Reklama

Zaproszenia

Marsz Życia w Lublinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marsz Życia to wydarzenie wzbogacające świętowanie wartości jaką jest życie i rodzina. Jest to swoisty hołd oddany każdemu ludzkiemu życiu oraz jego godności. Marsz odbędzie się 26 maja w Lublinie. Rozpocznie się on pod Collegium Jana Pawła II Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego o godzinie 14:30. Tam, na „Scenie pełnej życia” wystąpią zespoły rodzinne, grupy i wspólnoty. Następnie o godzinie 15:30 nastąpi uroczyste rozpoczęcie, a o 16:00 pochód wyruszy. Uczestnicy wśród wesołych śpiewów i okrzyków przejdą Alejami Racławickimi, ul. Krakowskie Przedmieście oraz ul. Królewską do Archikatedry Lubelskiej, gdzie o godzinie 17:00 odbędzie się Eucharystia, pod przewodnictwem Arcybiskupa Stanisława Budzika.

Marsz Życia, którego tegoroczne hasło brzmi “Kierunek: Rodzina” to nic innego jak podziękowanie za dar życia. Pochód ma na celu podkreślenie istoty rodziny oraz radości płynącej z jej posiadania. Organizatorzy chcą w pozytywny sposób promować ją szczególnie podkreślając wartość rodzin wielodzietnych. Godny podkreślenia jest fakt, że należy zmieniać negatywny obraz tej podstawowej grupy społecznej w otaczającej nas rzeczywistości. Trzeba ukazać ją w świetle hasła „odnaleźć radość w rodzinie”. Tą radość będzie można uwidocznić podczas manifestacji społecznej wspólnoty 26 maja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Marszowi Życia towarzyszy konkurs fotograficzny „Uchwycić życie”, konkurs na najlepszy znak drogowy z hasłem promującym rodzinę oraz rajd rowerowy. Rodzinny Rajd Rowerowy odbędzie się 18 maja, tydzień przed marszem. Będzie to przejazd upamiętniający rocznicę urodzin Błogosławionego Jana Pawła II w ramach przygotowań do Marszu Życia w Lublinie. Podczas Rajdu Rowerowego „Kierunek: Rodzina” odbędzie się poświęcenie rowerów i inauguracja wakacji na rowerze.

Program rajdu:
godz. 9:00 - znaczenie laserem rowerów przed kradzieżą, krótki wykład na temat ruchu rowerowego, przypomnienie przykazań rowerzysty
godz. 9:45 - słowo Prezydenta Miasta Lublin, modlitwa Księdza Arcybiskupa i poświęcenie rowerów
godz. 10:15 - Plac Litewski w Lublinie, a następnie: ul. Krakowskie Przedmieście, Aleje Racławickie, ul. Józefa Sowińskiego, ul. Głęboka, ul. Filaretów, ul. Jana Pawła II - Kościół Świętej Rodziny - „postój na kremówki”, ul. Jana Pawła II, ul. Krochmalna, ul. Młyńska, ul. Dworcowa.

Koniec: Centrum Targowo-Wystawiennicze - Targi Lublin, godz. 11.45 - pokaz mody rowerowej - konkurs Cycle Chic.

Więcej informacji pod adresem: www.marszzycia.lublin.pl oraz na Facebook'u - "Marsz Życia Lublin".

2013-05-13 11:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spór o liczby

Niedziela Ogólnopolska 21/2016, str. 43

[ TEMATY ]

marsz

Artur Stelmasiak

Nie mogą pogodzić się, że przegrali wybory.

Niedawno jeszcze rządzący establishment, a dziś opozycja protestuje. Nie tylko werbalnie w zaprzyjaźnionych stacjach radiowo-telewizyjnych i Internecie, ale wychodzi na ulice. Kulminacją protestu miał być od dawna zapowiadany marsz, by przypomnieć tylko słowa lidera PO Grzegorza Schetyny. „Jeśli trzeba, wyprowadzimy milion ludzi na ulice”. Apetyty były więc duże, zwarto szeregi, sięgnięto po partyjną dyscyplinę. Skupiono się nie tyle na hasłach wykrzykiwanych na ulicach Warszawy, ile na frekwencji, czyli liczbach. Według komunikatu policji, na początku w marszu uczestniczyło 30 tys. osób, a w końcowej części – 45 tys. Władze miasta Warszawy zdominowane przez PO podały, że demonstrantów było 240 tys. i do liczby tej przykleiła się opozycja. Chcąc przeciąć spór o liczby, redaktorzy Wiadomości TVP przeliczyli manifestujących na podstawie zapisów kamery i podali liczbę 45 200 osób. Zabawnie było oglądać spory polityków opozycji i obozu rządzącego. Jeden ze znanych senatorów PO w studiu telewizyjnym próbował pogodzić te wszystkie liczby. Stwierdził, że istotnie, gdy marsz ruszał, było 30 tys., a w kulminacyjnym momencie na placu Józefa Piłsudskiego – ok. 45 tys., za to 200 tys., jak utrzymywał, przewinęło się na całej trasie i gdzieś sobie poszło. Czyżby wyparowali? Liczby te podawane były przez wiele zagranicznych redakcji. Przykładowo francuski „Le Monde” napisał, że była to największa demonstracja od obalenia PRL-u. To już chyba coś więcej niż wishful thinking, czyli pobożne życzenia. Przypomnę, że gdy jeszcze kilka lat temu na ulice polskich miast wychodzili ludzie, domagając się wolności mediów, a konkretnie uzyskania przez jedyną ogólnopolską katolicką stację telewizyjną w Polsce, TV Trwam, miejsca na multipleksie, nie wzbudzało to większego zainteresowania. Gdy główny ogólnopolski marsz poparcia dla TV Trwam zgromadził, zdaniem organizatorów, blisko pół miliona ludzi, media oraz ówcześnie rządzący utrzymywali, że było ich kilkakrotnie mniej. Ich – czyli establishmentu – lekceważenie współobywateli i buta były wówczas więcej niż wyczuwalne. Teraz sami wychodzą ze swoich ciepłych biur i redakcji na ulicę – dla wielu to naprawdę rozkoszny widok – i wykrzykują przeróżne frazy mające jeden wspólny mianownik: nie mogą pogodzić się, że przegrali wybory. Aranżują też niezliczone waśnie i spory. Ostatnio spór o liczby.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.
CZYTAJ DALEJ

„Nadzieja” – autobiografia papieża, która zaskakuje

2025-04-16 21:03

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

„To przede wszystkim była znakomita przygoda” – tak o najnowszej książce Papieża Franciszka Radiu Watykańskiemu – Vatican News, mówi Anna T. Kowalewska, jej tłumaczka na język polski. „Nadzieja. Autobiografia” to wyjątkowe dzieło, które miało ukazać się dopiero po śmierci Papieża, ale – jak podkreśla wydawca – potrzeby naszych czasów i Jubileuszowy Rok Nadziei 2025 skłoniły Franciszka do udostępnienia swoich wspomnień już teraz.

Jak zaznacza Kowalewska, „Nadzieja” to nie tylko duchowa opowieść, ale także wciągająca historia życia Jorge Mario Bergoglio, pełna zaskakujących wątków. „Zaczyna się jak książka przygodowa – można tu znaleźć nutę klimatów znanych z klasycznych powieści młodzieżowych” – mówi tłumaczka. Jednak szybko okazuje się, że to opowieść o człowieku, który z prostego księdza staje się przywódcą Kościoła, dążącym do jego reformy i zbliżenia do ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję