Reklama

Święte Oblicze, czyli skąd się wzięła chusta św. Weroniki (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1849 r. w Bazylice św. Piotra zdarzył się cud za przyczyną świętej chusty, który zapoczątkowuje niezwykły kult Świętego Oblicza. W 1848 r. papież Pius IX w znalazł się na wygnaniu w Gaecie k. Neapolu na skutek konfliktu z władzą świecką. Na początku stycznia 1849 r. urządzono w Rzymie bardzo uroczyste wystawienie chusty św. Weroniki. W trzecim dniu ekspozycji, w dniu Objawienia Pańskiego, płótno chusty nagle nabrało żywych kolorów, a twarz Jezusa promieniowała jasnością. Kler bazyliki nakazał bić w dzwony, aby zawiadomić o cudzie wiernych Rzymu. Cud trwał trzy godziny. Zapisano go do akt i przedstawiono Papieżowi.
Cudowne wydarzenie nabrało rozgłosu i rozeszło się po całym świecie. Kult Świętego Oblicza rozpowszechniał się na nowo w katolickim świecie. Do kultu używano różnych, choć podobnych, przedstawień Świętego Oblicza. Zajmowały się tym zakony, ale głównym propagatorem stał się człowiek świecki Dupont z Tours we Francji. Leon Papin-Dupont przez swoje zaangażowanie w kult Świętego Oblicza został nazwany „świętym człowiekiem z Tours”. Urodził się w 1797 r. na wyspie, którą Krzysztof Kolumb nazwał Martyniką, odkrywając ją 11 listopada 1493 r., w dniu św. Marcina.
Po ukończeniu studiów z prawa w Paryżu Dupont objął stanowisko w magistracie na dworze królewskim na wyspie. Po śmierci żony udał się do Turynu w 1834 r. wiedziony pobożnością i w trosce o edukację córki Henryki. Niestety, córka zmarła w 1847 r., jej śmierć ojciec bardzo przeżył. Od tego czasu poświęcił się pomocy nieszczęśliwym w potrzebie. Przystąpił do Bractwa św. Wincentego à Paulo, stając się bardzo aktywnym członkiem. Sprowadził do Tours pierwsze Małe Siostry biednych w 1848 r. i założył „ubralnię” św. Marcina, gdzie gromadził ubrania dla biednych robotników i najemników.
W wielu parafiach propagował nocne czuwania modlitewne i organizował pielgrzymki piesze śladami św. Marcina do Marmoutier, Olivier i Liguge, gdzie w 1860 r. odkryto grób Świętego Biskupa. Pracował także wytrwale przy budowie nowej bazyliki św. Marcina.
Zapoznawszy się z objawieniami s. Marii od św. Piotra z Karmelu w Tours, autoryzował jej modlitwy i objawienia odnośnie Świętego Oblicza u biskupa Morlot.
W Niedzielę Zmartwychwstania w 1851 r. spotkał się z matką Marią, przełożoną Karmelu, która podarowała mu dwie reprodukcje Świętego Oblicza, wykonane na płótnie w klasztorze benedyktynek Najświętszego Sakramentu w słynnym Arras. Wybierając najpiękniejszą z nich, przeznaczył ją do nocnej adoracji, drugą - zachował dla siebie. Oprawił ją w ramkę i umieścił w swoim salonie, zapalił także lampę oliwną przed Świętym Obliczem. Było to 16 kwietnia 1851 r. Wkrótce przed Świętym Obliczem zaczęły dokonywać się nawrócenia i cuda.
Cuda w salonie Duponta dokonywały się ciągle, stając się też dobrą reklamą oleju do lampki, która paliła się dzień i noc przed Świętym Obliczem. Od 2 grudnia 1851 do 3 maja 1852 r. Dupont rozprowadził ponad 8 tys. fiolek z kilkoma kroplami oliwy. W dni targowe ponad 300 osób nawiedzało salon, po modlitwie chciano się spowiadać i przyjmować Komunię św.
„Święty człowiek z Tours” zmarł 18 marca 1876 r., odmawiając w chwili śmierci modlitwę św. Edmy: Kiedy będę umierać pragnąłbym ujrzeć tak upragnione Oblicze Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Rozpowszechnianiu kultu Najświętszego Oblicza poświęcił 25 ostatnich lat swego życia. Po jego śmierci salon stał się oratorium.

Bractwo Świętego Oblicza

29 czerwca 1876 r. abp Collet z Tours zatwierdził kanonicznie Bractwo, które miało wynagradzać Bogu zniewagi i profanacje niedzieli, według pragnień s. Marii od św. Piotra. Bractwo zostało afiliowane do Arcybractwa założonego 29 lat wcześniej przez biskupa w Langres.
Bardzo szybko Bractwo z Tours zyskało autonomię. Za swoją naczelną misję przyjęło szerzenie kultu Świętego Oblicza, według ducha s. Marii od św. Piotra.
Dzieło rozwijało się bardzo szybko. Na przykład w Lisieux, karmelici chcieli również założyć podobne Bractwo. Powstało rzeczywiście szybko, skoro 26 kwietnia 1885 r. Martin - ojciec św. Tereski od Dzieciątka Jezus, zapisał swoje cztery córki do Bractwa Świętego Oblicza z Tours.
Od XIV w. na Zachodzie odprawiano Mszę św. i nabożeństwa ku czci Świętego Oblicza Zbawiciela, powstawały też bractwa św. Weroniki, jak np. w Nantes w 1413 r. założone przez Jana V, księcia Bretanii.
W XVII w. kult Świętego Oblicza przybrał formę ekspiacji. W 1694 r. w Paryżu, dominikanin pochodzący z Bretanii, Antonin Tomasz, opublikował książeczkę zatytułowaną: Nabożeństwo do świętej Weroniki i ekspiacja za zniewagi Najświętszemu Obliczu. Kontemplując Święte Oblicze, które jest obrazem Boga niewidzialnego, człowiek odnajduje swoje podobieństwo, które utracił przez grzech. Człowiek nosi w sercu obraz Boga, podobny do Oblicza na chuście św. Weroniki.
Kult Świętego Oblicza dotarł do Polski i po parafiach rozprowadzano obrazy Świętego Oblicza, by rozpowszechniać nabożeństwo do świętego wizerunku Zbawiciela. Dziś zapomniane powinno odżyć w naszej religijności.

Muzeum Archidiecezji Częstochowskiej czynne jest od wtorku do soboty w godz. 9.00-13.00.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłujcie waszych nieprzyjaciół

2025-02-18 13:38

Niedziela Ogólnopolska 8/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Heroizm odpowiedzi na to wezwanie rozumieją tylko ci, którzy doświadczywszy dotkliwych skutków wrogości, postanowili naśladować Jezusa Chrystusa w tym, co naprawdę najtrudniejsze. Nie chodzi bowiem jedynie o to, abyśmy jako wyznawcy Chrystusa miłowali się wzajemnie, ani nawet o to, żeby wyzbyć się pragnienia odwetu i zemsty i na tym poprzestać, ale chodzi o tak głęboką wewnętrzną przemianę, która zaowocuje postawą miłości wobec naszych prześladowców i wrogów. Żaden człowiek własnymi siłami nie jest do tego zdolny. Wezwania do miłowania nieprzyjaciół nie ma w żadnej innej religii, nawet w tych, które jako monoteistyczne, czyli judaizm i islam, są pod wieloma względami najbliższe chrześcijaństwu. Jedna i druga dopuszczają odwet i zemstę, co widać w dramatycznej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, gdzie obowiązuje zasada: „oko za oko, ząb za ząb, siniec za siniec”.

Często i słusznie podkreśla się konieczność i wartość cnoty sprawiedliwości. Nakazuje ona, żeby każdemu oddać to, co mu się słusznie należy. O ile jednak w sprawach materialnych jest to wymierne, o tyle w sprawach duchowych sytuacja staje się zdecydowanie bardziej złożona. W sprawach materialnych można – i często trzeba – przezwyciężyć sprawiedliwość np. przez darowanie czy zmniejszenie długu, co zakłada rezygnację z pewnej części należnych mi dóbr, bez których mogę się obyć. W sprawach duchowych to, co najważniejsze, odbywa się we wnętrzu człowieka i potrzebuje gruntownej przemiany umysłu i serca. Poczucie wyrządzonej krzywdy może być tak wielkie, że domaga się ukarania krzywdziciela, a nawet odwzajemnienia doznanej krzywdy. I właśnie wtedy miejsce sprawiedliwości powinno zająć miłosierdzie. Motywacja sprawiedliwości jest z gruntu naturalna, motywacja miłosierdzia natomiast ma charakter nadprzyrodzony. Jezus Chrystus idzie jeszcze dalej i uczy trudnej prawdy: nie ma sprawiedliwości bez miłosierdzia, ale nie ma miłosierdzia bez przebaczenia. Dopiero na gruncie przebaczenia wyrasta postawa miłowania nieprzyjaciół.
CZYTAJ DALEJ

Dominikanie: Paweł M. wydalony z zakonu i ze stanu duchownego

2025-02-20 11:39

[ TEMATY ]

komunikat

dominikanie

Red.

Po wyczerpaniu środków odwoławczych, decyzją Generała Zakonu Dominikanów, Paweł M. został prawomocnie wydalony ze stanu duchownego i z Zakonu. Proces karny na drodze administracyjnej był prowadzony przez Generała Zakonu z upoważnienia watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary - informuje w komunikacie przesłanym KAI Szymon Popławski OP, socjusz prowincjała.

W imieniu prowincjała o. Łukasza Wiśniewskiego OP informuję, że po wyczerpaniu środków odwoławczych, decyzją Generała Zakonu, Paweł M. został prawomocnie wydalony ze stanu duchownego i z Zakonu. Proces karny na drodze administracyjnej, który zakończył się wydaleniem ze stanu duchownego w marcu 2024 r., był prowadzony przez Generała Zakonu z upoważnienia Dykasterii Nauki Wiary. Natomiast o wydaleniu br. Pawła M. z Zakonu, zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, zdecydował Generał Zakonu wraz ze swoją Radą. Nasza Prowincja nie brała udziału w działaniach prawnych. O decyzjach Generała Zakonu i Stolicy Apostolskiej informowaliśmy na bieżąco - z upoważnienia Kurii Generalnej - osoby skrzywdzone przez Pawła M.
CZYTAJ DALEJ

Zakończył się IX Kongres Europa Christi. "Europa jest spragniona Jezusa i jego nadziei"

2025-02-22 16:23

JasnaGoraNews

Przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda podczas IX Kongresu Europa Christi,

Przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda podczas IX Kongresu Europa Christi,

Europa jest spragniona Jezusa Chrystusa i jego nadziei, nawet jeśli nie potrafi tego do końca wyrazić - mówił w sobotę na Jasnej Górze, na zakończenie IX Kongresu Europa Christi, przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w homilii podczas mszy kończącej kongres nawiązał do odczytanej tego dnia przypowieści o Cezarei Filipowej. W Piśmie Świętym w tym mieście, będącym symbolem ludzkich pragnień i poszukiwań spełnienia życia, a jednocześnie miejscem najgorszych praktyk Jezus zapytał, za kogo jest uważany.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję