Reklama

Uczcić Papieża futbolówką

Antoniadis Antionios, Manolas Stylianos, Spyridon Maragos - piłkarze znani z występów reprezentacji Grecji na Mistrzostwach Świata w USA w 1994 r., zaprezentowali się 22 czerwca przed bielską publicznością podczas meczu podsumowującego miniturniej JP II Cup. Ich rywalem na stadionie miejskim w Bielsku-Białej była drużyna „Telewizji Polskiej i przyjaciół” w której składzie, oprócz osób z Woronicza, zagrali księża z naszej diecezji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Wysiłki księży: Zygmunta Mizi, Stanisława Bindy, Bogusława Szwanda, Michała Owczarka i Dariusza Ludwina, a nawet doping bp. Tadeusza Rakoczego nie na wiele się zdały. Oldboje z Grecji, wśród których dominowali przedstawiciele klubów AEK, Panatonaikos Ateny i Olimpiakos Pireus, nie dali rywalom żadnych szans. Wygrali zasłużenie 6:1 (3:1). Jedyną bramkę drużyna TVP zdobyła po rzucie karnym. Grecy prowadzili wtedy trzema bramkami - pierwszą zdobyli już w czwartej minucie meczu. Pokazali futbol skuteczny i dojrzały taktycznie. Gospodarzom pozwalali konstruować akcje do 35. metra przed swoją bramką, z rzadka dając im szansę przedrzeć się w obręb pola karnego. Często za to przechwytywali piłkę i wyprowadzali groźne kontrataki. Mecz mógł zakończyć się wyższym zwycięstwem przyjezdnych, ale widać było, że oszczędzali oni siły przed czekającym ich nazajutrz międzynarodowym turniejem w Krakowie. Tam 23 i 24 czerwca na stadionach Wisły i Cracovii, Hellenowie mieli się zmierzyć z ex-reprezentacjami Niemiec, Hiszpanii i Polski.
Przed spotkaniem Greków z drużyną TVP, na dawnym boisku BKS-u zmagali się także zawodnicy parafialnych klubów sportowych z Porąbki, Białej, Hałcnowa i Gilowic. Grający ze sobą trzecio i czwartoklasiści ze szkół podstawowych symbolicznie reprezentowali zespoły, które w Krakowie grały o puchar JP II. W miniturnieju najlepsi okazali się młodzi piłkarze z Porąbki (Grecy), którzy po bezbramkowym meczu finałowym pokonali 2:1 rywali z Białej (Hiszpania), dzięki lepiej wykonywanym jedenastkom. W spotkaniu o trzecie miejsce triumfowali adepci piłkarscy z Gilowic (Niemcy), pewnie wygrywając z Hałcnowem (Polską) 4:1.
Zwycięzcy z Porąbki pamiątkowy puchar otrzymali z rąk Antoniadisa Antoniosa, prezydenta Stowarzyszenia Zawodowych Piłkarzy w Grecji. Zarówno oni, jak i pozostali uczestnicy miniturnieju, w nagrodę wyjechali do Krakowa, gdzie mogli z bliska podpatrywać jak grają weterani futbolu z Polski, Hiszpanii, Grecji i Niemiec. W przyszłości, jak zaznacza pomysłodawca tych rozgrywek ks. Paweł Danek, nie wykluczone jest, że do wzięcia udziału w miniturnieju o puchar JP II, zostaną zaproszone zespoły spoza parafiady, a być może spoza naszej diecezji.
Puchar, o jaki 23 i 24 czerwca rywalizowały w Krakowie drużyny Grecji, Hiszpanii, Polski i Niemiec, powstał dzięki zgromadzonym przez diecezjalne wydawnictwo „Anima Media” materiałom archiwalnym. Na zarchiwizowanym przez bielskich kopistów zdjęciu z 1959 r., autor Stanisław Rybicki utrwalił grę ks. Karola Wojtyły w piłkę nożną. Ta fotografia posłużyła później do zaprojektowania statuetki wieńczącej puchar.
W myśl założeń organizatorów turnieju, tj. Stowarzyszenia Polskiej Kadry Gwiazd, Katolickiej Agencji Informacyjnej i Telewizji Polskiej, zdobyte aktualnie przez piłkarzy z Grecji trofeum będzie przechodnie. W przyszłym roku można się spodziewać, że w szranki o nie staną nie tylko europejskie reprezentacje, ale i kadry z Ameryki Łacińskiej. Już teraz prowadzone są rozmowy z drużynami z Argentyny i Brazylii. Być może którąś z nich będzie można zobaczyć także na miejskim boisku w Bielsku-Białej
Wyniki Turnieju Oldbojów o Puchar Jana Pawła II w Krakowie: Półfinały: Grecja - Hiszpania 1:1, karne 4:1; Polska - Niemcy 1:1, karne 2:3. Mecz o 3. miejsce: Polska - Hiszpania 7:0 (bramki: Kucharski 3, Motyka 2, Pisz i Jóźwiak).
Mecz o 1. miejsce: Grecja - Niemcy 4:2;

Antoniadis Antonios, prezydent Stowarzyszenia Zawodowych Piłkarzy w Grecji: - Przyjechaliśmy na turniej do Krakowa, by uczcić pamięć wielkiego człowieka, jakim był Jan Paweł II. Miałem to szczęście, że spotkałem się z nim osobiście, co niezwykle sobie cenię. Papież był człowiekiem pokoju, pojednania i zbliżenia. Nie zważał na podziały etniczne czy religijne, czego przejawem były choćby jego spotkania z naszymi biskupami. On widział to, co jednoczy, a nie to, co dzieli. Podobnie jest też ze sportem. Sport ma to do siebie, że zbliża ludzi, że zaciera różnice. I to jest w nim wielkie. Nasz udział w turnieju jest więc tego potwierdzeniem. W końcu tak samo jak Polacy jesteśmy chrześcijanami i równie mocno kochamy piłkę nożną. A to przecież łączy oba nasze kraje.

Ks. Paweł Danek, organizator miniturnieju JP II Cup: - Taki turniej jak ten, pozwala łączyć piłkarskie generacje. W ten sposób można tworzyć pomost między gwiazdami a piłkarskim narybkiem, który od swoich starszych kolegów wiele może się nauczyć. Futbol jest wspaniałym sportem, ale niepozbawionym nadużyć. Udział boiskowych weteranów w turnieju o takim charakterze wskazuje na zdrowe oblicze tej dyscypliny i na jej etyczno-moralny wymiar. Wiele zresztą mówił o tym Jan Paweł II, podkreślając konieczność respektowania uczciwości i zasad fair-play w uprawianym sporcie.

(wysłuchał mr)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

2025-03-27 09:40

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Prawdziwym grzechem jest żyć przekonaniem, że gdzie indziej żyje się lepiej, wygodniej, przyjemniej. Przekonanie, jakoby „wszędzie było dobrze tylko nie we własnym domu”.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
CZYTAJ DALEJ

Przekazanie relikwii krzyża św. Dobrego Łotra archidiecezji przemyskiej

2025-03-27 09:59

ks. Witold Burda

Relikwie przekazał kard. Reina

Relikwie przekazał kard. Reina

W środę, 26 marca 2025 r., w liturgiczne wspomnienie św. Dobrego Łotra – jednego z patronów archidiecezji przemyskiej, miało miejsce w Rzymie szczególne, historyczne wydarzenie przekazania relikwii drzewa krzyża św. Dobrego Łotra abp. Adamowi Szalowi.

Przekazanie relikwii miało miejsce w budynku wikariatu diecezji rzymskiej. Tam kard. Baltazar Reina – wikariusz Ojca Świętego dla diecezji rzymskiej, przekazał relikwie drzewa krzyża św. Dobrego Łotra – patrona archidiecezji przemyskiej. Jak mówił abp Adam Szal – polecam opiece św. Dobrego Łotra naszych biskupów, kapłanów, Wyższe Seminarium Duchowne, wszystkie rodziny, chorych, cierpiących całą naszą archidiecezję, polecając się wstawiennictwo św. Dobrego Łotra, prosimy o jego opiekę i potrzebne łaski.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik Episkopatu: propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego jest nieuczciwa

2025-03-27 21:22

[ TEMATY ]

Fundusz Kościelny

Karol Porwich/Niedziela

Fundusz Kościelny nie jest darem państwa dla Kościoła, tylko konsekwencją upaństwowienia nieruchomości kościelnych w 1950 r. – powiedział PAP rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak. Ocenił, że propozycja Lewicy jest nieuczciwa, bo we władaniu państwa nadal pozostaje około 60 tys. ha nieruchomości.

Szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała w poniedziałek, że skierowała wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy likwidującej Fundusz Kościelny.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję