (por. Iz 53) ofiarował się Bogu jako zadośćuczynienie za grzechy wszystkich ludzi.
W Chrystusie ofiary Starego Testamentu nabierają nowego sensu; trzeba jednak pamiętać, że Eucharystia je nieskończenie przewyższa. Chrześcijanie dali temu wyraz już w I wieku po Chrystusie, gdy świątynia stała się dla nich tylko miejscem modlitwy, natomiast Eucharystię sprawowali oni w domach. Ofiary Starego Testamentu przestały mieć dla nich znaczenie - zastąpiła je ofiara doskonała, wyrażająca nowe przymierze, na zawsze zawarte między Bogiem a ludźmi. Eucharystia, w trakcie której Chrystus realnie zstępuje między nas, to otwarte okno; przez nie możemy oglądać niebo.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

PWT we Wrocławiu za życiem

2024-04-22 17:05

Adobe Stock

Wrocław: Uchwała Papieskiego Wydziału Teologicznego w sprawie ochrony życia

Apelujemy do parlamentarzystów RP o uwzględnienie takich zapisów prawnych, które – zgodnie z obowiązującą Konstytucją RP – zapewnią „każdemu człowiekowi prawną ochronę życia”, a matkom spodziewającym się dziecka najwyższej jakości opiekę medyczną” – czytamy w przyjętej dziś przez aklamację uchwale Senatu wrocławskiej uczelni teologicznej.

CZYTAJ DALEJ

Główny patron Polski

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 20

[ TEMATY ]

św. Wojciech

commons.wikimedia.org

Św. Wojciech

Św. Wojciech

Stał się patronem ładu hierarchicznego Kościoła w Polsce.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, wywodził się z rodu Sławnikowiców. Utrzymywał dobre relacje z wielkimi tego świata – w kręgach zarówno świeckich, jak i kościelnych. Był benedyktynem.

CZYTAJ DALEJ

Święty, który nie szczędził siebie

2024-04-22 16:00

Marzena Cyfert

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

W parafii św. o. Pio we Wrocławiu-Partynicach nauki głosił o. Robert Krawiec, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio. Kapłan udzielał indywidualnego błogosławieństwa niezwykłą relikwią – rękawicą św. o. Pio. Nosząc ją w San Giovanni Rotondo, o. Pio błogosławił i rozgrzeszał proszących go o pomoc.

W homilii o. Krawiec nawiązał do opowiadania o sprowadzaniu owiec do zagrody przez kilkunastu pasterzy. Każdy z nich stanął w innym miejscu i nawoływał swoje owce, a one znając głos swojego pasterza, bezbłędnie do niego trafiały. Postawił pytanie, czy znamy głos naszego Opiekuna – Pana Boga.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję