Reklama

IX Archidiecezjalny Przegląd o Tematyce Religijnej

11 marca br. w Szkole Podstawowej nr 74 im. Stanisława Grońskiego na os. Bukowym w Szczecinie zebrały się na finale zespoły teatralne uczestniczące w IX edycji Archidiecezjalnego Przeglądu Teatralnego o Tematyce Religijnej. Przegląd odbywał się po raz pierwszy pod patronatem abp. Andrzeja Dzięgi. Reprezentował go na uroczystości finałowej bp Marian Błażej Kruszyłowicz. W tegorocznym przeglądzie wystąpiło łącznie 41 zespołów. Przybyły one z Szczecina oraz miejscowości: Barlinek, Gryfino, Golczewo, Lubiana, Łobez, Nowogard, Pełczyce, Radowo Małe, Stargard Szczeciński.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pracujące w czterech składach jury nagrodziło w sześciu kategoriach następujące szkolne zespoły.
Na poziomie przedszkolnym:
I miejsce - grupa przedszkolna z SP 51 w Szczecinie za przedstawienie „Zbłąkana owieczka”; II miejsce - grupa przedszkolna z SP 71 w Szczecinie za przedstawienie „Żyć miłością”; III miejsce - SP 1 w Stargardzie Szczecińskim za przedstawienie „Spotkać Pana Boga”.
W kategorii szkół podstawowych nagrodzono następujące zespoły:
Dzieci młodsze kl. I-III
I miejsce - Katolicka Szkoła Podstawowa im. Świętej Rodziny w Szczecinie, „Tajemniczy przyjaciel”, opiekunowie Anna Śmietana i Iwona Sadowiska-Żelazny; II miejsce - Szkoła Podstawowa nr 59, „Kiedy spotkam Jezusa”, Longina Cywińska, Małgorzata Szumaczuk i Agata Hedzielska; III miejsce - SP nr 23, „Dobrem zwyciężaj zło”, Krystyna Przylepa; wyróżnienia - SP nr 74, „Świniopas”, Anna Leszczyńska.
Dzieci starsze klasy IV-VI
I miejsce - SP nr 1 w Stargardzie Szczecińskim, „Biblia znana i nieznana - sceny z Księgi Rodzaju”, Tamara Żółcińska; II miejsce - SP nr 1 w Stargardzie Szczecińskim, „Proboszcz z Ars”, Urszula Nowysz; III miejsce - SP nr 59, „Tajemniczy skarb”, Barbara Tenderenda; III miejsce - SP nr 13, „Czarno czy biało”, Anna Koler-Tomaszewska, Otylia Żukocińska; wyróżnienia - SP nr 1 Gryfino, „Pokażę ci drogę do nieba”, Beata Żebiełowicz; SP nr 14 Szczecin, „Dziwny jest ten świat”, Joanna Michalak i Małgorzata Turostowska; Stowarzyszenie na rzecz kultury, Sportu i Oświaty „Zdroje”, „Więzień miłości”, Karolina Wyka i Łukasz Wyka; Zespół Szkół Publicznych Golczewo, „Powrót syna marnotrawnego”, Zdzisława Biernacka.
W kategorii szkół gimnazjalnych przyznano miejsca:
I miejsce - Łobeski Dom Kultury, „Historia pewnego chłopa i baby”, Teresa Wasilewska;
II miejsce - Gimnazjum nr 24 w Szczecinie, „Mały Lord”, Sylwia Kęsy; III miejsce - Gimnazjum nr 29 w Szczecinie, „Dealer miłości. Droga Krzyżowa”, Aurelia Ćwiklińska-Malus.
W kategorii szkół ponadgimnazjalnych zajęli:
I miejsce - III Liceum Ogólnokształcące w Szczecinie, „Codziennie wybierać muszę, czyli dylematy Ziomala”, Marzena Danowska; II miejsce - Zespół Szkół nr 2 w Szczecinie, „Światło w metrze”, Alfreda Grażyna Kostyk.
W kategorii szkół specjalnych kolejność miejsc była następująca:
I miejsce - ex aequo przyznano spektaklom: „Trzy klucze do nieba”, ZSS nr 9 Szczecin, Katarzyna Raduszewska i Anna Car „Wielkanocna radość o poranku”, Stowarzyszenie „Bratek” z Barlinka, Barbara Jagiełło i Tomasz Jan Polakiewicz; II miejsce - „Pan Bóg kocha osoby niepełnosprawne”, ZSS nr 9 Szczecin, Grażyna Dziadkowiec; III miejsce - „Ewangeliczna jednoaktówka Jezus i Paralityk”, SOWS Tanowo, Barbara Krzywicka, Elżbieta Bełz; IV miejsce - „Aby nie stać się jak miedź brzęcząca”, SOWS Nowogard, Elżbieta Buczkowska, Joanna Trykacz; wyróżniono sztukę „Piłat”, SOWS nr 2 Szczecin, Aleksandra Habenda, Wojciech Koźbiał.
Jury przyznały także wyróżnienia za grę aktorską, za dobór scenariuszy oraz wykonane plakaty. - Doświadczenia, jakie zebraliśmy przez kilka lat organizowania przeglądu, są takie, że to młodzież jest autorami scenariuszy, sama się angażuje i chce w nim uczestniczyć - mówił dyrektor Bogusław Nowak z Zespołu Szkół nr 2 im. Władysława Orkana w Szczecinie. - Treści, które są przekazywane, pokazują codzienne życie, typowe wady w ich wieku, ale i to, jak je zmienić.
Ks. dr Jan Marcin Mazur zauważył, że w przedstawieniach „sięga się po teksty biblijne, których w życiu trochę brakuje, a które na przeglądzie wypowiadane były z taką całkowitą szczerością”.
Aktorka Anna Gielarowska wyraziła przekonanie, że „w czasach względnego relatywizmu mówienie o wartościach i zaproszenie, by nimi żyć, jest bardzo cenne”. - Patrząc na scenę i na tych młodych ludzi, dostrzegam duży potencjał i ogromną ich wrażliwość.
Nasze inicjatywy obserwują różne środowiska katechetyczne w Polsce. Inicjatorka przeglądu Longina Cywińska podzieliła się swoim organizacyjnym doświadczeniem z Emilią Możejko z Gdańska i w tym roku po raz pierwszy podobny przegląd dla szkół podstawowych zorganizowała archidiecezja gdańska. Za motto przyjął on słowa Jana Pawła II:
„Świat bez sztuki naraża się na to, że będzie światem zamkniętym na miłość”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych

2024-04-24 09:23

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Karmelitanki Bose

Włodzimierz Rędzioch

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych obradujących nad rewizją tekstu konstytucji zakonnych.

Rozmowa z s. Teresą, przewodniczącą Federacji Karmelitanek Bosych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję