Reklama

Duchowość

#Odkupieni: Ks. Marek Dziewiecki /Bóg chce, żebyśmy byli radośni

Portal niedziela.pl tworzy projekt wielkopostny pt. #Odkupieni. Czas na zmiany! Przez cały Wielki Post będziemy wspólnie z Wami odnajdywać tożsamość #Odkupionych. W każdy piątek kolejna część rozważań ks. Marka Dziewieckiego na temat cierpienia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zacznijmy od fragmentu Ewangelii według św. Jana. Stanie się ona punktem wyjścia w naszej refleksji.

Pan Jezus mówi:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami. Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna [ J 15, 7–11].

Prawda, że to zaskakujące słowa dla wielu chrześcijan? Zwłaszcza dla tych, którzy myślą, że Bóg zsyła nam krzyże, choroby i inne cierpienia, a nie radość… Jezus wyjaśnia, że Bóg pragnie dla Ciebie i dla mnie czegoś zupełnie innego niż ból i cierpienie. On chce, żeby Jego radość w Tobie i we mnie była już tu – na tej ziemi.

Podziel się cytatem

Reklama

W dodatku mówi, że pragnie, żeby ta radość w Tobie i we mnie – nie moja i nie Twoja, ale Boża – była pełna. Ktoś powie: „No to jest zupełna nowość w stosunku przynajmniej do Starego Testamentu”. Nie! To nie żadna nowość. To my zwykle nie pamiętamy tych aspektów, które są najważniejsze. Pomyślmy: Jakie jest czwarte przykazanie w pełnym brzmieniu? „Czcij ojca swego i matkę swoją, abyś długo żył i aby ci się dobrze powodziło”. To jest życzenie Boga. To jest Jego podstawowe pragnienie wobec każdego z nas! Jezus głosi tę samą prawdę, tylko jeszcze mocniej.

Reklama

A zatem już w Starym Testamencie jasne i oczywiste jest pragnienie Boga, abyśmy w doczesności długo żyli i żeby nam się już tu, na tej ziemi, dobrze powodziło. W zamyśle Boga niebo nie jest początkiem, lecz niewyobrażalną dla nas na razie pełnią wiecznej radości. Wbrew wielu naszym błędnym oczekiwaniom BÓG PRAGNIE NASZEJ RADOŚCI TAKŻE W WYMIARZE DOCZESNYM.

On chce, żeby nam się chciało żyć na tej ziemi długo i szczęśliwie. Bo przecież im bardziej jesteśmy szczęśliwi, tym dłużej pragniemy żyć, tym bardziej nie spieszymy się do nieba. Człowiek szczęśliwy wie, że tutaj też jest dobrze, a niebo i tak nie ucieknie. Pragnieniem Boga jest, byśmy radośnie szli do życia wiecznego. To dlatego po stworzeniu pierwszych ludzi Bóg umieścił ich w raju.

Reklama

Nie chodzi zatem wcale o to, by życie na tej ziemi stało się dla nas „łez padołem” czy „doliną ciemności”. Przeciwnie, Bóg chce, byśmy doświadczali już tutaj zadatku nieba. Jeśli z jakichś względów dzieje się inaczej, to nie jest to wolą Boga. To nie Stwórca, lecz człowiek, który nie słucha Boga, zamienia tę planetę w padół łez.

Gdy odwołujemy się do zasady: „Rób to, co Jezus!”, to pierwsze skojarzenie powinno brzmieć: „Rób to, co przynosi radość doczesną i co prowadzi do radości wiecznej”. Bóg pragnie naszego szczęścia tak samo, jak my chcemy być szczęśliwi. Nasz Pan życzy sobie, by była w nas Jego radość, podobnie jak my tego sobie życzymy i tego oczekujemy.

Podziel się cytatem

Reklama

Przynajmniej w tym jednym aspekcie wszyscy ludzie żyjący na świecie zgadzają się ze Stwórcą. Nawet najzatwardzialsi grzesznicy, nawet najbardziej zagorzali ateiści czy najbardziej agresywni ideolodzy zwalczający chrześcijaństwo w tym jednym punkcie zgadzają się z Bogiem. Mianowicie chcą być szczęśliwi, a Bóg pragnie tego samego z jeszcze większą intensywnością niż my, gdyż każdego z nas kocha nieskończenie bardziej, niż my jesteśmy w stanie kochać samych siebie i naszych bliskich.

Reklama

Zauważmy, że Jezus nie posługuje się wyrażeniem: „to Wam powiedziałem, abyście nie cierpieli”. On chce więcej! On pragnie nie tylko tego, żebyśmy nie doświadczali cierpienia.

Jemu zależy na tym, żebyśmy byli radośni, żeby JEGO radość była w nas i żeby ta Jego radość w nas była pełna. Takie jest pragnienie Boga.

Podziel się cytatem

Reklama

Bóg zna nas na wylot, bo to On nas wymyślił ze swojej miłości. Zna nas lepiej, niż każdy zna samego siebie. Bóg wie, że wręcz zachłannie jesteśmy spragnieni radości. Każdy tak bardzo pragnie być szczęśliwy, że żeby czuć się nieszczęśliwym, nie musi wcale być nieszczęśliwy. Wystarczy, że w danym momencie nie czuje radości istnienia, a już ciężko jest mu żyć i podejmować codzienne zadania.

Reklama

Jeżeli jakaś dziewczyna, niezależnie od wieku (bo kobieta jest zawsze nastolatką) obudzi się rano z przeświadczeniem, że nie czuje radości, to jej się nie chce wstać. Nie musi być wcale załamana czy zrozpaczona. Naturalnie, jeżeli jest załamana albo przeżywa inne bolesne stany emocjonalne, to tym bardziej jej się nie chce żyć. Jednak wystarczy, że nie doświadcza radości i już nie czuje się normalnie.

Bóg nas takich właśnie stworzył, bo sam jest nie tylko miłością i mądrością, ale też radością. A skoro nas stworzył na swój obraz i podobieństwo, to JEDYNYM NORMALNYM STANEM NASZEGO ISTNIENIA JEST RADOŚĆ.

Podziel się cytatem

Reklama

Ze szczęściem jest trochę tak, jak z odżywianiem. Gdy nie czuję głodu fizycznego, to jest to miłe uczucie, prawda? Natomiast kiedy jestem głodny, zdecydowanie odczuwam dyskomfort.

Reklama

Idealnie by było, gdybyśmy przez cały czas mogli doświadczać tego miłego stanu sytości, unikając zarówno przesycenia, jak i niemiłego uczucia głodu. Podobnie jest z radością. Nie tylko nie chcę czuć głodu radości, nie tylko nie chcę karmić się tym, co oddala mnie od szczęścia, na przykład frustracjami, cierpieniami czy dręczącymi lękami, ale też pragnę doświadczać pogody ducha, poczucia bezpieczeństwa i trwałej radości. To właśnie ma na myśli Jezus, gdy mówi, że chce, aby Jego radość w nas była i żeby była ona pełna.

__________________________________

Artykuł zawiera wstęp książki ks. Marka Dziewieckiego: Bóg vs Cierpienie. Dlaczego Bóg nie chce żebyś cierpiał? / Wydawnictwo RTCK. Sprawdź więcej: Zobacz

rtck.pl

2020-03-06 10:17

Ocena: +9 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzy filary: modlitwa, post, jałmużna

Modlitwa, post, jałmużna to słowa nieodmiennie kojarzące się z Wielkim Postem, a zarazem filary, które powinny nam, katolikom, wyznaczać sposób postępowania w tym szczególnym okresie liturgicznym, znane niemal od dzieciństwa. Pozwalające jak najlepiej przygotować się, by w pełni, prawdziwie, uczestniczyć w Świętym Triduum Paschalnym, stanowiącym szczyt liturgii całego roku. Regulujące i porządkujące nasz stosunek do innych (jałmużna), Boga (modlitwa) i rzeczy (post), ustawiając wszystko we właściwym świetle, a także dające odpowiedź na pytanie, po co jesteśmy na tym świecie. A Kościół proponuje wiele możliwości.

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Fascynacja Słowem Bożym

2024-04-25 17:41

Paweł Wysoki

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Łucja Bogdańska z „Biskupiaka” wygrała etap diecezjalny 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję