Reklama

Powstają nowe Laski

- Ten pożar rozpalił serca Polaków - mówi „Niedzieli” Władysław Gołąb, prezes Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi (TOnO). W ciągu trzech miesięcy od zniszczenia budynku przez ogień udało się zebrać kwotę ponad 3 mln zł

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki temu zostanie odbudowana szkoła, ale także powstaną nowe obiekty do nauki i rehabilitacji dzieci.
W listopadzie ubiegłego roku w szkole podstawowej dla niewidomych dzieci wybuchł pożar. W jego wyniku spłonęło skrzydło budynku, w którym na co dzień uczyło się 60 uczniów. Najbardziej znany w kraju Zakład dla Ociemniałych znalazł się w tragicznej sytuacji. Na szczęście z pomocą przyszli ludzie dobrego serca.
Hojność darczyńców nie ograniczyła się tylko do pieniędzy. Przywieźli oni do Lasek pomoce naukowe, kalkulatory, książki. W akcję włączyły się również firmy, które ufundowały m. in. komputery. Z kolei rada miasta Warszawy zakupiła maszyny brajlowskie do pisania. W imieniu rządu wsparcie dla Lasek obiecał premier Donald Tusk. Środki na odbudowę ma wyasygnować także Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Firma budowlana za darmo uprzątnęła gruz po spalonej placówce. A architekci i inżynierowie nie wzięli honorariów za ekspertyzy przeprowadzone w uratowanej od pożaru części szkoły. Niestety, przeprowadzone analizy pokazały, że placówka jest w opłakanym stanie. Eksperci zaproponowali postawienie całkiem nowego budynku.
Projekt zatwierdzony przez TOnO, bezpłatnie wykonała firma APA Markowski Architekci. Prawdopodobnie już we wrześniu uczniowie z Lasek zasiądą w klasach nowoczesnego, parterowego budynku.
- Postawimy go na planie litery „L”. Pomieści 140 dzieci. Z poprzedniego korzystało 100 - opowiada Jerzy Migurski, dyrektor administracyjny Lasek. Dodaje też, że budynek spełni wszelkie normy dotyczące placówek edukacyjnych dla niewidomych dzieci. Oprócz klas dla podstawówki i gimnazjum, znajdzie się w nim pracownia komputerowa, fizyczno-chemiczna i robót ręcznych. Nowy obiekt został zaprojektowany tak, aby hol szkoły sprzyjał integracji uczniów. Natomiast w szkolnej kuchni będzie można przygotowywać drugie śniadanie.
Zebrane dotychczas fundusze dają szanse na jeszcze większe inwestycje. Obecnie TOnO podjęło współpracę z firmą konsultingową, która pomoże złożyć wniosek o unijne dotacje. - W ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, mamy szanse otrzymać środki, które pozwolą nam zmodernizować dużą część ośrodka - tłumaczy prezes Gołąb.
Gruntownych napraw wymagają również drogi na terenie Lasek, bo to znacznie utrudnia wychowankom poruszanie się. W starym internacie powstanie szkoła muzyczna. A głucho-niewidomi otrzymają nowy budynek. W internacie dla chłopców ma być zamontowana winda.
- W dalszej kolejności chcielibyśmy wybudować kompleks sportowy z boiskami, ścieżkami rowerowymi i biegowymi. Także salę do hipoterapii i instalację słonecznego ogrzewania basenu - mówi Jerzy Migurski.
Przedstawiciele TOnO podkreślają, że ośrodek w Laskach stanął przed wielka szansą. W ciągu najbliższych kilku lat może zmienić się w bardzo nowoczesną placówkę. - Nie byłoby to możliwe bez wielkich serc ofiarodawców - zgodnie przyznają.

Więcej informacji na temat potrzeb materialnych ośrodka można uzyskać w Dziale Darów, tel. (0-22) 752-32-23 lub (0-22) 752-30-00. Pieniądze można przekazywać na konto BRE w Warszawie nr 27 1140 1010 0000 4399 5800 1037 z dopiskiem „Odbudowa szkoły”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Papież: plan Trumpa dla Strefy Gazy to może być realistyczna propozycja

2025-09-30 21:31

[ TEMATY ]

strefa gazy

Papież Leon XIV

plan Trumpa

realistyczna propozycja

Vatican Media

Papież opuszczający Castel Gandolfo

Papież opuszczający Castel Gandolfo

Wydaje się to być realistyczna propozycja – powiedział Leon XIV o planie pokojowym Prezydenta USA dla Gazy. „Miejmy nadzieję, że go zaakceptują” - dodał. Jednocześnie zaznaczył, że ważne jest, „aby nastąpiło zawieszenie broni, uwolnienie zakładników”. W samym planie pokojowym „są elementy, które, jak sądzę, są bardzo interesujące, i mam nadzieję, że Hamas przyjmie je w wyznaczonym czasie” – powiedział Papież.

W odpowiedzi na pytanie o flotyllę, która zbliża się do Gazy, aby dostarczyć pomoc, ale także, aby przełamać blokadę morską Izraela Papież odpowiedział: „To jest bardzo trudne, widoczna jest chęć odpowiedzi na prawdziwy kryzys humanitarny, ale jest tam wiele elementów”. Dodał, że wszystkie strony o tym mówią i mamy nadzieję, że nie dojdzie do przemocy i że ludzie będą szanowani, to jest bardzo ważne”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do Polaków: ofiarujcie różaniec w intencji pokoju

2025-10-01 11:48

[ TEMATY ]

audiencja

Leon XIV

Vatican Media

Proszę was, byście w tym miesiącu codzienny różaniec ofiarowali w intencji pokoju. Niech wam towarzyszy opieka świętych Aniołów Stróżów! - wskazał Ojciec Święty podczas środowej audiencji generalnej. Zwrócił się także do pielgrzymów z diecezji włocławskiej, którzy w tych dniach pielgrzymują do Rzymu z okazji Jubileuszu 2025.

„Serdecznie pozdrawiam Polaków, a zwłaszcza pielgrzymów z diecezji włocławskiej z ich biskupem diecezjalnym i biskupem pomocniczym seniorem. Proszę was, byście w tym miesiącu codzienny różaniec ofiarowali w intencji pokoju. Niech wam towarzyszy opieka świętych Aniołów Stróżów! Z serca wam błogosławię!”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję