Reklama

Pomagamy polskim chłopcom spod Jasnej Góry

Siostry obliczanki z polskiej Częstochowy powiadomiły nas o dobroczynnym festynie w Slovenion Catholic Mission w Lemont, z którego dochód w całości zostanie przeznaczony na wykończenie i wyposażenie Domu dla Chłopców im. św. Stanisława Kostki w Częstochowie, u stóp Jasnej Góry.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Festyn odbył się 20 sierpnia w Slovenion Catholic Mission 14246 Main Atreet w Lemont. Podczas Mszy św. homilię wygłosił ks. dr Marek Szymula, dyrektor Prymasowskiego Instytutu Życia Wewnętrznego w Warszawie i wykładowca teologii duchowości na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Domem dla Chłopców w Częstochowie opiekuje się od ponad 100 lat Zgromadzenie Sióstr Wynagrodzicielek Najświętszego Oblicza. Obecnie dyrektorem domu jest s. Łucja Niewińska. Różne były dzieje tej placówki, ale jedno było stałe - dzieci zawsze dostawały od sióstr miłość, poświęcenie i wiele serca. W najtrudniejszych czasach siostry oddawały nawet swoją odzież, aby ubrać potrzebujące dzieci. Bywało również, że musiały żebrać, aby zdobyć żywność dla podopiecznych. Dziś Dom służy 55 wychowankom w wieku od 7. do 19. roku życia.
Budynek, w którym mieszkają chłopcy, jest przestarzały i nie spełnia wielu wymaganych obecnie standardów. W związku z tym grozi zamknięcie placówki, jeżeli siostry nie wybudują nowego domu. Od wielu miesięcy siostry jeżdżą więc po parafiach w Polsce i na świecie, kwestując na rzecz budowanej placówki.
- Z nieskrywaną obawą, ale też głęboką wiarą w pomoc Bożą i ludzką rozpoczęłyśmy w 2004 roku budowę nowego domu dla naszych wychowanków - stwierdza przełożona generalna zgromadzenia m. Łucja Hanna Szymborska. Dom ma już dach i okna. Teraz wchodzi w jeden z najkosztowniejszych etapów: wykończenie budynku wewnątrz, podłączenie urządzeń hydraulicznych, instalacji elektrycznej oraz wyposażenie domu. Dziękując wszystkim darczyńcom za okazaną życzliwość, Matka Generalna prosi o dalszą pomoc w budowie Domu dla polskich chłopców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie bł. Bernardyny Jabłońskiej - duchowej córki św. Brata Alberta

pl.wikipedia.org

Prawdziwym przełomem w życiu bł. Bernardyny okazało się spotkanie z Bratem Albertem. „Tęskniła do życia w kontemplacji i Pan wypełnił jej pragnienie w sposób, którego się nie spodziewała, bo jej życie upłynęło na ciężkiej pracy wśród bezdomnych, zranionych przez życie, nędzarzy. To w nich odkrywała twarz umiłowanego Nauczyciela i z miłości do Niego pragnęła dawać, wiecznie dawać” - mówił o bł. Bernardynie bp Damian Muskus.

Według niego, jej życie i posługa najsłabszym są świadectwem, że wielkie dzieła miłości rodzą się „z patrzenia na Jezusa, z nieustannego bycia z Nim, słuchania Go i uczenia się Jego stylu”. Stwierdził, że siostry albertynki „w cichości zmieniają świat, zaprowadzając w jego najciemniejszych zakamarkach ewangeliczne reguły dobra, miłości i całkowitego oddania Jezusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Papież: moc zakonów jest w Bogu, świadczą o tym ich dzieła

2025-09-22 12:45

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

To sam Chrystus jest źródłem siły wierności dla osób konsekrowanych, zarówno w kontemplacji, jak i w zaangażowaniu apostolskim - powiedział Papież na audiencji dla czterech zgromadzeń zakonnych. Przypomniał też, że tysiącletnie doświadczenie Kościoła wskazuje środki, dzięki którym można czerpać z tego bogactwa. Są to: asceza, sakramenty, bliskość z Bogiem i z Jego Słowem, dążenie „do tego, co w górze”.

Leon XIV zauważył, że ludzie, których horyzont ogranicza się wyłącznie do spraw tego świata mogliby twierdzić, że taka postawa to „spirytualizm”. Łatwo jednak można temu zaprzeczyć, wskazując na to, co przez wieki robiły i nadal robią osoby konsekrowane. Wyruszały na misję w bardzo trudnych czasach. Pochylały się nad moralną i materialną nędzą w najbardziej opuszczonych środowiskach społecznych. Potrafiły być blisko potrzebujących, godziły się ryzykować życie, aż do jego utraty, stając się ofiarami brutalnej przemocy w czasach wojny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję