Reklama

II Festyn Rodzinny w parafii Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim

Majówka przy parafii

21 maja na placu parafialnym Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim zorganizowany został II Festyn Rodzinny. Bezpośrednio po Mszy św. o godz. 12.00, sprawowanej przez ks. Macieja Łukaszewicza, rozpoczęła się parafialna impreza.

Niedziela podlaska 25/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Rozpoczynamy II Festyn Rodzinny, który zapoczątkowaliśmy przed rokiem. Sami go współtworzymy i od nas zależy jego przebieg i charakter. Mam nadzieję, że mimo nie najlepszej pogody nie zabraknie gorących serc” - mówił witając organizatorów, zespoły biorące udział w imprezie oraz uczestników ks. Tadeusz Kryński, proboszcz parafii, który też dokonał oficjalnego otwarcia festynu.
Andrzej Dłużewski, prezenter z Osiedlowego Domu Kultury, zapowiedział występ Młodzieżowej Orkiestry Dętej pod dyrekcją Józefa Deniziaka, która wykonała kilka utworów znanych polskich zespołów, a także kompozycji F. Chopina. Dzieci mogły brać udziału w takich konkurencjach, jak: rzucanie piłeczką do celu, chodzenie na szczudłach, akrobacje ze skakanką, żonglerka, kopanie piłki nożnej do bramki, a starsi - w strzelaniu z wiatrówki i wyciskaniu odważnika (10 kg). Przez cały czas imprezy trwała loteria fantowa, w której każdy los był szczęśliwy, a dodatkowo w finale imprezy zakupiony los brał udział w losowaniu szeregu nagród, w tym głównej - roweru górskiego, ufundowanego przez p. Brzezińskiego.
Podczas imprezy wspaniale spisał się powstały spontanicznie zespół, który wykonywał znane melodyjne piosenki religijne i biesiadne, a w ich śpiew chętnie włączała się Urszula Siecińska, uczestnicząca z całą rodziną w festynie, jedna ze współorganizatorów imprezy.
Ksiądz Proboszcz, jako kapelan strażaków pamiętał o takich atrakcjach jak prezentacja sprzętu gaśniczego i szkolenie psa policyjnego Maxa. Pokazy Państwowej Straży Pożarnej i Policji dostarczyły wielu emocji i radości dzieciom, które mogły pogłaskać wspaniałego psa i uczestniczyć w konkursie, prowadzonym przez pracownika Policji Agnieszkę Dąbrowską.
Podczas festynu panie i panowie działający w strukturach wspólnot i ruchów społeczno-religijnych serwowali grochówkę i przysmaki z grilla. Przed publicznością umiejętności rytmiczno-taneczne zaprezentowały dziewczęta z zespołu „Revolt”, specjalizujące się w tańcu nowoczesnym, doskonalone przez Marię Żukowską, mieszkającą niegdyś w Irkucku.
Podsumowania konkursów i loterii dokonał ks. T. Kryński. Niektórym sprzyjało wyjątkowe szczęście, bo mieli po kilka losów, a w losowaniu dopisało im podwójne szczęście. Główna nagroda - rower przypadł Patrycji z Bielska Podlaskiego. Posiadający szczęśliwy los otrzymywali: kupony do myjni Tadeusza Pęskiego, kupony upoważniające do zmiany ogumienia w aucie, kupony na wizytę w solarium państwa Zimnochów i w salonie fryzjerskim pani Małgosi, możliwość bezbolesnego leczenia zębów u Emila Niewińskiego i sadzonkę „Iglak”, którą można było odebrać u państwa Dankiewiczów.
Los szczęścia uśmiechnął się także do Eugenii Ostaszewicz, wójta gminy Bielsk Podlaski, która z uznaniem mówiła o inicjatywie Księdza Proboszcza. „Przez twórczą zabawę przyczynia się on do integracji środowiska i pożytecznego spędzania czasu”- mówił.
„Miałam trzy próby” - mówiła rozradowana z sukcesu i nagrody Marianna Sienkiewicz z Zespołu Szkół nr 2, z kl. II E, startująca w chodzie na szczudłach. „Najpierw trzeba było opanować wchodzenie na szczudła. Podjęłam się tego zadania po raz pierwszy. Udało mi się przejść 7 kroków, innym mniej”.
Niezwykle wiele emocji było przy otwieraniu za pomocą wiertarki dwóch jaj strusich ofiarowanych przez państwa Dankiewiczów. Z nich usmażono jajecznicę, którą podano do degustacji, a skorupy przeznaczono na wykonanie pisanek.
W czasie festynu odbyła się także licytacja pisanki z jaja strusiego. „Zebrane środki materialne pomogą dzieciom w wakacyjnych wyjazdach. Do zobaczenia na następnym festynie” - zapraszał ks. Tadeusz Kryński, który podziękował sponsorom za wsparcie, a parafianom za przybycie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jerozolima: ostatnie tajemnice Bazyliki Grobu Świętego zostaną ujawnione

2025-09-21 13:57

[ TEMATY ]

Jerozolima

Bazylika Grobu Pańskiego

Adobe Stock

Jerozolima, Bazylika Grobu Świętego. Edykuła – budowla kryjąca grób Chrystusa i kopuła rotundy Anastasis

Jerozolima, Bazylika Grobu Świętego. Edykuła – budowla kryjąca grób Chrystusa i kopuła rotundy Anastasis

Procesje wokół kaplicy grobu i zmartwychwstania Chrystusa w Bazylice Grobu Świętego w Jerozolimie są nadal wstrzymane. Za osłonami i plandekami słychać odgłosy młotków, pił i wiertarek, trwają badania i pomiary; mini-ciężarówki wyrównują wyrwane dziury w ziemi, a robotnicy uszczelniają historyczną podłogę grubymi kamiennymi płytami. Niemniej jednak dostęp do dwuczęściowej komory grobowej, w której zgodnie z tradycją złożono ciało Jezusa po ukrzyżowaniu, jest otwarty.

Gdy w 2016 roku opiekujący się świątynią prawosławni, katolicy i Ormianie uzgodnili w ekumenicznym porozumieniu pilną konieczność renowacji najświętszego miejsca chrześcijaństwa, założyli, że Bazylika Grobu Świętego musi pozostać otwarta, a liturgia musi być sprawowana. Mają nadzieję, że już w przyszłym miesiącu zwiedzanie edykuli z rosyjską cebulastą wieżą powinno być, bez przeszkód, ponownie możliwe.
CZYTAJ DALEJ

Elbląg: Nastolatek na hulajnodze potrącił sześciolatka, dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala

2025-09-22 11:14

[ TEMATY ]

wypadek

hulajnoga

Adobe Stock

W Elblągu 13-letni chłopiec, jadąc hulajnogą elektryczną, potrącił sześciolatka, który prowadził swoją zwykłą hulajnogę. Dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala. Obaj chłopcy nie mieli kasków ochronnych – podała policja.

Do wypadku doszło w niedzielę na chodniku między ulicami Kasprzaka a Kalankiewicza w Elblągu – poinformował w poniedziałek nadkom. Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję