Reklama

10 lat Akcji Katolickiej w diecezji

Modlitwa i praca

Niedziela sosnowiecka 49/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z dr. Janem Majznerem, prezesem zarządu Instytutu Akcji Katolickiej, rozmawia Piotr Lorenc

Piotr Lorenc: - Jesteśmy po uroczystej, rocznicowej Mszy św., za kilkanaście minut rozpoczną się obrady Rady Diecezjalnej, proszę przyjąć dla całej wspólnoty serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia od redakcji „Niedzieli Sosnowieckiej”. W takiej chwili nie sposób nie zapytać o początki Akcji Katolickiej w naszej diecezji...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jan Majzner: - Pańskie ciepłe słowa - bardzo za nie dziękuję - przywołują nastrój, jaki towarzyszył powstaniu Akcji Katolickiej w naszej diecezji. Bp Adam Śmigielski był pierwszym ordynariuszem, który po apelu Ojca Świętego Jana Pawła II erygował w swojej diecezji Akcję Katolicką. Dekret powołujący do życia nasz urząd był znakomicie opracowany, a zawarte w nim rozwiązania pozwoliły uniknąć wielu trudnosci organizacyjnych. Przechowuję do dziś w pamięci liczne rozmowy i narady z Księdzem Biskupem, ks. dr. Czesławem Tomczykiem - kanclerzem Kurii Diecezezjalnej, ks. prał. Mieczysławem Osetem, pacownikami Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu i księżmi proboszczami pozwalającymi sprawnie ukonstytuować stowarzyszenie. Zostaliśmy włączeni w strukturę diecezji, utworzyliśmy oddziały parafialne, i przystąpiliśmy do pracy formacyjnej. Ks. dr Karol Malasiewicz użyczył Instytutowi Akcji Katolickiej na terenie własnej parafii funkcjonalne i obszerne pomieszczenia. Otrzymaliśmy niebawem wszystkie potrzebne urządzenia techniczne na potrzeby sekretariatu. I tak rozpoczęła się nasza praca. Mogę powiedzieć, że w gruncie rzeczy ten pierwszy okres naszego istnienia otworzył od strony formalnej, technicznej i programowej klarowne perspektywy na lata następne.

- Jak wygląda organizacja pracy Instytutu od strony merytorycznej?

- Po odpowiednich konsultacjach z Biskupem Ordynariuszem przygotowujemy w Instytucie program duszpasteski. Następnie omawiamy jego tresć w trakcie obrad Rady Diecezjalnej, po zatwierdzeniu przez Księdza Biskupa i z jego słowem wstępnym - drukujemy i rozsyłamy do oddziałów parafialnych. Wspomniany program zawiera trzy podstawowe obszary tematyczne: formację doktrynalną, formację społeczną i formację duchową. Uwzględnia także podstawowe wskazania metodyczne dla podejmowanych zadań i odpowiednią bibligrafię na potrzeby spotkań formacyjnych. Bywa i tak, że po uzgodnieniu z księdzem proboszczem - oiekunem oddziału - POAK podejmuje nowe inicjatywy, wykraczające poza obowiązki wynikające z programu. To jednak nie jest zmartwienie, ale powód do zadowolenia.

- Jakie ślady i świadectwa pracy stowarzyszenia znajdzie ktoś, kto chciałby opisać działalność Akcji Katolickiej Diecezji Sosnowieckiej?

Reklama

- Badacz historii najnowszej znajdzie z całą pewnością bogatą dokumentację róznorodnych form naszej pracy w archiwum Instytutu. Prowadzimy go profesjonalnie i z wielką starannością. Materiałów jest bardzo wiele. Są to - i tu ograniczę się tylko do niektórych przykładów - Zeszyty Pastoralne Instytutu Akcji Katolickiej - periodyk o zasięgu ogólnopolskim. Publikujący w nim autorzy reprezentują najlepsze ośrodki akademickie w kraju. Są niearchiwizowane, ale obecne w różnych środowiskach wydawnictwa książkowe Insytutu. Nie odmówimy sobie przyjemności zabrania badacza naszych śladów na plac Papieski w Sosnowcu. Będzie on tam mógł poznać niezwykłą ofiarność wiernych i duchowieństwa naszej diecezji, którzy ustawili tam, z niemałym trudem, papieski krzyż. Aż strach pomyśleć, że może on być usunięty.

- Zauważyłem nutę niepokoju, gdy mówił Pan o krzyżu papieskim, chyba sytuacja nie jest aż tak niepokojąca?

- Powstają nowe pomysły aranżacji placu Papieskiego w Sosnowcu. Podczas prywatnych rozmów z kompetentnymi osobami mogłem poznać wydruki komputerowych symulacji tych projektów, określonych jako wstępne. Na nich papieksiego krzyża po prostu nie ma. Inne pomysły aranżacyjne zakładają przeniesienie, przeróbkę lub zmniejszenie krzyża. Zdaję sobie sprawę, że to tylko projekty. I że do ich realizacji droga jest jeszcze daleka i w istniejącym porządku prawnym niemożliwa, jednakże prowadzone deliberacje, najdelikatniej mówiąc, budzą moje zdziwienie. Ufam, że inwencja projektantów ograniczy się, jeśli idzie o papieski krzyż, do kosmetycznych zmian, niezmienjających jego układu, gabarytów i wymowy.

- Jaki jest stan liczbowy POAK?

- Zrzeszamy 532 członków w 51 oddziałach parafialnych. Jest to od kilu lat liczba ustabilizowana. Chcielibyśmy, by wobec rozeległości stojących przed nami zadań było nas coraz więcej. Kieruję więc serdeczny apel i prośbę o pomocne inicjatywy ze stony księży proboszczów, którzy jeszcze nie mają u siebie parafialnego oddziału Akcji Katolickiej.

- Jak zostać członkiem AK?

- Osoby pragnące pogłębić swoją formację duchową i aktywnie włączyć się w życie Kościoła, mogą zwrócić się do swoich ksieży proboszczów z odpowiednią inicjatywą. Można też po prostu przyjść na spotkanie istniejącego już oddziału. Można w końcu zwrócić się z prośbą o pomoc do Instytutu. Koła wbrew pozorom nie muszą być bardzo liczne. Zresztą na początku nie ma co się przejmować liczebnością oddziału, ważne, by zacząć działać, a pola działania AK są szerokie i niezmiernie istotne, gdyż dotyczą misji ewangelizacyjnej i szeroko pojętej misji społecznej Kościoła.

- Dziękuję za rozmowę.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od wieków człowiek kłóci się z Bogiem Stwórcą o swoją doczesność

2025-07-31 11:53

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Od wieków człowiek kłóci się z Bogiem Stwórcą o swoją doczesność, a w niej przede wszystkim o dobra materialne, których – jak sądzi – ciągle mu brakuje. Przyziemność ludzkich dążeń stoi w opozycji do niezmiennej Bożej oceny tego wszystkiego, co jest nieuchronnie skazane na przemijanie.

Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem». Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?» Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia». I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem sobie: Masz wielkie dobra, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj!” Lecz Bóg rzekł do niego: „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, co przygotowałeś?” Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga».
CZYTAJ DALEJ

Papież zaprasza na Światowe Dni Młodzieży w Seulu - po raz pierwszy podał ich datę!

Światowe Dni Młodzieży w Seulu odbędą się w dniach 3-8 sierpnia 2027 roku - zapowiedział papież Leon XIV na zakończenie Jubileuszu Młodych. Ich tematem będą słowa z Ewangelii wg św. Jana: „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat!”.

Przed modlitwą „Anioł Pański” na Tor Vergata w Rzymie papież zapewnił, że „po zakończeniu tego Jubileuszu, «pielgrzymka nadziei» młodych ludzi będzie trwała nadal i zaprowadzi nas do Azji”. „Ponawiam zaproszenie, które Papież Franciszek skierował w Lizbonie, dwa lata temu: młodzież z całego świata spotka się wraz z Następcą Piotra - aby obchodzić Światowe Dni Młodzieży - w Seulu, w Korei, w dniach 3-8 sierpnia 2027 roku” - powiedział Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Papież na zakończenie Jubileuszu Młodzieży słowami Jana Pawła II apeluje o bardziej ludzkie społeczeństwa

Naszą nadzieją jest Jezus - powiedział Leon XIV w homilii podczas Mszy św. kończącej Jubileusz Młodych na Tor Vergata w Rzymie. Przestrzegł młodych, że „kupowanie, gromadzenie, konsumpcja nie wystarczą. Musimy (…) uświadomić sobie, że wszystko - pośród rzeczywistości świata - ma sens o tyle, o ile służy jednoczeniu nas z Bogiem i z braćmi w miłości”.

Po wspólnym czuwaniu, które przeżywaliśmy wczoraj wieczorem, spotykamy się dzisiaj, żeby sprawować Eucharystię, Sakrament całkowitego daru z Siebie, jaki uczynił dla nas Pan. Możemy sobie wyobrazić, że w tym doświadczeniu przemierzamy drogę, jaką wieczorem w dniu Paschy przeszli uczniowie z Emaus (por. Łk 24, 13-35): najpierw przerażeni i rozczarowani opuścili Jerozolimę. Wyruszali przekonani, że po śmierci Jezusa nie ma już nic, czego można by oczekiwać, nic, na co można by mieć nadzieję. Tymczasem, spotkali właśnie Jego, przyjęli Go jako towarzysza podróży, słuchali Go, kiedy wyjaśniał im Pisma, i w końcu rozpoznali Go podczas łamania chleba. Wtedy otworzyły się ich oczy, a w ich sercu znalazła miejsce radosna nowina Paschy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję