Reklama

Siostry Jezusa Miłosiernego

Wielbić, głosić, wypraszać Miłosierdzie Boże - to główne zadanie i kluczowa idea Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, które w sierpniu 2009 r. osiadły w Kielcach - oczywiście przy sanktuarium Miłosierdzia Bożego

Niedziela kielecka 15/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patrząc na trzy siostry: Gracjanę, Mariannę, Ignację trudno nie przytaknąć, że uśmiech jest dobry na wszystko. Promienieją zatem uśmiechem, radością, spełnieniem, ale czy może być inaczej, gdy służą Bożemu Miłosierdziu, Jezus je sobie wybrał, no i są spadkobierczyniami św. s. Faustyny Kowalskiej oraz jej spowiednika bł. ks. Michała Sopoćki?

Praca

Zgromadzenie ma charakter kontemplacyjno-czynny. - Pracy nie brakuje - podkreślają siostry. Do sanktuarium na Czarnowie zaprosił je ks. prał. Jerzy Ostrowski, proboszcz parafii. Czym zatem zajmują się na co dzień apostołki Bożego Miłosierdzia? Katechizują w dwóch szkołach podstawowych nr 18 i nr 34 na terenie parafii oraz w czterech przedszkolach. Kontakt z maluchami, dziećmi i młodzieżą daje im dużo satysfakcji duchowej i zawodowej. Jak się nie cieszyć, skoro nawet tych najoporniejszych udaje się zachęcić do aktywności, do obecności w kościele? I tak np. ci zazwyczaj zbuntowani świetnie sprawdzili się podczas wielkopostnej prezentacji „Trzy drzewa”. A wśród grupy Rycerstwa Niepokalanej, które prowadzi jedna z sióstr, pojawili się chłopcy z „budowlanki”…
Siostry opiekują się także parafialnym wolontariatem, jest tam sporo młodzieży. Siostra Przełożona pracuje również w Caritas Kieleckiej, co także znajduje przełożenie na parafię przy sanktuarium: siostra jest dyplomowaną pielęgniarką - regularnie odwiedza chorych.
A gdy powstanie hospicjum, którego budowę Caritas już zainicjowała oficjalnie obok kościoła, dla sióstr na pewno znajdzie się tam miejsce do pracy i pole do szerzenia Bożego Miłosierdzia. Bliższy plan to jednak przedszkole przy parafii, które rusza już od przyszłego roku szkolnego. Poprowadzą je siostry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Korzenie

Tkwią w Wilnie, w objawieniach św. s. Faustyny oraz w mądrości jej spowiednika, bł. ks. Michała Sopoćki. - Faustyna powtarzała swemu spowiednikowi, że Jezus chce nowego zgromadzenia; powrócili do tematu jeszcze na jej łożu śmierci. Wierzyli i ufali, że nie trzeba nic robić, że „sprawa” jest w rękach Jezusa - wyjaśnia s. Gracjana.
S. Faustyna w 1935 w Wilnie zapisała: „Bóg żąda, aby było zgromadzenie takie, aby głosiło miłosierdzie Boga światu i wypraszało je dla świata” (Dz. 436).
Ks. Sopoćko, obok tysiąca innych zajęć, prowadził w Wilnie Sodalicję Mariańską, skąd wyłoniły się dwie pierwsze czcicielki Bożego Miłosierdzia: Izabela Naborowska (później s. Faustyna) i Jadwiga Osińska (wkrótce s. Benigna). Przed wybuchem wojny było już w Wilnie 6 sióstr - widomy znak, że Jezus działa. Jak obiecał.
15 października 1941 r. Jadwiga Osińska jako pierwsza złożyła ślub czystości, po niej inne siostry, co odbywało się w Karmelu, w warunkach pełnej konspiracji, bez habitów. Wyniesiono nawet klęcznik, gdyż było zbyt ciasno w pomieszczeniu, a ów brak klęcznika i ubogie początki s. Faustyna wizjonersko opisała już wcześniej w swoim „Dzienniczku”.
16 listopada 1944 r., gdy powrócił do Wilna po 2-letniej nieobecności ks. Sopoćko, 6 kandydatek złożyło śluby wieczyste. W 1946 r. ks. Sopoćko przekazał siostrom łaciński tekst opracowanej konstytucji nowej wspólnoty zakonnej.

W świat

Uwarunkowania geograficzno-polityczne po II wojnie były brutalne i jednoznaczne: siostry musiały opuścić Wilno. Opuszczały je w trzech grupach, po dwie i w tym kluczu ułożyły się ich dalsze losy.
Miejscem wybranym, właściwym, a przy tym wskazanym przez św. Faustynę w jej „Dzienniczku” okazał się Myślibórz (obecnie diecezja szczecińsko-kamieńska). Przybyły tam 25 sierpnia 1947 r. Data okazała się opatrznościowa - przypadał wtedy dzień urodzin św. s. Faustyny, a kościół, przy którym siostry osiadły, zakończono budować w 1905 r. - w roku urodzin Faustyny…
Dwie z sióstr wileńskich poszły własną drogą - założyły Instytut Miłosierdzia Bożego, a dwie pozostałe powróciły do „świata”, do własnych rodzin.
Mała wspólnota rozwijała się natomiast w Myśliborzu. Siostrom odpowiadały skromne warunki i sąsiedztwo przesiedleńców - wspólnie zaczynali wszystko od nowa. Pracowały przy parafii, katechizowały, prowadziły przedszkole. I korespondowały z ks. Sopoćko. Gdy przyjechał - natychmiast i z wielkim wzruszeniem, rozpoznał miejsce opisywane przez św. s. Faustynę, ot choćby charakterystyczny krzyż i witraż z różami…
W 1955 r. wyszedł dekret zatwierdzający zgromadzenie na prawach diecezjalnych. Siostry zaczęły nosić habity.
Obecnie zgromadzenie liczy 140 sióstr, pracujących w Polsce, Niemczech, Francji, Litwie, Białorusi, Ukrainie, Rosji, Chorwacji. Wśród sióstr są m.in. Amerykanki, Kanadyjki, Filipinki, Chorwatki. Najwięcej domów - 33 - jest w Polsce. Dom Generalny znajduje się w Gorzowie Wielkopolskim.
30 kwietnia 2000 r. Jan Paweł II ogłosił s. Faustynę Kowalską świętą oraz ustanowił święto Miłosierdzia Bożego dla całego Kościoła. W 2008 r. zgromadzenie zostało zatwierdzone jako Instytut zakonny na prawach papieskich.
Główne święto dla sióstr - to oczywiście święto Miłosierdzia Bożego. Poprzedza je post i nowenna do Miłosierdzia Bożego, która jest także odprawiana w parafii dla wszystkich chętnych. W kieleckim sanktuarium jest codzienne nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego o godz. 17.30.
Uroczystościom odpustowym 11 kwietnia o godz. 11 przewodniczy bp Kazimierz Ryczan.
Miłosierdzie Boże szerzy się na świat cały - tak jak chcieli s. Faustyna, ks. Michał Sopoćko, Jan Paweł II. Tak, jak życzył sobie tego Jezus. Wciąż przybywa czcicieli w wielu krajach, czemu m.in. służy apostołowanie Sióstr Jezusa Miłosiernego.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: uroczystości pogrzebowe poety Leszka Długosza

2024-03-27 19:12

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Łukasz Gągulski

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Leszka Długosza w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim.

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja, a także często poezja śpiewana - stwierdził abp Marek Jędraszewski na początku Mszy św. pogrzebowej w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. - Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać - dodawał metropolita krakowski cytując fragmenty poezji, wśród których był wiersz „Końcowa kropka”. - Odejście pana Leszka Długosza jest jakąś kropką, ale tylko kropką w jego wędrówce ziemskiej - mówił abp Marek Jędraszewski. - Głęboko wierzymy, że dopiero teraz zaczyna się pełne i prawdziwe życie; że z Chrystusem zmartwychwstałym będziemy mieć udział w uczcie cudownego życia bez końca. Tym życiem będziemy mogli się upajać i za nie Bogu dziękować i wielbić - dodawał metropolita krakowski.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież spotkał się z ojcami, których córki zginęły w wyniku wojny w Ziemi Świętej

2024-03-27 12:01

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

papież Franciszek

Pro Terra Sancta

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Podczas dzisiejszej audiencji ogólnej Franciszek przypomniał historię Bassama Aramina i Ramiego Elhanana, Izraelczyka i Araba, których córki w wieku 10 i 13 lat zostały zabite podczas toczącej się wojny w Ziemi Świętej. Nieco więcej wiadomości na ten temat przekazał Salvatore Cernuzio z Radia Watykańskiego.

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie – INSTYTUT NIEDZIELA- FUNDACJA INSTYTUT MEDIÓW zachęcają do wsparcia specjalnej zbiórka dla chrześcijan z Strefie Gazy.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek podczas Mszy Krzyżma do kapłanów: musimy być wolni od surowości i oskarżeń, od egoizmu i ambicji!

2024-03-28 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Do postrzegania życia i powołania w perspektywie całej przeszłości i przyszłości oraz odkrycia na nowo potrzeby adoracji i bezinteresownej, spokojnej i przedłużonej modlitwy serca - zachęcił Franciszek w Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w watykańskiej Bazylice św. Piotra. Papież wskazał na potrzebę skruchy, która jest nie tyle owocem naszej sprawności, lecz łaską i jako taka musi być wyproszona na modlitwie.

HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję