Reklama

1. Synod Diecezji Toruńskiej

Słudzy zbawczej miłości Dobrego Pasterza(1)

Niedziela toruńska 14/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

JOANNA KRUCZYŃSKA: - Na mocy dekretu bp. Andrzeja Suskiego Ksiądz Prałat został powołany do prac synodalnych jako przewodniczący Podkomisji ds. duchowieństwa. Czy może Ksiądz Prałat przybliżyć czytelnikom proces powstawania uchwał synodalnych dotyczących osób duchownych?

KS. PRAŁ. ANDRZEJ WAWRZYNIAK: - Począwszy od 1995 r. prace przygotowawcze do synodu toczyły się najpierw w fazie przeglądu źródeł, wśród których szczególnie inspirująca w odniesieniu do późniejszych uchwał synodu o duchownych (tutaj: prezbiterów) była Adhortacja apostolska Jana Pawła II „Pastores dabo vobis”, potem także postanowienia 2. Polskiego Synodu Plenarnego (1991-99). Następnie przystąpiono do sporządzenia rejestru spraw dotyczących osób duchownych, które podlegać miały normowaniu synodalnemu i przeprowadzono dyskusje nad częścią z nich. Zachowała się wstępna wersja statutów będąca owocem tych dyskusji.
Po zwołaniu synodu w 2007 r. prace nad statutami o duchownych podjęła synodalna Podkomisja ds. duchowieństwa. Składała się ona z 9 kapłanów pełniących różne funkcje w diecezji toruńskiej, a więc reprezentujących Kurię Diecezjalną Toruńską, Wyższe Seminarium Duchowne, dziekanów, proboszczów i wikariuszy. Komisja ta przygotowywała projekt statutów poświęconych posłudze i życiu kapłanów, ich formacji oraz przedstawiała kolejne jego części Komisji Głównej synodu pracującej pod przewodnictwem Biskupa Toruńskiego. Poddając krytycznej analizie przedstawiony projekt i wnosząc poprawki bądź nową redakcję niektórych statutów, Komisja Główna przekazywała projekt do dyskusji na rejonowe spotkania formacyjne duchowieństwa i poddawała go pod obrady Rady Kapłańskiej. Po zatwierdzeniu kolejnej wersji projektu Komisja Główna przesyłała go do konsultacji w dekanalnych zespołach synodalnych, które obradowały z udziałem nie tylko duchownych, lecz także reprezentantów wiernych świeckich. Tak przygotowywany projekt Komisja Główna przedstawiała następnie na sesjach plenarnych synodu, który po dyskusji głosował nad kolejnymi jego częściami.
Część statutów przechodziła gładko, w sprawach zasadniczych bowiem panowało owo sentire cum Ecclesia - współmyślenie z Kościołem - powszechna zgoda na odnośne dekrety Soboru Watykańskiego II, normy Kodeksu Prawa Kanonicznego i odnośne dyrektywy Kongregacji ds. Duchowieństwa. Bywały jednak takie postanowienia, które wywoływały gorącą debatę. Dotyczyło to zwłaszcza niektórych szczegółowych statutów. Podczas dyskusji nad nimi spotykały się różne doświadczenia pastoralne, tradycje lokalne lub odmienne oceny sytuacji. Ostateczną decyzję podejmował Biskup Diecezjalny.
Prace nad instrukcjami dotyczącymi duchownych, zamieszczonymi w aneksie do statutów, przebiegały odmiennie. Wiele z nich ukazało się jeszcze przed synodem jako obowiązujące normy i dyrektywy zwyczajnego zarządu diecezją w okresie organizacji jej struktur i prowadzonego na bieżąco duszpasterstwa, stanowiąc bogaty już dorobek prawodawczy młodej diecezji. Synod dokonał ich przeglądu, dostosował do projektowanych statutów i wprowadził niekiedy nowe postanowienia określone nowymi dokumentami prawa powszechnego, 2. Polskiego Synodu Plenarnego lub jeszcze innymi okolicznościami. Tylko nieliczne z odnośnych instrukcji powstawały w toku prac synodu. W pamięci członków synodu zapisała się zwłaszcza dyskusja nad kolejnymi wersjami „Instrukcji o kapłanach emerytowanych”.

- Jakie są owoce tego wieloetapowego procesu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W trudzie prac synodalnych umacniała się w kapłanach świadomość odpowiedzialności za wiarygodne głoszenie słowa Bożego, godne sprawowanie Eucharystii i udzielanie sakramentów, duchowy wzrost wspólnot, które zostały im powierzone, a także za to, by swoim życiem osobistym potwierdzać przekazywaną wiarę i dary życia Bożego.
Synod, stanowiąc szczególną szkołę komunii dla Kościoła toruńskiego, zjednoczył prezbiterium diecezjalne wokół Biskupa Toruńskiego w jego trosce o owocność nowej ewangelizacji i otworzył je szeroko na prowadzenie duszpasterstwa wspólnotowego we współpracy z wiernymi świeckimi.
Wymiernym natomiast owocem prac synodalnych poświęconych posłudze, życiu i formacji kapłanów są postanowienia synodu zawarte zwłaszcza w statutach od 39 do 112 w podrozdziale „Duchowni”, w części zatytułowanej „Wspólnota diecezjalna” oraz w wielu jeszcze innych statutach określających prawa i obowiązki duchownych w rozmaitych dziedzinach działalności Kościoła diecezjalnego. Bardziej szczegółowe wskazania i wytyczne zawiera aneks do statutów w postaci instrukcji, np. „Instrukcja o stałej formacji kapłanów”, „Instrukcja o współpracy i uposażeniu duszpasterzy parafialnych”, „Instrukcja o urlopach i wyjazdach pozaurlopowych kapłanów”, „Instrukcja o prymicjach kapłańskich”, „Instrukcja o jubileuszach kapłańskich”, „Instrukcja o kapłanach emerytowanych”.

- Uchwały synodalne w sposób kompleksowy ujmują sprawy duchowieństwa w diecezji toruńskiej. Istotą i początkiem wszelkich dyskusji dotyczących duchownych wydaje się być tożsamość kapłańska. Co w tej dziedzinie przypomniał synod?

- Formułowanie statutów określających zasady wielorakiej posługi kapłanów w diecezji toruńskiej, a tym bardziej normowanie delikatnej materii życia kapłańskiego wymagało nie tylko ewangelicznego rozeznania formacji naszych kapłanów i kondycji duszpasterstwa w naszej diecezji. Konieczne było przede wszystkim uświadomienie sobie podstawowej więzi łączącej kapłana z Chrystusem jako Głową Kościoła i Pasterzem Ludu Bożego. Kościół bowiem przynależy do Chrystusa jako Jego Mistyczne Ciało, żyje dzięki Niemu, w Nim i dla Niego. Kościół jest wspólnotą organiczną, w której bieg życia zaczyna się w samym Chrystusie. Nikt nie może sam sobie udzielić łaski Bożej, ale musi ona być jemu dana i ofiarowana przez Chrystusa. Zakłada to obecność szafarzy łaski upoważnionych i uzdolnionych przez Chrystusa. Od Niego otrzymują oni świętą władzę działania in persona Christi capitis - w osobie Chrystusa Głowy. Ta władza jest przekazywana w sakramencie święceń. Zespół statutów o duchownych synod rozpoczął od stwierdzenia, że kapłaństwo jest „szczególnym uczestnictwem w kapłaństwie Chrystusa. Dzięki temu kapłani stają się w Kościele i dla Kościoła sakramentalnym uobecnieniem Jezusa Chrystusa Głowy i Pasterza” (stat. 39). Kapłani mają zatem prawo oczekiwać od wspólnoty diecezjalnej, aby kierowana miłością do Chrystusa, otaczała swojego biskupa, kapłanów, diakonów i alumnów gorącą modlitwą wstawienniczą, spieszyła z pomocą (nawet w formie rozsądnej krytycznej oceny) w ich posłudze duszpasterskiej i z uwagą oraz szacunkiem przyjmowała ich wezwania do posłuszeństwa prawu Bożemu i postanowieniom Chrystusowego Kościoła. Kościół bowiem w oczach wiary nie jest czysto ludzką organizacją posiadającą zarząd z ludzkiego nadania i funkcjonariuszy na umowę o pracę.
Sakrament święceń nie tylko wiąże kapłana z Chrystusem Głową Kościoła i nadaje mu godność uczestnika we władzy duchowej Zbawiciela, ale równocześnie określa jego misję w Kościele jako służbę w zbawczej miłości Dobrego Pasterza wobec Ludu Bożego. Słusznie zatem kapłaństwo sakramentalne określa się jako kapłaństwo służebne: „Kapłani winni zatem tak miłować Kościół, jak Chrystus go umiłował, i pełnić posługę kapłańską ożywieni miłością pasterską do Ludu Bożego, poświęcając mu wszystkie swoje siły aż do ofiary z własnego życia” (stat. 40).
W tożsamości kapłana ujawnia się zatem podwójny aspekt: władzy duchowej i służby - „świętej władzy w służbie wiernym” (KKK 1592), co zobowiązuję go do pełnienia swojego posłannictwa z mocą i miłością.

- W świetle synodu kapłan jest sługą Dobrego Pasterza w służbie Ludu Bożego. W jakich zatem wymiarach winna przejawiać się posługa kapłana?

- Kapłani posługują Ludowi Bożemu jako głosiciele słowa Bożego, szafarze sakramentów i pasterze wspólnot kościelnych. Tym trzem podstawowym posługom kapłańskim poświęcona jest ważna część synodalnych statutów o duchownych (stat. 53-66).
Kapłani jako współpracownicy biskupów mają przede wszystkim obowiązek przepowiadania Ewangelii w liturgii i nabożeństwach, ale także posługę słowa Bożego w nauczaniu katechetycznym i kształceniu teologicznym oraz podejmowanie zadań nowej ewangelizacji wobec świata współczesnego, m.in. udział w dialogu światopoglądowym, ewangelizację kultury i środków społecznego przekazu (stat. 53-55, 202-254 i inne).
Jak uczył Paweł VI, „właściwym zadaniem ewangelizującego jest tak wykształcić w wierze, aby ona doprowadziła poszczególnych chrześcijan do sakramentów jako do sakramentów wiary prawdziwie przeżywanych” (Ewangelii nuntiandi 47). Stąd szafarstwo sakramentów zajmuje centralne miejsce w posłudze kapłanów (stat. 56-58, 255 i nn.), „a ich ważne i godne sprawowanie oraz gorliwe przyjmowanie należy uczynić przedmiotem szczególnej troski duszpasterskiej (stat. 260 §1). Synod wzywa kapłanów, aby celebrację Eucharystii uważali za serce i ośrodek swojej posługi, oddawali się gorliwie sprawowaniu sakramentu pokuty i pojednania oraz apeluje do nich o podjęcie w szerszym niż dotąd zakresie posługi kierownika duchowego (stat. 57-58).
Szczególną uwagę synod zwraca na posługę przewodnika wspólnoty kościelnej, powierzonej kapłanowi przez biskupa diecezjalnego. Podkreślając udział kapłanów we władzy duchowej Jezusa Chrystusa, synod przypomina, że „władzę kierowania wspólnotą należy pełnić w duchu służby i bezinteresownego poświęcenia się powierzonej sobie owczarni, bez pychy i pragnienia panowania nad nią” (stat. 59, §2). Kapłan winien bowiem być człowiekiem komunii, który będzie działał w jedności z wiernymi świeckimi i wspólnie z nimi będzie podejmował wszelkie wysiłki dla wzrostu duchowego wspólnoty Kościoła (stat. 61). Synod dodaje: „Zadaniem kapłanów jest prowadzenie wszystkich do zjednoczenia w miłości, dlatego powinni oni w taki sposób godzić różne poglądy i stanowiska, aby nikt z wiernych nie czuł się wyobcowany” (stat. 63, §2). Trwając w ścisłej więzi z biskupem i wiernymi świeckimi, kapłan, można dodać, będzie unikał w duszpasterstwie zarówno wyniosłego paternalizmu, czy wręcz urażającej władczości, jak i niezgodnego z naturą Kościoła demokratyzmu, przekreślającego wolę Chrystusa, który powołuje swoich pasterzy w sakramencie święceń, aby był obecny w swoim Kościele jako jego Głowa i Pasterz.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Poligon świata i pokój serca

2024-04-25 07:30

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

Sporo jeżdżę po Łodzi: odwożę wnuczki ze szkoły do domu albo na zajęcia muzyczne. Dwa, trzy razy w tygodniu. Lubię to, chociaż korki i otwory w jezdniach dają nieźle popalić. Ale trzeba jakoś dzieciom pomóc; i na stare lata mieć z żoną poczucie przydatności. Poza tym: zakupy, praca – tak jak wszyscy. Zatem: jeżdżę, widzę i opisuję.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję