Reklama

Franciszek

Papież o sprawie T. McCarricka: "Naprawdę nic nie wiedziałem"

Franciszek potwierdził bardzo mocno, że nic nie wiedział o przestępstwach seksualnych, których dopuszczał się były już amerykański kardynał Theodore McCarrick, a które zostały ujawnione w 2018 r. Dodał, że nie przypomina sobie, aby informował go o tym ówczesny nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych abp Carlo Maria Viganò. O wszystkim tym papież wspomniał w długim wywiadzie, jaki przeprowadziła z nim 27 maja meksykańska dziennikarka-watykanistka Valentina Alazraki dla stacji telewizyjnej swego kraju Televisa.

[ TEMATY ]

Franciszek

Theodore McCarrick

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rozmowie, w której poruszono obszernie bardzo wiele wątków, dużo miejsca poświęcono sprawie seksualnego wykorzystywania małoletnich przez osoby duchowne, a sprawa byłego już purpurata amerykańskiego była jedną z ważniejszych.

Ojciec Święty bronił swego "milczenia" w sprawie McCarricka, które zarzucał mu abp Viganò wśród kilku innych oskarżeń pod jego adresem. Przywołując prawo rzymskie papież powiedział, że "milczenie jest sposobem mówienia". Odnosząc się do ogłoszonego w ub. r. listu byłego nuncjusza ze wspomnianymi zarzutami, Franciszek przyznał, że nie czytał całego tego tekstu, ale zorientował się, o co w nim chodzi i na tej podstawie postanowił powiedzieć dziennikarzom, że wierzy w ich uczciwość. "Powiedziałem im: macie tu wszystko, zbadajcie sprawę i sami wyciągnijcie wnioski" - przypomniał swoje słowa sprzed roku papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pochwalił ich za to, jak się wtedy zachowali, gdyż to, co zrobili, "było genialne" a on postarał się powiedzieć w trzy lub cztery miesiące później to, czego nie było w liście byłego dyplomaty papieskiego.

Reklama

Ogólnie Franciszek zapewnił swą rozmówczynię, że "dobrze" się czuje wśród dziennikarzy, dodając, że zawsze mówi im prawdę. Wskazał przy tym, że niektóre zadawane mu pytania są trudne a są takie, które skłaniają go do przemyśleń.

Poruszając niektóre inne zagadnienia zaznaczył, że nie jest zwolennikiem projektu budowania przez USA muru na granicy z Meksykiem, aby powstrzymać nielegalną migrację, zapewniając, że powie o tym prezydentowi Donaldowi Trumpowi, jeśli się spotkają. "Nie wiem, co się wydarzy, gdy pojawi się ta nowa kultura obrony terytoriów przez wznoszenie murów" - powiedział papież. Przypomniał, że "poznaliśmy jeden taki przypadek, z Murem Berlińskim: ileż przysporzyło nam to bólu głowy i cierpień". "Wydaje się jednak, że to, co czyni człowiek, tego nie robią zwierzęta. Człowiek jest jedynym zwierzęciem, które wpada dwa razy w ten sam dół, czyż nie?" - dodał z uśmiechem Ojciec Święty.

2019-05-30 08:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II a sprawa McCarricka

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Theodore McCarrick

©Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

- Decyzji podjętej przez Jana Pawła II w sprawie nominacji McCarricka na arcybiskupa Waszyngtonu nie można traktować jako pochopnej lub lekkomyślnej, ale należy ją uznać za opierającą się na racjach, które były wnikliwie ważone. Trudno też odmówić Janowi Pawłowi II braku determinacji w weryfikowaniu pojawiających się oskarżeń – czytamy w analizie raportu Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, przygotowanej przez dominikański Instytut Tomistyczny na prośbę Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski.

10 listopada 2020 r. opublikowany został raport dotyczący sposobu reagowania Stolicy Apostolskiej na wykroczenia i przestępstwa dokonane przez Theodore’a Edgara McCarricka. Raport ten, także ze względu na swoją obszerność, rzadko był czytany w całości. W przestrzeni medialnej pojawiło się natomiast wiele odniesień do raportu, nie zawsze ściśle odpowiadających jego treści. Poniżej streszczamy podstawowe ustalenia raportu oraz odnosimy się na ich podstawie do zarzutów wysuwanych wobec Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję