Reklama

Papież Franciszek: otwórzcie się na Boże Miłosierdzie, zaufajcie cierpliwości Boga!

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

MARGITA KOTAS

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do otwarcia na Boże Miłosierdzie, zaufania w Jego cierpliwość, zamieszkania w ranach Jego miłości i spotkania Jego miłosierdzia w sakramentach zachęcał papież Franciszek w homilii podczas Mszy św. w ramach uroczystości objęcia w posiadanie bazyliki Laterańskiej, będącej katedrą Biskupa Rzymu. "Poczujemy Jego czułość, odczujemy jego objęcie, a my także będziemy bardziej zdolni do miłosierdzia, cierpliwości, przebaczenia i miłości" - powiedział Ojciec Święty w nawiązując do obchodzonej dzisiaj Niedzieli Bożego Miłosierdzia.

W uroczystej Eucharystii obok wikariusza dla diecezji Rzymu, kard. Agostino Valliniego, wzięli udział kardynałowie, biskupi pomocniczy, księża, diakoni, zakonnicy i zakonnice oraz tysiące wiernych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do obchodzonej dzisiaj Niedzieli Bożego Miłosierdzia, papież zwrócił uwagę na piękną rzeczywistość wiary dla naszego życia, jaką jest "Boże miłosierdzie". "Tak wielka miłość, tak głęboka miłość Boga względem nas, miłość, która nie zawodzi, zawsze chwyta nas za rękę i nas podtrzymuje, podnosi, prowadzi" - powiedział.

Odnosząc się do dzisiejszej Ewangelii i osoby Tomasza Apostoła, który doświadcza Bożego miłosierdzia, mającego konkretne oblicze Jezusa zmartwychwstałego, papież zwrócił uwagę, że "Tomasz uznaje swoje ubóstwo, małą wiarę". "`Pan mój i Bóg mój`: tymi prostymi, lecz pełnymi wiary słowami odpowiada na cierpliwość Jezusa. Daje się objąć Bożym miłosierdziem, widzi je przed sobą, w ranach rąk i stóp, w otwartym boku i odnajduje zaufanie: jest nowym człowiekiem, nie jest już niedowiarkiem, lecz wierzącym" - mówił Franciszek.

Ojciec Święty wskazał także na św. Piotra, który trzykrotnie zaparł się Jezusa i który także doświadcza Bożego Miłosierdzia. "Piotr rozumie, odczuwa spojrzenie miłości Jezusa i płacze. Jak piękne jest to spojrzenie Jezusa - jak czułe!" - powiedział papież i zachęcał: "Bracia i siostry, nigdy nie traćmy ufności w cierpliwe miłosierdzie Boga!"

Reklama

Z kolei nawiązując do fragmentu Ewangelii mówiącego o uczniach z Emaus, których Jezus nie opuszcza w drodze i cierpliwie wyjaśnia Pisma, które się do Niego odnosiły, papież podkreślił, że "to właśnie jest styl Boga". "Nie jest niecierpliwy, tak jak my, którzy często chcemy wszystko i to natychmiast, także w relacjach do osób. Bóg jest wobec nas cierpliwy, bo nas kocha, a kto kocha ten rozumie, ma nadzieję, obdarza zaufaniem, nie porzuca, nie burzy mostów, umie przebaczać" - mówił Franciszek i zapewnił: "Bóg na nas zawsze czeka, także kiedy się oddaliliśmy! On nigdy nie jest daleko, a jeśli do Niego wrócimy, gotów jest nas przyjąć".

Papież zwrócił dalej uwagę, że "cierpliwość Boga musi w nas znaleźć odwagę, by do Niego powrócić, niezależnie od wszelkiego błędu, jakiegokolwiek grzechu, który miałby miejsce w naszym życiu". "Jezus zachęca Tomasza, by włożył rękę w Jego rany na rękach i nogach oraz w ranę Jego boku. Także i my możemy wejść w rany Jezusa, rzeczywiście możemy go dotknąć. Dzieje się to za każdym razem, kiedy z wiarą przyjmujemy sakramenty" - wyjaśniał Ojciec Święty i wskazał na potrzebę odwagi powierzenia się miłosierdziu Jezusa, zaufania w Jego cierpliwość, schronienia się zawsze w ranach Jego miłości.

Franciszek przywołał sytuację z osobistego doświadczenia duszpasterskiego, gdy ktoś mówił: „Ojcze, mam wiele grzechów” zawsze w takiej sytuacji zachęcał: `Nie bój się, idź do Niego, On na ciebie czeka. On wszystko dokona`” - powiedział papież i zachęcał: "Pozwólmy się jednak porwać propozycją Boga, która jest pieszczotą miłości. Dla Boga nie jesteśmy liczbami, jesteśmy ważni, jesteśmy wręcz najważniejsi z tego, co ma. Pomimo, że jesteśmy grzesznikami, jesteśmy tym, co leży mu najbardziej na sercu" - zachęcał Franciszek.

Ojciec Święty wyznał, że w swoim osobistym życiu widział wiele razy miłosierne oblicze Boga, Jego cierpliwość. "Widziałem również w wielu ludziach odwagę, by wejść w rany Jezusa, mówiąc Jemu: Panie, oto jestem, przyjmij moje ubóstwo, ukryj w Twoich ranach mój grzech, obmyj go swoją krwią. Zawsze widziałem, że Bóg to uczynił, przyjął, pocieszył, obmył, umiłował" - powiedział.

Reklama

Na zakończenie papież wezwał do otwarcia na Boże miłosierdzie, zaufania w Jego cierpliwość, odwagi, aby wrócić do Jego domu, aby zamieszkać w ranach Jego miłości, dając się Jemu miłować, spotkać Jego miłosierdzie w sakramentach. "Poczujemy Jego czułość, odczujemy jego objęcie, a my także będziemy bardziej zdolni do miłosierdzia, cierpliwości, przebaczenia i miłości" - zakończył papież Franciszek.

Bazylika św. na Lateranie jest katedrą biskupa Rzymu. Od 313 roku po początek XIV wieku na Lateranie rezydowali kolejni papieże. Dopiero po opuszczeniu w 1377 roku za namową św. Katarzyny ze Sieny Awinionu papież Grzegorz XI i jego następcy zamieszkali w Watykanie.

2013-04-07 19:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do mieszkańców Sardynii

[ TEMATY ]

Franciszek

Semilla Luz / Foter / CC BY

Niech pełne miłości macierzyńskie spojrzenie Maryi nauczy nas braterskiego spoglądania na siebie nawzajem – życzył Franciszek mieszkańcom Sardynii w kazaniu podczas Mszy św., której przewodniczył na placu przed sanktuarium Matki Bożej z Bonaria w Cagliari. Najpierw jednak, po przybyciu na miejsce powitali go m.in. przewodniczący tego regionu Ugo Cappellacci i burmistrz miasta Massimo Zedda. Papież wszedł do sanktuarium i pozdrowił zgromadzonych tam chorych. Około pół godziny później na placu przed świątynią rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem papieża, który po Ewangelii wygłosił kazanie.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję