– Przyszliśmy zobaczyć, jaki Bóg ma dom – uśmiecha się radośnie Nikodem. Chłopiec uczy się w szkole podstawowej w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1 w Wiśle-Głębcach. Wraz z kolegami i koleżankami z pierwszej i drugiej klasy z zaciekawieniem ogląda pokryty gontem kościół, który znajduje się na wzniesieniu przy głównej drodze prowadzącej z Wisły w kierunku Istebnej. Żeby zobaczyć kościół z bliska, dzieci wybiegły po schodach aż pod same drzwi
Ksiądz nam zrobił lekcję religii w terenie. Pokazał nam kościół. Widzieliśmy miejsce, gdzie się ministranci przebierają, i ambonę – mówi Bartek. – W naszym kościele jest nowy ołtarz. Ja jestem ministrantem. Cieszę się, że mogę służyć Panu Jezusowi – dodaje Tomek, a dziewczynki podkreślają, że chętnie przychodzą się tutaj modlić, prosząc o różne łaski. – Niekiedy na lekcji religii zabieram dzieci na takie spacery. Idziemy do kościoła. To są klasy, które będą się przygotowywać do I Komunii św. Dzieci uczą się na takiej lekcji, jak się zachowywać w kościele. Uczą się również modlitwy, ponieważ nie zawsze wynoszą to z domu. Widzę, że dzieci interesuje to, co znajduje się w świątyni – mówi administrator parafii Znalezienia Krzyża Świętego w Wiśle, a jednocześnie katecheta w ZSP, ks. Mieczysław Piela.