Reklama

Wiadomości

MFiPR: dodatkowe 300 mln zł z UE na walkę z pandemią dla sektora zdrowia

Dodatkowe 300 mln zł ze środków UE trafi do sektora zdrowia na walkę z pandemią - wskazało w czwartek ministerstwo funduszy i polityki regionalnej. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na zakup ambulansów, środków do dezynfekcji i ochrony osobistej czy aparaturę medyczną dla szpitali.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chodzi o unijne wsparcie w ramach zmian w Programie Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ), zatwierdzone przez KE.

"Decyzja Komisji Europejskiej jest kontynuacją działań Polski zmierzających do wsparcia systemu ochrony zdrowia. Dzięki funduszom unijnym mamy dodatkowe pieniądze na pomoc dla personelu medycznego w walce z pandemią koronawirusa" – podkreślił wiceminister Waldemar Buda, cytowany w komunikacie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wskazał resort, dodatkowe 300 milionów złotych na wsparcie systemu ochrony zdrowia w walce z pandemią COVID-19 zostanie przeznaczone dla najbardziej potrzebujących podmiotów przede wszystkim na zakup ambulansów, środków do dezynfekcji i ochrony indywidualnej. "Szpitale natomiast będą mogły kupić na przykład sprzęt i aparaturę medyczną" - zaznaczono.

Buda przypomniał, że to kolejna zmiana w POiŚ wynikająca z wyzwań związanych z walką z COVID-19. Wyjaśnił, że 550 mln zł trafiło już do szpitali - zostały przeznaczone m.in. na zakup sprzętu medycznego, maseczek, rękawiczek, fartuchów, gogli oraz środków do dezynfekcji.

Zatwierdzona obecnie zmiana w POIiŚ dotyczy m.in. zaktualizowania wytycznych w "zakresie monitorowania postępu rzeczowego" realizacji programu. Wprowadzone zostały np. wskaźniki interwencji antyepidemicznej, obrazujące wymiar rzeczowy interwencji w zakresie przeciwdziałania, zwalczania lub ograniczania skutków epidemii.

Reklama

KE zatwierdziła też czasowe - w okresie od 1 lipca 2020 r. do 30 czerwca 2021 r. - podwyższenie poziomu dofinansowania UE "do 100 proc. dla wszystkich osi priorytetowych Programu i obu kategorii regionów". Zastosowanie tego rozwiązania ma na celu przeciwdziałanie negatywnym skutkom wystąpienia COVID-19 poprzez zapewnienie płynności budżetu środków europejskich w odpowiedzi na kryzys wywołany pandemią - wskazało MFiPR. (PAP)

autor: Magdalena Jarco

maja/ je/

2020-10-15 13:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik rządu: w czwartek zapadną decyzje o potencjalnych obostrzeniach

[ TEMATY ]

koronawirus

Adobe.Stock.pl

W czwartek zapadną decyzje o potencjalnych obostrzeniach; można się spodziewać, że niektóre obostrzenia zostaną rozszerzone, np. dotyczące limitów wejść do poszczególnych miejsc - powiedział we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.

Müller w Programie III Polskiego Radia zapowiedział, że decyzje o potencjalnych obostrzeniach zapadną w czwartek. "W tej chwili analizujemy, jak wygląda sytuacja w poszczególnych strefach. Decyzje będziemy uzależniać od rozwoju sytuacji, w szczególności jeśli chodzi o zajętą liczbę łózek i respiratorów" - mówił. Jak dodał, można się spodziewać, że niektóre obostrzenia zostaną rozszerzone.
CZYTAJ DALEJ

Czarny Dunajec/burmistrz: Na terenie gminy w naszych szkołach mamy dodatkową lekcję religii

2025-09-16 16:26

Niedziela małopolska 38/2025, str. V-VI

[ TEMATY ]

Czarny Dunajec

Archiwum Marcina Ratułowskiego

Marcin Ratułowski

Marcin Ratułowski

My byliśmy pierwsi, zabezpieczyliśmy środki, przygotowaliśmy się na sytuację, która ma teraz miejsce – podkreśla w rozmowie z "Niedzielą" burmistrz Marcin Ratułowski.

Maria Fortuna-Sudor: Jak w gminie Czarny Dunajec samorządowcy poradzili sobie po wejściu w życie rozporządzenia o ograniczeniu lekcji religii w szkołach?
CZYTAJ DALEJ

Bogucki: w sprawie zdarzenia w Wyrykach mamy do czynienia z dezinformacją rządu

2025-09-18 20:00

[ TEMATY ]

polityka

Kancelaria Sejmu

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki ocenił, że rząd prowadzi dezinformację w sprawie zdarzenia w Wyrykach, gdzie został uszkodzony jeden z budynków mieszkalnych. Według szefa KPRP o zdarzeniu nie była przekazana informacja na posiedzeniu RBN, które miało miejsce 11 września.

„Rzeczpospolita” podała we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim podczas wtargnięcia w polską przestrzeń rosyjskich dronów w ub. tygodniu, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą AIM-120 AMRAAM.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję