Reklama

Kościół

Stowarzyszenie „Dwie Kreski” zapewnia pomoc kobietom w nieplanowanej ciąży na terenie całego kraju

„Nie oceniamy, pomagamy” – przekonują członkowie Stowarzyszenia „Dwie Kreski”, oferującego pomoc kobietom w nieplanowanej ciąży. Wsparcie ma charakter bardzo indywidualny, dopasowany do konkretnych potrzeb.

[ TEMATY ]

kobieta

ciąża

pixabay.com/StockSnap

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki sieci wolontariuszy pomoc można uzyskać na terenie całego kraju. Była ona również udzielana mimo trudności związanych z epidemią koronawirusa. Wszystko po to, by kobiety miały realną alternatywę dla aborcji i mogły podjąć decyzję o urodzeniu dziecka.

- Kobiety, które kontaktują się z naszymi wolontariuszami poprzez telefon zaufania, znajdują się w przeróżnych sytuacjach. Dzwonią do nas młode dziewczyny i starsze panie, kobiety zamożne i te w trudnej sytuacji finansowej, ze stolicy i z małych wsi – informuje Agata Erkiert, przewodnicząca Stowarzyszenia „Dwie Kreski”. Podkreśla, że choć często problemem jest pierwsza ciąża, również i ta czwarta może być przyczyną kryzysu. Nieplanowana ciąża może budzić lęk u kobiety w wieloletnim małżeństwie, jak i u singielki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlatego właśnie Stowarzyszenie „Dwie Kreski” nie ma przygotowanego pakietu pomocowego dla kobiet. Udziela takiego wsparcia, jakie jest potrzebne w konkretnej sytuacji - skrojonego na miarę potrzeb.

Możliwe jest to dzięki gronu kilkuset wolontariuszy na terenie całego kraju. – Wolontariuszy przybywa, coraz więcej osób zapisuje się do naszej bazy. Dzięki temu możemy już udzielić pomocy praktycznie w każdym województwie. Może jeszcze nie w każdym powiecie, ale z pewnością w każdym rejonie kraju – mówi Agata Erkiert. – Obecnie naszym celem jest poznanie wolontariuszy między sobą i stworzenie z nich wspólnot, grup, w ramach których będą mogli współpracować w danym regionie. Wtedy pomoc jest skuteczniejsza, ale też łatwiejsza dla osób, które jej udzielają. Naszym marzeniem jest, by była ona profesjonalna i dopasowana do potrzeb – dodaje.

Obcenie działają już wspólnoty wolontariuszy w Trójmieście, Poznaniu, Warszawie i w Bełchatowie. Właśnie powstaje wspólnota w Krakowie. Planowane jest zawiązywanie kolejnych. Już teraz jednak, gdy zadzwoni ktoś z miejsca, gdzie jeszcze nie ma wspólnoty, stowarzyszenie może znaleźć w swojej bazie liczne grono osób z tego regionu i skorzystać z ich pomocy.

Reklama

Pomoc udzielana była również mimo wszystkich trudności związanych z epidemią koronawirusa. Jak relacjonuje przewodnicząca stowarzyszenia, na początku pandemii liczba zgłoszeń zmalała, lecz wkrótce wszystko wróciło do normy i kobiety znów zaczęły dzwonić z prośbą o pomoc, którą członkowie stowarzyszenia organizowali mimo trudności i ograniczeń.

Udało się m.in. kupić podstawowe meble dla młodej mamy, która z powodu drugiej ciąży musiała wyprowadzić się z domu, w którym dotychczas mieszkała. Ojcu pięcioosobowej rodziny oczekującej na narodziny trzeciego dziecka opłacono kurs zawodowy odnawiający uprawnienia i umożliwiający powrót do pracy po chorobie. Kilku kobietom z różnych stron Polski zorganizowano wyprawki niemowlęce. Organizowane były konsultacje ze specjalistami: porady prawne, pomoc psychologiczna, konsultacje z dietetykiem oraz wsparcie doradcy finansowego przy wychodzeniu z zadłużenia.

Jednej z rodzin w bardzo trudnej sytuacji finansowej opłacono czynsz za mieszkanie, kilku innym wolontariusze regularnie robią zakupy spożywcze.

Podejmowane są również działania niestandardowe, np. jednej z młodych mam trojga dzieci przekazano komputer, by mogła dalej studiować (tu akurat epidemia koronawirusa ułatwiła zadanie, bo młodej mamie łatwiej jest uczyć się bez wychodzenia z domu).

Jak podkreśla Agata Erkiert, zadaniem stowarzyszenia jest nieustanny rozwój i powiększanie zasięgu udzielanej pomocy, poprzez większe grono wolontariuszy i darczyńców oraz otwieranie nowych dyżurek telefonu zaufania w kolejnych miastach. Ważne jest też zwiększanie świadomości społecznej – informowanie o tym, że jest takie stowarzyszenie, działa i może pomóc każdej kobiecie, która znalazła się w trudnej sytuacji w związku z nieplanowaną ciążą - by mogła wybrać życie.

Reklama

- Jeśli chodzi o wolontariuszy, potrzebni są wszyscy, którzy gotowi są udzielić wsparcia kobiecie bez oceniania i krytykowania – podkreśla przewodnicząca Stowarzyszenia. – Pomocny będzie zarówno mężczyzna, który potrafi skręcić meble, jak i młody człowiek, który może robić zakupy i jest bardziej elastyczny czasowo. Do pierwszego spotkania z osobą potrzebującą pomocy poszukujemy najczęściej wolontariuszek i to tych bardziej doświadczonych życiowo, by kontaktującej się kobiecie mogły poprzez swoje doświadczenie ofiarować pewne poczucie bezpieczeństwa. Ale szukamy specjalistów z najprzeróżniejszych dziedzin – mężczyzn i kobiet, z miast i wiosek – zachęca Agata Erkiert.

Stowarzyszenie „Dwie Kreski” formalnie istnieje od października 2018 r. Jest to organizacja nastawiona na wszelką pomoc kobietom w ciąży, poza – o czym jasno informuje – aborcją. Stowarzyszenie nie ma charakteru religijnego. Gromadzi wielu katolików, dla których motywacją jest wiara, ale również osoby innych wyznań i niewierzące. Podejmuje współpracę z szeregiem instytucji, zarówno o charakterze świeckim jak i religijnym.

Dzieła już ogólnopolski telefon zaufania: 533 312 112. Numer odbierany jest codziennie w godzinach od 18.00 do 23.00.

Pomocy szukać można również poprzez mail i czat dostępny na stronie: Zobacz

2020-07-06 14:16

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kobieta piękna, czyli jaka?

W Dzień Kobiet, czyli 8 marca, liczą się nie tyle goździki, ile to, że ktoś o nas pamięta, że jesteśmy ważne. Coraz rzadziej jednak cieszy nas to święto. Dostajemy kwiatka, wkładamy go do wazonika i myślimy „no to poświętowaliśmy”.

Malujemy się, kupujemy ubrania, trzepoczemy rzęsami, w mediach niekiedy obnażamy to, co jest w nas tak cenne i skryte, i wciąż czegoś brakuje. Doskonale widać to na portalach społecznościowych, gdzie młode dziewczyny pozują do zdjęć w skąpych ubraniach, byle tylko poczuć się atrakcyjną i dostać dużą liczbę „polubień”. Prawda jest taka, że bez względu na wiek, coraz mniej czujemy się piękne, a tego bardzo pragniemy. Co za pycha – ktoś powie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję