Szczątki 35 niemieckich żołnierzy odnaleziono na przykościelnym cmentarzu w Mokrzeszowie. Poszukiwania prowadzili eksperci z Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi. Organizacja od wielu lat w całej Europie szuka mogił wojennych.
Ekshumowane szczątki są szczegółowo oglądane i mierzone, na specjalnych tabelach antropolog zapisuje wszelkie dane, jakie da się ustalić na miejscu. Już wiadomo, że większość zmarłych to mężczyźni w wieku od 20 do 25 lat. Po 60 latach nie zachowały się przy nich żadne dokumenty, ale odnaleziono kilka nieśmierteleników, trochę metalowych przedmiotów, takich jak odznaki, obrączki, pierścionki, klamry do pasków, zapalniczkę, papierośnicę czy grzebień.
Wszystkie materiały będą weryfikowane w siedzibie Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi w Kassel, potem dane trafią do Berlina. Jest nadzieja, że przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż uda się odnaleźć potomków zmarłych. Szczątki zostaną pochowane na cmentarzu wojennym w Nadolicach Wielkich k. Wrocławia. Na życzenie rodzin może być dokonana powtórna ekshumacja i przenosiny na cmentarze, np. w Niemczech.
Prace na cmentarzu w Mokrzeszowie będą kontynuowane. Wiadomo już, że obszar poszukiwań znacznie się powiększy, bo mieszkańcy przychodzą i wskazują kolejne miejsca. Koło kościoła oprócz pojedynczych grobów mogą być także mogiły masowe.
Pomóż w rozwoju naszego portalu