Reklama

Ostatnia wędrówka górska kard. Karola Wojtyły przed wyborem na Stolicę Piotrową

„Chcesz znaleźć źródło - musisz iść w góry, pod prąd…”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małopolski Szlak Papieski wiedzie z Krakowa i Kalwarii Zebrzydowskiej do Starego Sącza, a jego ścieżki prowadzą m.in. przez Beskidy, Gorce i Tatry, wszędzie tam, gdzie Jan Paweł II jeszcze jako ksiądz, a potem biskup i kardynał mieszkał, lub które odwiedzał podczas górskich wędrówek. Ponieważ Karol Wojtyła ukochał i przeszedł nasze góry wzdłuż i wszerz, powstały także ścieżki, tj. odgałęzienia od głównego szlaku: w Beskidach, Gorcach i w Tatrach. Od kilku lat istnieje Fundacja Szlaki Papieskie, która zajmuje się wytyczaniem nowych szlaków. Pierwszym szlakiem papieskim, jaki powstał, był ten w Dolinie Chochołowskiej.

Start - Sucha Góra

Jest 9 września 1978 r. Dzień jest dżdżysty i pochmurny. Karol Wojtyła wspólnie z bp. Stanisławem Dziwiszem i ks. prof. Tadeuszem Styczniem wyrusza w Beskidy. Eskapada rozpoczyna się w przysiółku Skawicy - Suchej Górze. Docierają tu samochodem. Pierwszy etap wędrówki będzie trwał około godziny. Wojtyła wraz z towarzyszami leśną drogą wspinają się w górę po stokach Okrąglicy. Wokół rozpościera się las bukowy. Smukłe jodły kołyszą się na wietrze. Gdzieniegdzie zdziwiony wędrowiec zauważa sosnę, która sobie tylko znanymi drogami przywędrowała tu z nizin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polica - świadek tragedii

Wędrowcy wspinają się coraz wyżej i wyżej. Miejsce buków i jodeł zajmują smukłe świerki. Wojtyła i jego towarzysze docierają na Halę Kucałową (Krupową), oddzielającą Okrąglicę (1239 m) od masywu Policy (1369 m). Na Kucałowej Przełęczy (1170 m) stoi słupek z drogowskazami turystycznymi. Na strudzonych turystów czeka schronisko PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego.
Z Hali Krupowej przyszły Papież rusza na Policę. Wędrując jej grzbietem, można podziwiać rozległą panoramę gór. W odległości kilkunastu metrów od wierzchołka znajdują się kolejne drogowskazy turystyczne. Na Policy kard. Karol Wojtyła wspólnie ze swymi towarzyszami modli się za zmarłych w wypadku samolotowym. Do katastrofy doszło 3 kwietnia 1969 r. Zginęło wówczas 53 pasażerów samolotu PLL LOT - AN 24, w tym wybitny polski językoznawca prof. Zenon Klemensiewicz z UJ. Samolot, lecący z Warszawy do Krakowa, z nie do końca znanych przyczyn znalazł się nad Zawoją i uderzył w północne zbocze Policy. Prawdopodobnie samolot został porwany, a jego celem był Zachód.

Reklama

To już koniec - Krowiarki

Z Policy Ksiądz Kardynał udaje się na Kiczorkę (Cyl Hali Śmietanowej, 1298 m). Za Kiczorką dalsza trasa wiedzie przez las. Tuż obok szczytu Brożek (1236 m) znajduje się schron robotników leśnych, zwany Chatką nad Mogiłą. Nazwa „nad Mogiłą” nawiązuje do tragicznego wydarzenia z przeszłości. Był dzień św. Klemensa. Żona niejakiego Marcina z Ochlipowa (k. Zubrzycy Górnej) wybrała się na odpust do Zawoi. W drodze powrotnej zastała ją śnieżna zamieć. Kobieta zamarzła. Jej ciało spoczęło na cmentarzu w Zubrzycy, a w miejscu, w którym zginęła, usypano z kamieni kopczyk. Z czasem miejsce zarosło trawą, a pamięć o zdarzeniu zachowała się jedynie w nazwie tego miejsca.
Schodząc z Brożek, turyści przechodzą przez wypłaszczenie Wyżnego Syhlca i mijają wierzchołek Główniaka (1093 m). Ostatni etap wędrówki biegnie na terenie Babiogórskiego Parku Narodowego i kończy się na przełęczy Krowiarki. Nazwa miejsca pochodzi od krowiarek, czyli pasterek, które jeszcze w XIX wieku pasły tutaj krowy. Tutaj w 1938 r. student Karol Wojtyła, wcielony do Junackiego Hufca Pracy, pracował przy budowie tzw. Szosy Karpackiej, biegnącej z Zawoi do Zubrzycy Górnej. Na pamiątkę tego zdarzenia na Przełęczy Krowiarki w 1997 r. ustawiono granitowy obelisk. Tutaj Wojtyła wraz z towarzyszami kończy swą wędrówkę, wsiada do samochodu i odjeżdża.

Podążając śladami Jana Pawła II, warto na chwilę zboczyć z papieskiego szlaku i wdrapać się na szczyt Okrąglicy. Stoi tutaj kaplica Matki Bożej Opiekunki Turystów. Kaplica przypomina pasterski szałas. Powstała w 1987 r. Znajdują się tu tablice poświecone pamięci ludzi w jakiś sposób związanych z górami, którzy odeszli już do Pana. Jest tu np. tablica pochodzącego z Barwałdu Edwarda Moskały, znanego znakarza, który projektował i odnawiał szlaki. Są też inni: ks. Marian Koprowski (lat 37, zginał w Kaukazie), ks. Janusz Nanowski (zginął w Alpach), Jerzy Ciesielski, Andrzej Ślusarek, Maria Karpowicz-Woźniak… Warto zwrócić uwagę na nietypową drogę krzyżową, której stacje przybite są do pułapu kaplicy

Krajoznawcza Odznaka im. Jana Pawła II - jej idea powstała wśród katolickich turystów, którzy chcą przez nią propagować wartości wędrówek krajoznawczych szczególnie ważnych dla chrześcijanina. Idąc za tyloma wezwaniami Papieża Jana Pawła II do wychowania w pełni człowieczeństwa, odznaka ma zachęcać do pożytecznego spędzania wolnego czasu, które ubogaci człowieka zarówno w jego sferze fizycznej, jak i duchowej. Chce zapoznać z wielkim bogactwem szeroko pojętej kultury, na której swe piętno wycisnął Kościół. Głównym jednak celem jest pogłębianie wiary. Odbywając pielgrzymki, nawiedzając miejsca święte, obcując przy tym z pięknem przyrody, zdobywcy odznaki mogą zbliżyć się do Tego, któremu poświęcono tyle budowli, który jest Stwórcą piękna świata. Z chrześcijańskimi odwiedzinami wiąże się modlitwa w intencjach Kościoła, szczególnie za Papieża Jana Pawła II, któremu dedykowana jest odznaka. Odznakę zdobywa się odwiedzając określone obiekty sakralne, pamiątkowe miejsca oraz uczestnicząc w imprezach kultury chrześcijańskiej. Każde odwiedziny powinny być związane z poznaniem historii obiektu, jego wartości chrześcijańskich i ogólnokulturowych oraz z modlitwą, szczególnie w intencji Papieża. Odznakę można zdobywać w czasie wycieczek (pielgrzymek): pieszych (nizinnych, górskich), kolarskich, wodnych, narciarskich, motorowych, autokarowych i innych. Więcej: na www.pttk.pl

2007-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję