Reklama

Modlitwa za ofiary katastrofy w Smoleńsku

Niedziela podlaska 17/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bielsk Podlaski

„Słońce nagle zgasło, wiatr w huragan wzrasta, chociaż ciemno, przecież widzę, jak umiera Pan. Jezu nasz, Zbawco świata, przez ile lat za nas (...) będziesz konał” - tymi słowami Chór Polskiej Pieśni Narodowej rozpoczął żałobny koncert poświęcony Prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu i tym, którzy w sobotę w godzinach porannych w Lesie Katyńskim dołączyli do kwiatu polskiego narodu złożonego tam 70 lat temu. Pochylamy się nad tamtą ofiarą, odkrywamy wielkość tych, którzy ją składali, i przebaczając tym, którzy tak wiele krzywd uczynili, tworząc i trwając w systemie, którego uosobieniem jest Stalin, dochodzimy do wniosku, co może uczynić człowiek, któremu zabrano Boga i sponiewierano fundamentalne wartości. Wpisujemy tamte wydarzenia i składane ofiary miłości Boga, Ojczyzny i bliźniego w historię Zbawienia, która trwa. Stąd bliskie i bardziej zrozumiałe są słowa pieśni, cytowane we wstępie.
I oto jakby na nowo słońce zgasło, wiatr i huragan, ciemno... i te napływające informacje w sobotnie przedpołudnie. Początkowo skąpe, nieśmiałe, a później tak bardzo porażające; pod Smoleńskiem, w pobliżu Katynia katastrofa rządowego samolotu, którym na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu w Katyniu jechała oficjalna delegacja polskiego narodu z Prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele. Reakcje nasze na te informacje były różne: niepokój, niedowierzanie, łzy, słowa modlitwy, pytania: Boże, dlaczego, dlaczego tam, dlaczego ci, i wiele innych. I pojawiała się jakby cicha odpowiedź: Jezu nasz, Zbawco świata, przez ile lat za nas... będziesz konał.
Za tym pojawiały się kolejne myśli, jakże bliskie tym, które miał tego dnia wypowiedzieć w Katyniu podczas Mszy św. ordynariusz polowy Wojska Polskiego bp Tadeusz Płoski: „Bóg zna się na wszystkim doskonale. Wszystko wie najlepiej. Warto zatem Go słuchać”. A więc i ta kolejna ofiara ma sens i wyda owoce! Już je teraz widzimy: telefony od wiernych, słowa przeplatane szlochem, ktoś, kto miał zamówioną Mszę św. na wieczór w intencji rodziny, prosi, aby przełożyć ją na inny termin, a w to miejsce odprawić w intencji Pana Prezydenta i wszystkich tych, którzy razem z nim zginęli. Młodzież, która miała w salkach parafialnych tego wieczoru spotkać się z racji imienin, rezygnuje, bo tak wypada.
Poprzez parafialną stronę internetową zapraszamy do kościoła pokarmelickiego na godz. 18 na Mszę św. odprawianą w intencji ofiar, zapraszamy na wieczorny Apel Maryjny na godz. 21. Ludzie odpowiadają spontanicznie, kierowani potrzebą serca przychodzą, modlą się, stawiają znicze przy ustawionej przez siostrę karmelitankę dekoracji z katyńskim krzyżem na pierwszym planie, wsłuchują się w imiona i nazwiska tych, którzy zginęli. Są zjednoczeni w bólu, modlitwie, miłości i takiej godnej postawie, która cieszy i rokuje na przyszłość.
Przed nami sobotni wieczór, tyle ciepłych słów i przepięknych świadectw płynących do nas poprzez telewizję od ludzi z różnych stron Polski i świata o tych, których znaliśmy, których może za mało znaliśmy, którym może i uczyniono za wiele krzywdy, i to tak bardzo miłe odkrywanie Pana Prezydenta, jego Małżonki Marii, innych... Dobry człowiek, wierny katolik, wspaniały patriota, zatroskana jak matka o tych, którzy byli blisko na co dzień... Płyną te świadectwa, tak bardzo podobne i o innych, przybywa zniczy przed Prezydenckim Pałacem i te setki, może już tysiące ludzi w Warszawie, Krakowie, Gdańsku... w Bielsku Podlaskim i tam, w Smoleńsku, ze łzami w oczach i kwiatami w ręku, i te informacje o dniach żałoby w jakże wielu krajach świata... Myśli biegną do Watykanu i widzimy, i jeszcze raz przeżywamy to, co było udziałem naszym i świata, gdy wiatr zamknął księgę położoną na trumnie Wielkiego Polaka Jana Pawła II w dniu pogrzebu, a wokół Ojca Świętego i wokół nas było tak wiele życzliwych serc. Kolejny Polak stanął przed progiem Domu Ojca. I tak myślę, że dobrze być w pobliżu dobrych, szlachetnych, uczciwych ludzi za życia i wtedy, gdy trzeba odchodzić do Pana, bo dobroć i bliskość Boga jednych udziela się także innym. I tak jeszcze myślę i o tym, a moje myśli są bliskie innym ludziom. Co czują ci wszyscy, którzy nie chcieli dostrzegać dobra i szczerych intencji, ukazywali je niewłaściwie i próbowali poniżyć, ośmieszyć niektórych z tej listy ofiar katastrofy.
Na tym nie możemy zatrzymać się, przed nami Niedziela Miłosierdzia Bożego i Jezus przychodzący do uczniów. Mimo zamkniętych drzwi Pan Zmartwychwstały przychodzi, umacnia ich wiarę i mówi: „Pokój wam!”. Przekazuje im moc Ducha Świętego i posyła, aby byli świadkami Dobrej Nowiny. Kościoły Polski tej niedzieli wypełnione bardziej, więcej ludzi w świątyniach, u Komunii św. Trwają na modlitwie przed obrazami Jezusa Miłosiernego, z wielu serc płyną słowa: „Jezu, ufam Tobie!” i te wzięte z Koronki: „Miej miłosierdzie dla nas i świata całego” i może jeszcze dodatkowo tego dnia: „Dla tych, którzy dołączyli do ofiary Katynia sprzed 70 lat”.
Parafianie przychodzą dodatkowo na nabożeństwo Godziny Miłosierdzia, uczestniczą w Mszy św. odprawianej w intencji Ojczyzny i ofiar katastrofy, pozostają na koncercie Chóru Polskiej Pieśni Narodowej poświęconemu Panu Prezydentowi i tym, którzy z nim tego dnia byli na służbie Ojczyzny. A lista ta liczy 96 osób, poznajemy ją, odczytujemy i będziemy odczytywać. Niektórych znaliśmy bardzo dobrze, innych tylko z racji pełnionych funkcji i zajmowanych stanowisk. Z niektórymi wiązaliśmy różne plany i nadzieje. Pani Maria Kaczyńska w drodze do Białowieży miała odwiedzić naszą parafię... Stoją przed miłosiernym i sprawiedliwym Bogiem, a w miejscu katastrofy wyłamany las i stojąca, niezniszczona, wysoka, prosta biała brzoza i brzmiące w sercach słowa pieśni, którą wykonał tej niedzieli Chór: „Ojczyzną moją jest Bóg”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Inżynieria świętości – św. Rafał Kalinowski

Spowiadaj się często, a spowiadaj się dobrze. Chcesz sercem wspaniałomyślnym wykonywać twe obowiązki, nieraz zbyt uciążliwe i twemu usposobieniu przeciwne? Chcesz posiadać męstwo, aby nie upadać na duchu, gdy cię jaka boleść dosięgnie? Spowiadaj się często, ale spowiadaj się dobrze! Czy chcesz na koniec zostać świętym i na pewno iść drogą do nieba - spowiadaj się często, lecz spowiadaj się dobrze! Św. Rafał Kalinowski OCD
CZYTAJ DALEJ

Troszczmy się o Kościół

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

źródło: pixabay.com

Rozważania do Ewangelii Łk 19, 45-48.

Piątek, 21 listopada. Wspomnienie Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny.
CZYTAJ DALEJ

Papież: w procesach o stwierdzenie nieważności małżeństwa miłosierdzie i sprawiedliwość niech się uzupełniają

2025-11-21 16:19

[ TEMATY ]

nieważność małżeństwa

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papież Leon XIV podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej.

Papież Leon XIV podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej.

Procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa nie można traktować jako dziedziny czysto technicznej, interesującej wyłącznie specjalistów, ani jako środków, które mają jedynie uzyskać stan wolny osób. Obejmują one bowiem wymiar prawny, eklezjologiczny i pastoralny, wzajemnie ze sobą powiązane - zaznaczył Papież Leon XIV podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej: „Dziesięć lat po reformie procesu kanonicznego dotyczącego małżeństwa”.

W swoim przemówieniu Papież zaprasza do refleksji najpierw nad dwoma założeniami eklezjologicznymi procesów sądowych w Kościele: „świętą władzą” - „uczestnictwem” we władzy „Chrystusa”, która jest wykonywana w służbie prawdzie, jako drodze ku poznaniu i przyjęciu ostatecznej Prawdy, którą jest sam Chrystus”, oraz „misterium przymierza małżeńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję