19 XII 2004
Tej nocy było u nas 0 stopni! Wszyscy się trzęsą z zimna! Jestem wdzięczna mamie za swetry i buty, bardzo mi się przydają, Siostry też zabezpieczyłam. Za chwilę przyjedzie konsul Francji z małżonką, a tu Polka przełożoną, pierwszy raz w historii tego Karmelu (zwykle były to Francuzki). Ale przecież cały skład naszego Karmelu jest bardzo międzynarodowy. Przeorysza - Polka; pierwsza radna - Anne Francoise, Francuzka; druga radna - Anne Marie, Filipinka; trzecia radna - Marie de l’Incarnation, z Madagaskaru; Terese Margerite, Francuzka; s. Miriam i s. Eudokia z Dysa; Marie Aimée, z Madagaskaru. Pod koniec stycznia ma dołączyć do nas Halinka, furtianka z klasztoru z Dysa.
24 XII 2004
Reklama
Tak chciałam przygotować na Święta refektarz, rekreacje i udało się... Moi Palestyńczycy pracowali cały tydzień, po godzinach, z niezwykłym oddaniem. Gdy widzą, że się cieszę z ich pracy, dają całych siebie. Siostry też są zadowolone, a to najważniejsze. Naprawdę składam nieustannie dziękczynienie Bogu, nie mówię o tym innym, ale tak wyraźnie czuję Jego wsparcie. To On jest Mistrzem, Panem, Oblubieńcem nas i tego pięknego domu Dawida. Dzieje się tyle dobrego.
Betlejem dziś... Troszkę chmur, trochę słońca. Trzy dni ma padać. Nie mamy jednej fazy, na moim biurku nic nie działa, komputer, telefon, fax... Boże Narodzenie tak tu inne od tego klimatu śniegu i uroku szopki polskiej. W tej atmosferze przeżywamy niezwykle uniżenie Boga, który powierzył tajemnicę odkupienia decyzji 14-letniej Dziewczynki... Jakie oddanie ze strony Boga Ojca wobec maleńkiej Maryi. To jest zawrotne. I prościutka, bez „dekoracji” grota. A także szczęście, szczęście, szczęście tych dwojga świadków - Maryi i Józefa. Nie potrafię codziennie powstrzymać łez podczas konsekracji. Dom Chleba, przemienienie, cud Miłości, czułość serca Boga Ojca, obdarowanie. I znowu dzisiejsza rzeczywistość: tylko 2% chrześcijan, nagłośnione meczety, przejście graniczne, mury... Żadnych zmian. My jednak ufamy, mamy w sercu pokój i wytrwale modlimy się o pokój przez wstawiennictwo Mariam. Bóg był oddany całkowicie Maryi, bo znalazł w niej pełne oddanie i przyjęcie. Tak zrodziła Bożego Syna ta Maleńka Matka Najmniejszego...
Pomóż w rozwoju naszego portalu
3 I 2005
W nocy na przełomie roku czuwałyśmy przed Najświętszym Sakramentem razem z nowicjuszami ze Zgromadzenia Betharramitów, które przybyło wraz bł. Mariam do Palestyny - my w chórze, oni w kościele. Z własnej inicjatywy zaproponowali wspólny Różaniec, bo jak mówili: tak zaleca Ojciec Święty... Sami przygotowali piękne medytacje przed każdą tajemnicą. Potem była Eucharystia. Dużo łaski płynie z tej współpracy.
9 I 2005,
Niedziela Chrztu Pańskiego
Spokojnie, słonecznie, choć bardzo chłodno... Mówi się, że spadnie śnieg. Nasza najmłodsza Siostra z Madagaskaru nigdy w życiu nie widziała śniegu, więc czeka jak dziecko. Jesteśmy umówione, że nawet jeśli śnieg spadnie o 3 w nocy, to ją obudzę, żeby zobaczyła... Ale inna moja roztropna córa tłumaczy, nie ma chmur, wiatru, więc jak może być śnieg. Zawsze może być cud! - odpowiadam... Dziś w Palestynie wybory prezydenta. Ogarniamy modlitwą to wydarzenie, ważne dla Palestyńczyków. I w pewien sposób dla nas, które mieszkamy na tej Ziemi.
18 I 2005
Sytuacja Palestyny jest trudna. Wybory odbyły się w pokoju, choć było sporo obaw. Martwi mnie, że sporo chrześcijan dalej przygotowuje się i to w pośpiechu do opuszczenia Betlejem i to na zawsze. Różne są te decyzje „na zawsze”: nasza, by tutaj pozostać, ich, by opuścić... Przyznam, że to boli.
Wybór i opracowanie ks. Henryk Seweryniak, Wojciech Kućko