Reklama

Wolontariat w Domu Pomocy Społecznej im. św. Brata Alberta w Poraju

Ty dla mnie, a ja dla ciebie

W związku z trwającym obecnie Europejskim Rokiem Wolontariatu pragniemy podzielić się z Czytelnikami „Niedzieli” działalnością wolontarystyczną w Domu Pomocy Społecznej prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Albertynek w Poraju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wolontariat działa w naszym Domu od 2006 r. w oparciu o opracowaną Procedurę Współpracy z Wolontariuszami. Hasło przewodnie naszego wolontariatu brzmi: „Ty dla mnie, ja dla ciebie”, a ideą jest nawiązywanie kontaktu z mieszkankami domu.

Co musi umieć wolontariusz

Reklama

Nasi kandydaci na wolontariuszy mają zagwarantowane fachowe przygotowanie do pracy z osobami z niepełnosprawnością poprzez uczestnictwo w cyklu warsztatów i szkoleń. Praca wolontarystyczna odbywa się w oparciu o zróżnicowane tematycznie programy realizacji usług wolontarstycznych, które w przejrzysty sposób przedstawiają zakres czynności wolontariusza, dzięki czemu czuje się on swobodnie w realizowaniu swoich obowiązków. Wolontariusze mają swoich opiekunów (wyznaczonych pracowników), którzy w każdej chwili służą im wsparciem i fachową poradą oraz uczą budowania kontaktu z mieszkankami domu. Nieocenioną rolę w tym zakresie niosą siostry albertynki, które przez swój charyzmat wypełniają podstawowe cele Domu: pomoc osobom chorym i niepełnosprawnym.
Wolontariusze ze swoimi podopiecznymi nawiązują indywidualny kontakt, poświęcają im czas na miarę ich potrzeb. Zapraszają mieszkanki do uczestnictwa w zajęciach zabawowo-ruchowych. Pomagają rehabilitantom w prowadzeniu zajęć manualnych, asekurują panie w czasie specjalistycznych zajęć rewalidacyjno-terapeutycznych, stymulują wyobraźnię mieszkanek poprzez biblioterapię (terapię zajęciową wykorzystującą literaturę jako pomoc terapeutyczną w rozwiązywaniu problemów osobistych przez ukierunkowane czytanie).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podejmują nowe wyzwania

Nasi wolontariusze pomagają również mieszkankom w pisaniu prywatnej korespondencji. Latem, wiosną i jesienią wychodzą na spacery z paniami mającymi trudności w poruszaniu się. Wyjeżdżają na wycieczki, przeglądy twórczości artystycznej osób niepełnosprawnych. Pomagają mieszkankom, które nie mogą samodzielnie spożywać posiłków. Swoją uwagą starają się obdarzyć wszystkie podopieczne, nie tylko te, które w bardzo widoczny sposób okazują potrzebę kontaktu.
Nie zniechęcając się zaskakującymi sytuacjami, chętnie podejmują nowe wyzwania i zdobywają wiadomości potrzebne do sprawowania opieki nad mieszkankami. W relacjach z nimi emanują empatią, podmiotowym traktowaniem i poszanowaniem ich praw. Posiadają umiejętność łatwego nawiązywania kontaktu z osobami z niepełnosprawnością, pozyskiwania ich zaufania, animowania do podjęcia aktywności poprzez różne formy działań.

Wolontariusz a pracownicy

Reklama

Podejmujemy szereg działań integrujących wolontariuszy z zespołem pracowników, wspólnie pracujemy i bawimy się na uroczystościach okazjonalnych. Nasi wolontariusze stanowią integralną część zespołu pracowniczego. Od 5 lat uczestniczymy w Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych z Olsztyna k. Częstochowy do Jasnogórskiego Sanktuarium.
Doceniając trud i zaangażowanie naszych wspaniałych wolontariuszy, rokrocznie zgłaszamy ich kandydatury do konkursu Barwy Częstochowskiego Wolontariatu. Wszyscy nominowani przez nas kandydaci otrzymali tytuł Wolontariusza Roku. W naszym Domu corocznie uroczyście obchodzimy Międzynarodowy Dzień Wolontariusza, organizując spotkanie dla wolontariuszy, w czasie którego dyrektor Domu i koordynator wolontariatu dziękują wolontariuszom za ich pracę oraz wręczają symboliczne upominki.

Nie tylko Polacy

W 2007 r. gościliśmy przez tydzień w naszym Domu grupę sześciu wolontariuszek z Hiszpanii. W czasie wizyty zaprezentowały one kulturę swojego kraju. Na zajęciach kulinarnych przygotowały tradycyjne hiszpańskie potrawy, uczyły mieszkanki tańca flamenco, opowiedziały o działalności Opus Dei. Mieszkanki również uatrakcyjniły pobyt gościom. Wspólnie przyrządzaliśmy tradycyjne polskie potrawy, uczyliśmy polskich tańców i zabaw. Aby pokazać piękno naszego kraju, zadbaliśmy o atrakcje turystyczne, jak wycieczka do ruin zamku w Olsztynie czy rejs żaglowcem po zalewie Rybaczówka.

Zapraszamy do wolontariatu

Do tej pory współpracowało z nami ponad 30 wolontariuszy. Są to zarówno uczniowie, studenci, jak i osoby w wieku dojrzałym. Dwóch z naszych wolontariuszy obecnie pracuje w domach opieki poza granicami naszego kraju. Współpracujemy z Ośrodkiem Rehabilitacyjno-Readaptacyjnym MONAR w Dębowcu, Gimnazjum w Poraju. Obecnie mamy 11 wolontariuszy.
Zapraszamy każdego, kto chce poświęcić swój czas, podzielić się swoimi umiejętnościami i zasobami z mieszkankami naszego Domu.
Chcesz bezinteresownie nieść pomoc osobom niepełnosprawnym, skontaktuj się z nami: koordynator wolontariatu: Marta Jagielska (34) 31-45-018.
Zapraszamy na naszą stronę internetową www.dpsporaj.albertynki.pl.
Wolontariat www.dpsporaj.albertynki.pl/Wolontariat.htm.

* * *

Informacja o domu

Dom Pomocy Społecznej im. św. Brata Alberta, prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Albertynek, przeznaczony jest dla 100 kobiet niepełnosprawnych intelektualnie. Mamy duże doświadczenie w pracy i sprawowaniu opieki nad osobami niepełnosprawnymi zdobyte na przestrzeni 60 lat istnienia Domu.
Naszą misją jest „Akceptacja i pomoc drogą do rozwoju osoby niepełnosprawnej”, którą staramy się realizować na co dzień. Opiekę nad mieszkankami sprawuje wykwalifikowana kadra specjalistyczna (psycholog, pedagog, instruktor kulturalno-oświatowy, instruktorzy terapii zajęciowej, plastyk, terapeuci rehabilitanci, pracownicy socjalni, personel medyczny i opiekuńczy).

Dysponujemy bazą rehabilitacyjno-spor-tową, nowoczesnym specjalistycznym sprzętem: ugul, bieżnie ruchome, mini atlas, rowerki stacjonarne, rotory, przybory do gimnastyki indywidualnej, steper, stoliki do ćwiczeń manualnych.

odpowiednio przystosowanymi i wyposażonymi gabinetami: psychologa, rewalidacji, fizykoterapii, hydroterapii (wanna do masażu perełkowego)

pracowniami: plastyczną, zajęciową; świetlicami pobytu dziennego wyposażonymi w sprzęt TV, SAT, zestaw kina domowego

kawiarnią, salą rekreacyjną,

kaplicą, w której codziennie odprawiana jest Msza św. oraz nabożeństwa

boiskiem sportowym przeznaczonym do gry w siatkówkę, koszykówkę, kometkę

parkiem - ogrodem z fontanną, alejkami spacerowymi, z dużą ilością zieleni i kwiatów.

Dodatkowym walorem jest specyficzny mikroklimat, położenie w pobliżu ośrodka rekreacyjno-wypoczynkowego nad Zalewem Porajskim. Oferujemy mieszkankom pobyt w komfortowych pokojach jedno-, dwu- i trzyosobowych z pełnym węzłem sanitarnym, przystosowanych dla osób niepełnosprawnych. Mieszkanki naszego Domu rokrocznie wyjeżdżają na turnusy rehabilitacyjne i wypoczynkowe, biorą aktywny udział w życiu społecznym, uczestniczą w imprezach integracyjnych. W naszym Domu panuje prawdziwie rodzinna atmosfera, pełna zrozumienia bezwarunkowej akceptacji. Staramy się wychodzić naprzeciw potrzebom naszych mieszkanek, realizując ich oczekiwania i marzenia. Nie byłoby to możliwe w takim wymiarze, gdyby nie pomoc wolontariuszy.

S. Estera Cegielska CSAPI

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: strzelanina i pożar w świątyni mormonów. Zginęło pięć osób

2025-09-29 07:20

[ TEMATY ]

świątynia

pożar

strzelanina

mormoni

Adobe Stock

Atak na świątynię mormonów w USA

Atak na świątynię mormonów w USA

Co najmniej cztery osoby zginęły, a osiem innych doznało obrażeń w wyniku niedzielnego ataku na świątynię Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w miejscowości Grand Blanc w stanie Michigan. Zginął również sprawca zastrzelony przez policję.

Powołując się na źródła policyjne, telewizja CNN poinformowała, że w niedzielę rano uzbrojony napastnik staranował autem wejście do kościoła mormonów podczas nabożeństwa, otworzył ogień z broni palnej, a następnie podpalił budynek. W zniszczonej świątyni mogą nadal znajdować się kolejne ofiary.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Wdzięczność, wspomnienia i modlitwa

2025-09-29 23:08

ks. Jakub Oczkowicz

Spotkanie w Terliczce

Spotkanie w Terliczce

Zgromadzonych w Sanktuarium powitał ks. Paweł Ciba, proboszcz parafii i jednocześnie przewodnik jednej z grup pielgrzymkowych. Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski, a koncelebrowali ją m.in. ks. Jakub Nagi, dyrektor pielgrzymki, ks. Władysław Jagustyn, ojciec duchowny pątników, a także księża przewodnicy poszczególnych grup. Homilię wygłosił ks. Mariusz Uryniak, wicedyrektor rzeszowskiej pielgrzymki, który w swoim słowie zachęcał do pielęgnowania owoców drogi na Jasną Górę w codziennym życiu oraz do odkrywania obecności Boga w zwyczajności.

Ks. Uryniak podkreślił, że najgorszym błędem człowieka wierzącego jest zatrzymanie się w miejscu. „Najgorzej jest, kiedy człowiek bojąc się podjąć jakiegoś trudu zatrzymuje się w miejscu” – mówił, wskazując, że pielgrzymka przypomina nam o tym, iż życie chrześcijanina jest nieustanną drogą, wymagającą dynamiki, odwagi i szukania rozwiązań. Kaznodzieja zachęcał, aby każdy z uczestników spotkania uczynił ze swojego życia taką codzienną pielgrzymkę, która prowadzi przez małe akty dobra do spotkania z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję