Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Dekalog według św. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

Archidieceja Łódzka

Marek Kamiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Projekt powstał według scenariusza Lecha Makowieckiego – Zadałem sobie trud prześledzenia homilii Jana Pawła II na temat poszczególnych przykazań. Był to jedyny unikatowy komentarz do piosenek, które w swojej puencie prowadzą do kolejnych przykazań dekalogu.

Dlaczego dekalog jest taki ważny? – uważam go za kodeks człowieczeństwa, bardzo uniwersalny. Wszyscy dobrzy ludzie, nawet ateiści, muszą się zgodzić z tymi uniwersalnymi przykazaniami danymi nam przez Pana Boga. Trudno zaprotestować przeciwko nim. W dobie jednego przykazania, które nastało nam ostatnio, a brzmi ono „róbta co chceta”, z uporem maniaka wracamy do tych 10 przykazań. O tym trzeba przypominać i cieszę się bardzo, że udało nam się zrealizować ten koncert – powiedział Lech Makowiecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przykazania i fragmenty homilii Jana Pawła II prezentował aktor Dariusz Kowalski, którego młodość i część dojrzałego życia przebiegła pod znakiem pontyfikatu Ojca Świętego.

Reklama

- Zawsze jeżeli w jakiś sposób mogę prezentować Jego słowa na scenie, to jest to dla mnie ogromny zaszczyt i swego rodzaju zobowiązanie – powiedział aktor.

Wykonawcy koncertu Karolina Kowalczyk, Joasia Kozak, Arnold Kłymkiw oraz Bożena i Lech Makowieccy - z wielkim wzruszeniem zaśpiewali piosenki, w których czuło się, że przejmowali się tym o czym śpiewają i o czym opowiadają. W utworach były klimaty folkowe, operowe belcanto tenor i sopran oraz drapieżny pazur rockowy. Zespół muzyczny pod kierownictwem Mariusza Dubrawskiego ogarnął wszystkie te style muzyczne i pokazał, że w każdym z nich można pięknie opowiadać o Bogu. Finałową piosenkę „Hymn o domu” zaśpiewali wszyscy wykonawcy.

Koncert zrealizowano w ramach programu „Kultura w sieci” i został dofinansowany ze środków Narodowego Centrum Kultury.

2020-10-22 09:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Łodzianie pożegnali znaną etnograf

Dr Aldona Plucińska zmarła 4 października w wieku 61 lat. Była bardzo cenionym pedagogiem i artystą plastykiem w regionie łódzkim, jak i całej Polsce. Za swoją pracę i oddanie kulturze polskiej, została odznaczona m. in. srebrnym medalem „Zasłużony Kulturze - Gloria Artis” i odznaką

„Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Zawsze otwarta i chętna do pomocy oraz poświęcenia swojego czasu dla gości, współpracowników Muzeum, a także mediów. Przygotowywała szereg audycji telewizyjnych i radiowych, w których z wielka pasją opowiadała o polskich zwyczajach ludowych. Była autorką wielu wystaw, publikacji, w tym unikatowej książki „Polskie świętowanie. Adwent. Gody. Zapusty”, w której opisywała zapomniane już zwyczaje ludowe w dawnej Polsce. - Przez liczne prace naukowe, publikacje, wystawy, audycje i programy - przemawiała do tysięcy czytelników, słuchaczy i widzów: jak jesteśmy bogaci w kulturze ludowej za przyczyną naszej wiary. Łączyła nas chata ludowa, polskie świętowanie przez wszystkie pory roku. Aldona Plucińska reagowała zdecydowanie na zniekształcenia oryginalnej kultury, otaczała wyjątkową troską twórców ludowych. Gromadzone pod Jej opieką i za Jej przyczyną zbiory w łódzkim Muzeum są imponujące. Świadomość straty tego czego nie zdążyła dokonać kompensuje cały Jej twórczy dorobek. W Niebie ma swoje Muzeum najbardziej interaktywne – bo o takim rozmawialiśmy i takie planowała – wspomina Zmarłą Włodzimierz Tomaszewski, Minister ds. Samorządu Terytorialnego, Poseł na Sejm RP.

CZYTAJ DALEJ

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Piątek, 19 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Co to znaczy, że Jezus jest Dobrym Pasterzem?

2024-04-20 16:36

[ TEMATY ]

Ewangelia

KUL

Centrum Heschela KUL

Zazwyczaj, gdy myślimy o Jezusie jako Dobrym Pasterzu, rysuje się przed nami bardzo sielski obraz – Jezus łagodnie trzyma na ramionach owieczkę. Tymczasem chodzi tu o coś innego. Po pierwsze o to, że Jezus utożsamia się z najbardziej pogardzaną grupą społeczną, porównywaną do nieczystych pogan. Po drugie o to, że Jezus naraża swoje życie w obronie owiec - podkreśla ks. prof. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na IV Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza.

Beduini to koczownicze plemiona arabskie, które żyją jeszcze na pustynnych i górzystych terenach dawnej Palestyny. Zajmują się głównie wypasem owiec. Zadziwiające, że nawet kilkudziesięcioosobowa grupa Beduinów potrafi posługiwać się sobie tylko zrozumiałym językiem i pielęgnować właściwe im zwyczaje. Żyjąc z dala od miast i większych osiedli, wieczorami zasiadają przy ognisku przed swoimi namiotami, by długo rozmawiać, śpiewać, ale także trzymać straż nocną przy swych stadach. Niekiedy okazuje się to konieczne, gdyż zdarzają się przypadki kradzieży owiec albo ataku wilków. Izraelska prasa co jakiś czas podaje informacje o wzajemnym wykradaniu stad wśród różnych plemion beduińskich albo o ataku dzikich zwierząt. Niejeden pasterz postradał życie w obronie swych stad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję