Reklama

Kościół

Kard. Nycz: czy podczas pandemii wzrosło w nas pragnienie Eucharystii?

Jest pytanie o nasze pragnienie Eucharystii. Czy ono wzrosło w nas w tym czasie niemożliwości realnego w niej uczestniczenia? Czy jest w naszym życiu Eucharystia - stale obecna i ważna? - pytał kard. Kazimierz Nycz w kazaniu kończącym centralną warszawską procesję Bożego Ciała. Metropolita warszawski dziękował też lekarzom i służbom zaangażowanym w pomoc chorym i zaapelował o "mądrą jedność wokół dobra wspólnego" wszystkich polityków zatroskanych o przyszłość Polski.

[ TEMATY ]

Boże Ciało

kard. Kazimierz Nycz

twitter.com/ArchidiecezjaWarszawska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liturgię koncelebrowali biskup polowy Józef Guzdek, bp Rafał Markowski i bp Tadeusz Pikus.

We wstępie do liturgii kard. Kazimierz Nycz powiedział, że tegoroczne uroczystości Bożego Ciała będą miały skromniejszy wymiar z powodu trwającej pandemii. Jednak, jak zaznaczył, nawet w takiej skromnej formie nie zabraknie ważnych intencji modlitewnych. - To są sprawy ludzi chorych, wylęknionych, ludzi opiekujących się chorymi, często bez wdzięczności ze strony części społeczeństwa, Śląsk i górnicy, cała nasza Ojczyzna, Europa i świat - wyliczał kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Najbliższe tygodnie będą z pewnością kluczowe dla przyszłości Polski po pandemii. Jej skutki, jak wiemy, będą i gospodarcze, i społeczne. Będą przynosiły wiele problemów do rozwiązania" - zaznaczył metropolita warszawski.

Podziel się cytatem

Reklama

Po mszy świętej z archikatedry wyruszyła procesja z Najświętszym Sakramentem, która przeszła ulicami Starego Miasta do katedry polowej Wojska Polskiego. Kolejne ołtarze umiejscowione były w jezuickim kościele - sanktuarium NMP Łaskawej przy ul. Świętojańskiej, paulińskim kościele św. Ducha, klasztorze ojców dominikanów przy ul. Freta oraz przed katedrą polową przy ul. Długiej. Tam metropolita warszawski wygłosił kazanie.

Reklama

Zarówno w świątyni, jak i podczas procesji wierni zostali poproszeni o stosowanie się do wymogów sanitarnych - do zasłonięcia nosa i ust wewnątrz oraz zachowania dystansu w drodze.

Kard. Nycz przypomniał, że w tym roku mija 700 lat od pierwszej uroczystości Bożego Ciała, jaka odbyła się na ziemiach polskich. W Kościele w Polsce wprowadził ją krakowski biskup Nankier w 1320 r. Trzy lata wcześniej została ona ustanowiona dla całego Kościoła zachodniego.

W tamtym roku odbyła się także koronacja na króla Polski Władysława Łokietka, która zakończyła prawie dwustuletni okres rozbicia dzielnicowego. Kardynał przywołał tę analogię, aby podkreślić, że pierwsze polskie uroczystości Bożego Ciała zbiegające się z koronacją stanowiły koniec podziałów wśród Polaków.

- W roku 2020 również potrzebujemy tej wielkiej modlitwy o jedność. I wyjście Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie na ulice miast i wiosek całej naszej Ojczyzny ma właśnie ten wymiar podobieństwa do tamtego wydarzenia sprzed 700 lat - powiedział metropolita warszawski.

Jak przypomniał, zwykle warszawska procesja była dłuższa i okazalsza. Szła z archikatedry przez plac Zamkowy i Krakowskie Przedmieście na plac Piłsudskiego, gdzie przed ołtarzem polowym zbudowanym przez Wojsko Polskie kończyły się uroczystości. - Dzisiaj, w tym szczególnym, ciągle dla nas trudnym i niebezpiecznym jeszcze czasie, pragnęliśmy zachować ten zwyczaj 700 lat, mimo że okoliczności nie pozwalają na to, żeby ją przeżywać tak uroczyście, jak to czyniliśmy w poprzednich latach - dodał kardynał.

Reklama

"W tym roku przeszliśmy skromniej, od archikatedry do katedry polowej, na miarę możliwości i roztropności. W roku pandemii, jaka ogarnęła Polskę, Europę i cały świat, ta skromność jest podyktowana odpowiedzialnością, przede wszystkim za ludzi, za ich bezpieczeństwo i zdrowie, bo wiemy, że pandemia wciąż niestety jeszcze trwa" - podkreślił kard. Nycz.

"Wierzę, że ta nasza dzisiejsza modlitwa, modlitwa suplikacjami przy każdym ołtarzu, o ustanie pandemii - za chorych, zagrożonych, ale także za nasze miasto, Ojczyznę i wszystkie jej sprawy - spodobała się Bogu w całej jej skromności i pokorze" - dodał metropolita.

Kard. Nycz zaznaczył, że uliczna procesja z Jezusem eucharystycznym jest w tym roku szczególnie okazją do zadania sobie pytania o Eucharystię w naszym życiu. - Czym ona jest i co dla nas znaczy? - pytał. To pytanie - mówił kardynał - dotyczy także miejsca Eucharystii w życiu Kościoła, gdyż w ostatnich miesiącach, przy braku możliwości realnego uczestnictwa w mszy świętej, wierni z pewnością często się nad tym zastanawiali.

Eucharystia jest pokarmem uczniów Chrystusa - podkreślał kard. Nycz, przypominając dzisiejsze czytanie z Ewangelii o cudownym rozmnożeniu chleba przez Chrystusa. To jest największy dar Jezusa dla ludzi, ale także Jego nieustanne zaproszenie dla nas do uczestniczenia w Eucharystii.

Hierarcha przypomniał, że w ostatnich miesiącach wierni byli tego pozbawieni i tylko do pewnego stopnia realne uczestnictwo w Eucharystii zastępowały transmisje w mediach: w radiu, telewizji i internecie. - Wielkie dzięki im za to. Tak wspaniale stanęły na wysokości zadania. Ale pamiętajmy: nigdy nie są w stanie zastąpić mszy świętej i sakramentów udzielanych w kościele - dodał.

"Bogu dzięki, powoli wraca czas uczestnictwa w życiu sakramentalnego. Oczywiście, ciągle jeszcze dla wielu ludzi są powody usprawiedliwiające pozostawanie w domu: podeszły wiek, choroby, kwarantanna, opieka nad chorymi, a nawet uzasadniony lęk przed zakażeniem" - tłumaczył kardynał.

Reklama

Jest jednak - dodał - pytanie o nasze pragnienie Eucharystii. - Czy ono wzrosło w nas w czasie niemożliwości realnego w niej uczestniczenia? Czy wzrosło w nas poczucie braku niedzielnej mszy świętej? Czy jest w naszym życiu Eucharystia - stale obecna i ważna? - pytał metropolita.

"Bo tylko wtedy, gdy tak będzie - gdy będzie jej pragnienie i umiłowanie - bardzo szybko, gdy tylko nastąpią pełne ku temu warunki, powrócimy do ołtarza Eucharystii do naszych kościołów" - powiedział kard. Nycz.

Na zakończenie podkreślił, że dzisiejsza modlitwa w czasie procesji jest okazją do podziękowania wszystkim tym, którzy w czasie pandemii troszczą się o chorych i potrzebujących. - Jest to podziękowanie całej służbie zdrowia, która poświęca się, ale często spotyka się z niezrozumieniem, żeby nie powiedzieć więcej: z niechęcią. To podziękowanie wszystkim służbom państwowym i samorządowym, organizacjom charytatywnym, w tym Caritas, parafiom i kapelanom w szpitalach - wymienił kard. Nycz.

Zapowiedział, że gdy za chwilę, po zakończeniu liturgii, zabrzmią "Te Deum" i "Boże, coś Polskę...", powinniśmy się modlić za Ojczyznę "dziś i w najbliższych tygodniach i miesiącach". - Jest to niezwykle ważny i trudny czas dla naszej Ojczyzny, naszych polskich spraw - powiedział kard. Nycz.

Hierarcha poprosił o modlitwę słowami Jezusa z Wieczernika. - Ojcze spraw, aby byli jedno: w Kościele, w rodzinach, w miastach i wioskach; aby byli jedno w naszej Ojczyźnie - Polsce; abyśmy wszyscy byli jednością zgromadzoną przy dobru wspólnym. I aby byli tą jednością mądrą wokół dobra wspólnego wszyscy ci, którzy Polską rządzą - wszyscy politycy zatroskani o przyszłość każdej rodziny, każdego człowieka i Ojczyzny - zakończył kard. Nycz.

2020-06-11 13:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Manifest wiary

Niedziela podlaska 26/2019, str. 6

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Ks. Marcin Gołębiewski

Bp Tadeusz Pikus błogosławił wiernych Najświętszym Sakramentem

Bp Tadeusz Pikus błogosławił wiernych Najświętszym Sakramentem

W uroczystość Bożego Ciała 20 czerwca br. bp Tadeusz Pikus przewodniczył Mszy św. oraz procesji Eucharystycznej w Wirowie. Uroczystość ta wpisała się w wizytację kanoniczną parafii. Miejscowa młodzież zaś przyjęła sakrament bierzmowania

Wśród wielu organizowanych współcześnie marszów czy pochodów manifestujących najróżniejsze poglądy i wartości, na ten jeden wierzący katolicy czekają cały rok. Nieprzerwanie procesja Bożego Ciała, głęboko wpisana również w kulturę polską, cieszy się dużym uznaniem. Podobnie stało się w parafii św. Antoniego z Padwy w Wirowie.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję