Reklama

Tutaj każdy ma serce dla każdego

W Janowie Lubelskim jest ważna ulica - Wiejska. I na tej ulicy najważniejszy jej numer - 12, pod którym mieści się szczególny dom, a właściwie kompleks domów objętych wspólną nazwą „Barka” Dom Pomocy Społecznej im. Jana Pawła II. Elewacje budynków o ciepłych, słonecznych barwach mówią właściwie wszystko o tym, co można spotkać i przeżyć za poszczególnymi drzwiami - bo o tym miejscu pracownicy i mieszkańcy mówią krótko - Dom!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedyś miały tu być koszary dla wojska, ale burzliwe dzieje historyczne z miejsca, gdzie miały stacjonować oddziały wrogów, uczyniły miejsce miłości - na powierzchni ponad 2 ha, w 6 budynkach stworzono Dom, w którym zechciano nieść ciepło, miłość i pomoc osobom zepchniętym na margines życia z powodu niezawinionej choroby i dolegliwości.
„Nie dziwi mnie wcale, że miejsce to kojarzono zawsze z siostrami zakonnymi ze Zgromadzenia Sióstr Służebnic Najświętszej Maryi Panny (obrządku bizantyńsko-ukraińskiego), które tutaj pracują - uśmiecha się dyr. Mariola Surtel - ale zawsze była to placówka państwowa. Kiedyś pracowało tutaj ponad 20 sióstr, obecnie jest ich 6. Nasze dobre duchy”. Dom Pomocy służy 180 osobom przebywającym tu na stałe i posiada następujące profile (dodać należy, że jest to jeden z 40 domów na terenie lubelszczyzny, który ma pozwolenie na czas nieokreślony ze względu na standard): dla osób w podeszłym wieku, niepełnosprawnych intelektualnie, psychicznie chorych. Całodobową opiekę pełni kilkanaście pielęgniarek i kilkudziesięciu opiekunów. Statystyki i cyfry nie oddają jednak klimatu tego miejsca.
Miejsce szczególne, może i dlatego, że szczególny jest jego patron - Jan Paweł II - wzór, który pokazuje, jak przeżywać cierpienie i starość. Od września 2005 r. z inicjatywy byłej Siostry Dyrektor, za zgodą Kurii biskupiej w Sandomierzu, Dom Pomocy Społecznej w Janowie Lubelskim przyjął nazwę „Barka” i imię patrona. W dwa miesiące po przyjęciu imienia został poświęcony pomnik Papieża, stojący niedaleko za bramą wjazdową, pomiędzy domami. Ojciec Święty trzyma w dłoniach krzyż, pochylony cierpieniem i starością ma jednak tak pogodne i ciepłe oblicze, jak mieszkańcy i pracownicy janowskiej „Barki”. Pani Dyrektor podkreśla, że Jan Paweł II zawsze był bliski ludziom cierpiącym, sam doświadczył wiele cierpienia w swoim życiu, dlatego trudno byłoby znaleźć kogoś bardziej godnego, kto stałby się wzorem codziennego przeżywania bólu, a jednocześnie tak niesamowicie podkreślał wartość i znaczenie ludzi chorych, cierpiących, samotnych, spychanych często na obrzeża codziennego życia. Dlatego janowski ośrodek postanowił być dla takich osób Domem, i Domem na co dzień się staje. Ponad 40 osób leżących, nie licząc pozostałych, znajduje się tutaj pod opieką lekarską lekarza rodzinnego, lekarza psychiatry, wszyscy otoczeni są ciepłem, miłością, życzliwością.
„Mamy parafię na miejscu: ksiądz kapelan Tadeusz Ocimek jest codziennie przez 4 godz. dla nas. Ludzie go kochają i on ich kocha, a to tak ważne we właściwym funkcjonowaniu Domu na co dzień. Jest tu wspaniale wyposażona i piękna kaplica - bardzo ważne miejsce - wyznaje radośnie Pani Dyrektor, którą w rozmowie wspomaga Justyna Maciaszek, wicedyrektor - i stąd promieniuje na nas wszystkich szczególna Obecność, jakiej doświadczamy na co dzień”. Codziennie istnieje możliwość uczestniczenia we Mszy św. i korzystania z pomocy duchowej Księdza Kapelana - za co mieszkańcy Domu są mu bardzo wdzięczni. Szczególnym mieszkańcem janowskiego Domu jest ks. Tadeusz Prejs, były proboszcz z Piłatki, którego uśmiech i pogoda wyzwalają w mieszkańcach „Barki” to, co dobre i pozytywne.
Dom stara się, aby swoim mieszkańcom zapewnić dobre, godne i bezpieczne warunki życia. Dla poprawienia kondycji fizyczno-psychicznej DPS dysponuje dobrze wyposażoną salą ćwiczeń rehabilitacyjnych. Pod fachową opieką fizykoterapeutów chętni mogą podnosić swoją sprawność ruchową. W celu pełniejszej adaptacji, przełamywania poczucia izolacji i osamotnienia Mieszkańcy mogą uczestniczyć w różnorodnych zajęciach terapeutycznych, które pomagają wyzwalać twórczą inicjatywę i integrują ze środowiskiem. W Domu działa dynamicznie zespół „Echo Jesieni”, biorący udział w przedstawieniach, przeglądach, koncertach, spektaklach. „Nasz Dom odwiedza dużo osób i grup szkolnych, mocno rozwinięty jest wolontariat. Chwilami aż trudno uwierzyć, że nam się udało. Cieszy nas każdy uśmiech, gest życzliwości, dobroci, serdeczności” - dodaje Pani Dyrektor.
Janowską „Barkę” trzeba odwiedzić: kto zajrzał tutaj bodaj raz, na pewno wróci, żeby dotknąć klimatu Domu.

„BARKA” Dom Pomocy Społecznej im. Jana Pawła II
ul. Wiejska 12
23-300 Janów Lubelski
tel./fax (0-15) 872-08-24
dps_jl@wp.pl, dpsjanow@wp.pl
www.dpsjanow.strona.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w maju

2024-05-16 16:49

[ TEMATY ]

USA

różaniec

maj

Karol Porwich/Niedziela

33 689 różańców odmówiono od początku maja aż do dzisiaj w ramach akcji „Wyzwanie 50 tys. różańców”. To inicjatywa promowana przez amerykańskiego biskupa Roberta Barrona wraz z zespołem katolickiej aplikacji Hallow. Jak pokazuje mapa wydarzenia, biorą w nim udział ludzie z całego świata.

„W ubiegłym roku w maju rzuciliśmy wyzwanie, aby przez miesiąc odmówić 10 tys. różańców i myśleliśmy, że to naprawdę ambitny cel; osiągnęliśmy go w 48 godzin” - wyjaśnia bp Barron. Ostatecznie w zeszłym roku liczba modlitw sięgnęła 64 tys.

CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Papież: katakumby będą ważnym miejscem jubileuszowym; tam wszystko mówi o nadziei

2024-05-17 14:42

[ TEMATY ]

papież Franciszek

rok jubileuszowy

Jubileusz 2025

Monika Książek

W katakumbach wszystko opowiada o życiu po śmierci, o uwolnieniu od niebezpieczeństw i samej śmierci przez Chrystusa - mówił Franciszek do członków Papieskiej Komisji Archeologii Sakralnej, troszczącej się o dawne chrześcijańskie cmentarze. Jak przypominał papież, to tam pielgrzymowali pierwsi chrześcijanie, choćby po to, by oddać cześć świętym: Piotrowi i Pawłowi. To wszystko sprawia, że katakumby idealnie wpisują się w temat Jubileuszu 2025 r., który brzmi: „Pielgrzymi nadziei”.

Franciszek wyraził uznanie dla działalności komisji, wspominając m.in. o cieszących się dużym zainteresowaniem Dniach Katakumb, które są organizowane dwa razy do roku. Instytucja dzięki współpracy z różnymi uniwersytetami wciąż koordynuje ponadto badania archeologiczne na terenie całych Włoch.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję