Reklama

Wiadomości

Dramat Kenijczyków: pandemia, szarańcza, powodzie, głód

Biskupi Kenii zaapelowali do wiernych oraz wszystkich ludzi dobrej woli, aby na miarę swych skromnych środków hojnie wspierali utworzony przez Kościół fundusz solidarności. Z każdym dniem potrzeby w tym kraju rosną rosną. Kenijczycy nie tylko walczą z pandemią, ale również dramatycznymi skutkami ulewnych deszczy, które spowodowały podtopienia i powodzie oraz przyczyniły się do kolejnego rozprzestrzeniania plagi szarańczy.

[ TEMATY ]

głód

Kenia

szarańcza

pandemia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najtrudniejsza sytuacja panuje na zachodzie i w centrum kraju, gdzie niespotykane jak na Kenię opady wywołały największe szkody. Kilkaset osób zginęło, a setki tysięcy musiało opuścić swe domy. Źródła rządowe informują, że woda rozmyła tysiące hektarów ziemi uprawnej. Wzrost wilgotności doprowadził też do rozmnożenia kolejnej fali szarańczy, która w przerażającym tempie pustoszy uprawy i lasy. Wszystko to zapowiada dotkliwy głód. Stąd Kościół mobilizuje miejscową Caritas starając się dotrzeć z podstawowym wsparciem żywnościowym i medycznym do najbardziej potrzebujących.

Niesienie pomocy utrudniają obostrzenia wprowadzone w związku z rozwojem w tym kraju koronawirusa. Dwa miasta zostały zamknięte i uznane za tzw. czerwoną strefę. Kordonem sanitarnym otoczono też obozy dla uchodźców, w których przebywa kilkaset tysięcy ludzi. Władze zapowiadają, że ich mieszkańcy otrzymają maseczki oraz środki higieny.

Brak wystarczającego dostępu do wody jest tam jednak dużym problemem.

Podziel się cytatem
„W obecnej sytuacji potrzeba współpracy i ogromnej solidarności, nikt sam nie jest w stanie przetrwać tego trudnego czasu” – pisze kenijska Caritas apelując o wspieranie funduszu pomocowego. Zachęca nie tylko do przekazywania środków pieniężnych, ale także do dzielenia się żywnością, lekarstwami, środkami higieny i ubraniami. Jednocześnie biskupi wezwali mniszki ze wszystkich klasztorów kontemplacyjnych tego kraju do usilnej modlitwy o ustanie pandemii w Kenii i na całym świecie. Zaapelowali zarazem do władz o przejrzystość w zarządzaniu środkami otrzymanymi ze Światowego Funduszu Walutowego na walkę z pandemią. Pojawiły się bowiem informacje o przypadkach korupcji i handlu żywnością na czarnym rynku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-18 17:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemiecki ekspert o trzeciej fali pandemii: będzie tak źle, jak w szczycie drugiej fali

[ TEMATY ]

Niemcy

pandemia

pixabay.com

Nadchodzi trzecia fala pandemii koronawirusa, w Niemczech w pierwszej połowie kwietnia liczba nowych zakażeń może być zbliżona do tej z końca grudnia, gdy kraj znajdował się w szczycie drugiej fali zachorowań - przewiduje prof. Thorsten Lehr z Uniwersytetu Kraju Saary.

Do czekającego Niemcy wzrostu zakażeń przyczyni się rozprzestrzenianie się prawdopodobnie bardziej śmiercionośnego i ok. 35 proc. bardziej zaraźliwego wariantu B.1.1.7 oraz rozluźnienie związanych z epidemią restrykcji i częstsze kontakty społeczne - wyjaśnia w opublikowanym na stronie "Der Spiegel" artykule profesor farmacji, który kierował również pracami nad oprogramowaniem prognozującym rozwój pandemii.
CZYTAJ DALEJ

Czy papież przyjedzie do Gietrzwałdu na 150-lecie objawień maryjnych?

2025-07-05 08:04

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

objawienia

Papież Leon XIV

150‑lecie

TZ

Matka Boża Gietrzwałdzka

Matka Boża Gietrzwałdzka

Wizyta papieża Leona XIV w Polsce w 150. rocznicę objawień w Gietrzwałdzie byłaby podkreśleniem aktualności przesłania maryjnego - powiedział PAP kustosz sanktuarium w Gietrzwałdzie ks. Przemysław Soboń. Papieża do Polski zaprosił prezydent Andrzej Duda.

Podczas audiencji w Watykanie 25 czerwca kustosz sanktuarium w Gietrzwałdzie wręczył Leonowi XIV figurę Matki Bożej, przybliżając mu treść objawień w Gietrzwałdzie. Miały one miejsce w 1877 r. - w czasach, kiedy Polska była pod zaborami. Zostały oficjalnie uznane przez Watykan w 1977 r. Są jednymi z 12 objawień maryjnych na świecie uznanymi przez Kościół katolicki.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję