Reklama

Polska

Kalwaria Pacławska: zakończyło się 32. Franciszkańskie Spotkanie Młodych

Ok. 1100 osób zgromadziło się na 32. Franciszkańskim Spotkaniu Młodych w Kalwarii Pacławskiej k. Przemyśla. Spotkanie trwało od niedzieli do soboty (21 – 27 lipca), a hasło „Obecność” odnosiło się do obecności Jezusa w Eucharystii.

[ TEMATY ]

młodzi

Przemyśl

franciszkanie

Kalwaria Pacławska

Monika Jaracz | Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Największa grupa zorganizowana przyjechała z Krakowa – liczyła 120 osób. Wielu uczestników przybyło indywidualnie – tych najwięcej było z różnych miejscowości Podkarpacia. Wśród uczestników byli tacy, którzy przyjechali po raz pierwszy oraz tacy, którzy byli na FSM-ie po raz kolejny. W swoich relacjach niemal wszyscy zaznaczają, że znaleźli się w Kalwarii Pacławskiej namówieni przez znajomych, a miejsce i atmosfera spotkania tak ich urzekły, że wracają co roku.

Honorata przyjechała na FSM za sprawą siostry, a ona z kolei zachęciła kolejną siostrę Dobrochnę. – Zdecydowanie, to Honorata odpowiada za moją obecność tutaj. FSM częściowo dołożył się do mojego powrotu do wiary. Faktycznie jest to takie miejsce, które trochę „uzależnia”. To ilu niesamowitych ludzi można tu spotkać, to jakie tutaj są piękne msze i nabożeństwa – tego nigdzie indziej się prostu nie znajdzie – podkreśla Dobrochna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A Honorata, która była na FSM-ie szósty raz z rzędu mówi: – Przyznam szczerze: jak się przyjedzie raz, to już się chce wracać co roku, bo jest to coś wyjątkowego, jest to naprawdę szczególny czas. Taki tydzień rekolekcji, gdzie można się faktycznie wyciszyć, skupić na Bogu, na sferze duchowej i odpocząć trochę od codzienności, od całego świata, innego życia. To jest właśnie taki szczególny czas, kiedy naprawdę wypoczywam i poznaję Boga coraz bardziej.

Rafał wziął udział w FSM-ie po raz trzeci. I jak mówi, już ten fakt świadczy o tym, że mu się podoba. Choć – jak zaznacza – słowo „podoba” nie oddaje w pełni jego odczuć. – Ściągną mnie tu przyjaciel, którego w tym roku tutaj nie ma. Przekonywał mnie 3 lata. Niechętnie podchodziłem do tej propozycji, ale kiedy już przyjechałem, to wracam co roku. To jest chyba najlepsze świadectwo, że chcę wrócić, że chcę przejechać 700 km, żeby być tutaj te parę dni. Jest bardzo dużo ludzi, którzy w podobny sposób pojmują Boga i w podobny sposób uzewnętrzniają tę wiarę. Tworzy się taka niesamowita atmosfera, którą ja spotkałem wyłącznie tutaj – mówi Rafał.

Reklama

Każdego dnia uczestnicy brali udział w mszach i nabożeństwach oraz w spotkaniach w grupach. Bawili się na koncertach, słuchali konferencji i świadectw zaproszonych gości.

– Dobrze, że tu jesteście. Obyście wrócili do swoich domów, do swoich szkół, do swoich środowisk i powiedzieli tak jak ci dwaj uczniowie z Emaus: spotkaliśmy Chrystusa, poznaliśmy go w Słowie Bożym, poznaliśmy Go na Eucharystii, poznaliśmy Go w młodym Kościele, który tutaj tworzycie. I oby to spotkanie było nie tylko wspomnieniem, ale oby w was trwało – mówił abp Adam Szal w niedzielę. Przestrzegał też przed pokusą aktywności, która mówi, że wszystko można zrobić własnymi siłami bez pomocy Boga.

– Niedawno świętowaliśmy 50. rocznicę lądowania człowieka na Księżycu. Jest się z czego cieszyć. Jednak chyba zapominamy, że każdego dnia podczas eucharystii na ołtarzu ląduje kawek Nieba – zaznaczył biblista ks. Wojciech Węgrzyniak.

Z kolei prowincjał krakowskich franciszkanów o. Marian Gołąb zachęcał młodych do odpowiedzenia sobie na pytania: „Co jest w moim sercu? Czy Bóg jest Panem mojego życia, czy też jest gdzieś tam w zakamarku? Jak mogę sprawić, żeby On był tym Panem? Eucharystia – Chleb Aniołów i Słowo Boże – jakie jest jej miejsce w moim życiu?”.

Ks. Krzysztof Porosło podkreślił, że „wszyscy jesteśmy kapłanami, choć mamy problem z myśleniem w tych kategoriach”. Przypomniał, że do czwartego wieku „absolutnie naturalnym” było wiązanie pojęcia kapłaństwo z kapłaństwem powszechnym, które wynika z chrztu. – Są teksty Ojców Kościoła, którzy jasno mówią: zostałeś ochrzczony. Kim się stałeś przez chrzest? Kapłanem. Prosta sprawa – mówił.

Do Kalwarii Pacławskiej przyjechali również: o. Jarosław Wysoczański, który w ostatnim czasie sprawował funkcję sekretarza Sekretariatu Generalnego ds. Animacji Misyjnej franciszkanów oraz o. Valerio Folli i młodzież z Włoch. Grupa zainspirowana życiem misyjnym błogosławionych franciszkanów o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michał Tomaszka, wyjechała na misje do Pariacoto. Zakonnicy zostali zamordowani w Peru przez wyznawców Świetlistego Szlaku 9 sierpnia 1991 roku.

Reklama

– Jest wiele materiałów na temat o. Zbigniewa i Michała. Spotykaliśmy się z ich autorami i wiedzieliśmy, że też chcemy posługiwać. Być ochrzczonym, to znaczy być posłanym. I to posłanie poczuliśmy w naszej misji – mówili goście.

Gośćmi FSM-u byli również świeccy, którzy mówili o swojej wierze. Ida Nowakowska-Herndon – znana m.in. z programów „You can dance – Po prostu tańcz” czy „Dance dance dance” oraz „Pytanie na śniadanie” – opowiadała o wpływie wiary i Pana Boga na jej życie oraz o tym, jak pogodzić religię z byciem osobą publiczną.

Świadectwem podzieliła się też Marta „Marika” Kosakowska , która dała też mini koncert, Jej występ miał charakter uwielbieniowy, dlatego uczestnicy przyłączyli się do wspólnego śpiewania.

Z humorem i dystansem o swoim życiu opowiadał Michał „Pax” Bukowski. Młody raper z zespołu Muode koty przyznał, że w przeszłości popadł w niewłaściwe środowisko i popadł w uzależnienia. Dzięki Bożej pomocy udało mu się jednak wyjść na prostą i dzisiaj wielbi Boga śpiewem.

Cechą charakterystyczną FSM-u są nabożeństwa, które mają zupełnie inny przebieg niż tradycyjne liturgie w kościołach. Jednym z nich było nabożeństwo Exodusu. Wczesnym wieczorem uczestnicy zeszli z pochodniami do rzeki Wiar, gdzie kontynuowano modlitwę. Każdy chętny mógł symbolicznie przejść przez rzekę. Na koniec wszyscy zebrali się na uwielbieniu w kościele, gdzie wychodząc dostali mleko i miód, na znak „krainy mlekiem i miodem płynącej”.

Reklama

Podczas tygodniowego wydarzenia, młodzi bawili się na koncertach zespołów: Mate.O i Fioretti, Tęgie Chłopy i obejrzeli spektakl grupy Teatr A.

Organizatorem FSM-u jest krakowska Prowincja św. Antoniego i bł. Jakuba Strzemię Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (Franciszkanów).

2019-07-27 16:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W drodze do nieba

Niedziela przemyska 11/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

kapłan

Przemyśl

Archiwum

Śp. ks. Józef Hołyński

Śp. ks. Józef Hołyński

Taki tytuł nosi film, który w niedzielę 24 lutego po wieczornej Mszy św. obejrzałem w kościele Ojców Salezjanów w Przemyślu. Na ekranie pojawia się sędziwy kapłan i składa wzruszające świadectwo swego życia. Obraz jest przejmujący, bowiem widz wie, że od dwóch dni narrator nie żyje. Wiadomość o śmierci salezjanina, ks. Józefa Hołyńskiego, natychmiast obiegła miasto, bowiem dla kilku pokoleń mieszkańców Przemyśla Zmarły był wzorem kapłana, katechety i przyjaciela młodzieży

Wspomniany na wstępie film, a szczególnie refleksje ks. Tadeusza Patera, za które bardzo dziękuję, pozwalają mi na przypomnienie najważniejszych faktów z bogatego życia zmarłego Kapłana. Józef Hołyński urodził się 8 marca 1918 r. w miejscowości Tyśmienica w pobliżu Stanisławowa. Mama zajmowała się domem, natomiast ojciec kuśnierstwem. Chłopiec miał zaledwie kilka lat, kiedy zmarli mu rodzice. Koszty wychowania sieroty wzięła na siebie siostra, która mieszkała w Ameryce. Po ukończeniu szkoły powszechnej opiekunowie chcieli oddać chłopca do terminu u piekarza, ale wstawiennictwo miejscowego katechety spowodowało, iż trafił do gimnazjum salezjańskiego w Daszawie k. Stryja. Ten fakt zdecydował o wyborze życiowej drogi młodzieńca.

CZYTAJ DALEJ

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież przyjął abp. Urbańczyka

2024-04-20 13:25

[ TEMATY ]

Franciszek

Episkopat News

Ojciec Święty Franciszek przyjął dziś rano na audiencji Jego Ekscelencję ks. abp. Janusza Urbańczyka, arcybiskupa tytularnego Voli, nuncjusza apostolskiego w Zimbabwe, wraz z członkami jego rodziny - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Arcybiskup Janusz Urbańczyk urodził się 19 maja 1967 r. w Kraszewie (Polska). Święcenia kapłańskie przyjął 13 czerwca 1992 r. i jest inkardynowany do diecezji elbląskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję