Eucharystii przewodniczył o. Marcin Dyjak OP. W homilii zwrócił uwagę na odwagę, którą kierował się w życiu św. Dominik. - Kiedy św. Dominik założył Zakon Kaznodziejski, od samego początku rozsyłał brać w różne strony świata. Z wielu stron słyszał, że to za wcześnie, że powinien braci bardziej uformować, aby przed wyruszeniem na misje zdobyli różne doskonałości. Świętego Dominika cechowała odwaga, którą wtedy niektórzy nazywali jakąś bezmyślnością, ale on wierzył w Słowo, które dzisiaj usłyszeliśmy w Ewangelii św. Mateusza. Słowo zmartwychwstałego Chrystusa: ,, Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Święty Dominik rozeznał z odwagą, że bracia są gotowi, że w tym wymagającym czasie bardzo potrzebne jest to, aby rozesłać głosicieli Słowa Bożego po całym świecie - mówił o. Marcin Dyjak OP, dodając, że powinniśmy uczyć się takiej odwagi zarówno w życiu wiary, jak i w życiu osobistym. - Święty Dominik jest wzorem odwagi. To patron, który może nam pomagać rozeznawać te momenty, które budzą w nas lęk. Bo odwaga jest czymś co się przeciwstawia lękowi. Wiemy dobrze, jak wiele lęku potrafi w nas być. Strach nie pozwala nam zrobić kroku do przodu, nie pozwala być rozesłanym przez Chrystusa - tłumaczył kapłan na zakończenie prosząc zebranych na Eucharystii wiernych, aby powierzyli Chrystusowi wszystkie swoje lęki i prosili Go o odwagę, która cechowała św. Dominika. - Chciejmy wpatrywać się w Jego przykład i prosić o wstawiennictwo, żeby coraz autentyczniej i pełniej całym swoim życiem głosić Słowo Boże - zachęcił kaznodzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu