Reklama

Niedziela Świdnicka

Śmierć kapłana

Zmarł ks. kan. Stanisław Czachor – całe życie pracował dla Jezusa

W piątek 20 listopada br. odszedł do wieczności w 83 roku życia, 59 roku kapłaństwa śp. ks. kan. Stanisław Czachor.

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Kłodzko

śmierć kapłana

Ołdrzychowice Kłodzkie

FB parafia Ołdrzychowice Kłodzkie

ks. kan. Stanisław Czachor (1937-2020)

ks. kan. Stanisław Czachor (1937-2020)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka będzie sprawowana w środę 25 XI o godz. 11. 00 w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Kłodzku. Po Mszy św. uroczystości Ostatniego Pożegnania odbędą się na przykościelnym cmentarzu.

Ks. kan. Stanisław Czachor urodził się 7 stycznia 1937 w Kwikowie (diecezja tarnowska). Po zdaniu matury, w roku 1955 wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. 26 marca 1961 roku, w Niedzielę Palmową, w archikatedrze wrocławskiej, przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp Andrzeja Wronki, biskupa pomocniczego archidiecezji gnieźnieńskiej skierowanego do pracy duszpasterskiej we Wrocławiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przez 37 lat był proboszczem w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Kłodzku. Wcześniej jako wikariusz pracował w Janowicach Wielkich par. Chrystusa Króla (1961-63) i Lubomierzu par. św. Maternusa (1963-64). Po trzech latach wikariatu został ustanowiony proboszczem w par. Św. Szymona i św. Judy Tadeusza w Gościsławiu (1964-1975). Drugim i ostatnim probostwem była parafia Nielokalnego Poczęcia NMP w Kłodzku (1975-2012). Zarówno kościół jak i plebania znajdowały się na terenie szpitala, dlatego w sposób oczywisty jednym z głównych zadań duszpasterskich ks. Stanisława była opieka nad chorymi. – Moje życie widzę jako ciężką pracę, której nie żałuję, bo była dla Jezusa. Mogę jednak powiedzieć, że to praca wśród chorych w sposób szczególny naznaczyła moje kapłaństwo – mówił podczas złotego jubileuszu ks. Czachor.

W dowód uznania i szacunku za pracę na rzecz mieszkańców miasta Rada Miejska w roku 2004 uhonorowała ks. Stanisława tytułem Honorowego obywatela Kłodzka. Był również kanonikiem Rochettum et Mantolettum, R.M.

Osiem lat temu (w roku 2012) przeszedł na emeryturę zaprzyjaźniając się z duszpasterstwem par. św. Jana Chrzciciela w Ołdrzychowicach Kłodzkich. Gdy podupadł na zdrowiu, a Choroba Parkinsona dała się we znaki, zamieszkał w DKE w Świdnicy, gdzie dożył swoich dni.

Zmarłego kapłana polecajmy miłosierdziu Bożemu. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie!

2020-11-21 00:19

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnicze mauzoleum rodziny Magnisów i Oppersdorffów

Przez lata opuszczona i zapomniana neoromańska budowla z ośmioma sarkofagami, jest dziś atrakcją turystyczną.

Mauzoleum w Ołdrzychowicach Kłodzkich znajduje się kilka metrów od parafialnego kościoła pw. Św. Jana Chrzciciela. Powstało z inicjatywy rodu von Magnisów, który byli właścicielami pobliskich terenów od 1793 roku. Monumentalny grobowiec został wzniesiony w 1889 roku, z inicjatywy ówczesnego właściciela Ołdrzychowic Kłodzkich, hrabiego Antona Franza von Magnisa, przedstawiciela rodu, który do końca II wojny światowej władał dobrami w Kotlinie Kłodzkiej i w sąsiednich Czechach. Mauzoleum powstało z myślą o pochówkach przedstawicieli rodziny von Magnis, w taki sposób, aby ciała w stanie możliwie nienaruszonym doczekały dnia sądu ostatecznego.
CZYTAJ DALEJ

Wspierajcie cierpiących w wyniku wojen, zwłaszcza Ukraińców

2024-11-27 14:33

[ TEMATY ]

Franciszek

Papież do Polaków

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek zaapelował w środę do Polaków, by wspierali tych, którzy cierpią w wyniku wojen, a zwłaszcza Ukraińców. W czasie audiencji generalnej w Watykanie podkreślił, że mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima.

"Bądźcie miłosiernymi i wprowadzającymi pokój, wspierając tych, którzy źle się mają i cierpią w wyniku wojen, zwłaszcza Ukraińców w zmaganiu się z zimą" - powiedział papież do Polaków podczas spotkania z wiernymi na placu Świętego Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Chiński kontenerowiec celowo przeciął kable na Bałtyku?

2024-11-27 19:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Finlandia

sabotaż

chiński kontenerowiec

kable na Bałtyku

Yi Peng 3

Adobe Stock

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Śledczy, którzy badają sprawę przerwania kabli komunikacyjnych na dnie Bałtyku przypuszczają, że zatrzymany chiński kontenerowiec Yi Peng 3 celowo przeciął przewody - podał we środę dziennik "Wall Street Journal". Śledztwo koncentruje się na kwestii, czy sabotaż zleciły rosyjskie służby.

Według "Wall Street Journal" śledczy ustalili, że chiński kontenerowiec, który transportował rosyjskie nawozy, spuścił kotwicę w okolicach pierwszego przeciętego kabla między Szwecją i Litwą i przeciągnął ją po dnie przez ponad 100 mil (ok. 160 km). W efekcie przeciął drugi kabel między Niemcami i Finlandią, a spuszczona kotwica zauważalnie zmniejszyła jego prędkość, co zdaje się wykluczać możliwość przypadkowego zdarzenia. Statek wyłączył też wtedy transponder, a po przecięciu drugiego przewodu, podniósł kotwicę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję