Reklama

60. rocznica zakończenia II wojny światowej

Z podniesioną głową

„Dochowaliśmy wierności Bogu i Ojczyźnie. Dziedzictwu Ojców. Prawom ojczystym. Nie ulegliśmy pokusie zaprzaństwa, odstępstwa od Ojczyzny, sprzeniewierzenia się Chrystusowi i Jego Ewangelii” - mówił 6 maja 2005 r. abp Sławoj Leszek Głódź podczas Mszy św. w intencji ofiar II wojny światowej.

Niedziela warszawska 21/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza św. została odprawiona przed frontonem katedry polowej w Warszawie. Przewodniczył jej kard. Józef Glemp, Prymas Polski, a koncelebrowali: abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce, bp Piotr Libera, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, biskup łowicki Andrzej Franciszek Dziuba, biskup polowy WP gen. bryg. Tadeusz Płoski, biskupi greckokatoliccy, biskupi pomocniczy archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej oraz księża kapelani wojskowi.
W kazaniu abp Głódź powiedział, że zakończona 60 lat temu wojna nie jest zapisaną do końca kartą, którą można odsunąć do lamusa historii; wciąż niepokoi, budzi sumienia, stawia pytania. Dodał, że w naszej Ojczyźnie w tamtych latach ujawniły się z całą wyrazistością bieguny ludzkich postaw - bestialstwo i heroizm. „Bestialstwo najeźdźców, którzy właśnie tę polską ziemię, uświęconą modlitwą wieków, obrali za miejsce zagłady milionów ludzi. Zagłady dokonywanej w obozach, krematoriach, więzieniach, niezliczonych miejscach kaźni. Dramatu zniszczenia i śmierci”. Abp Głódź powiedział, że naprzeciw tego bestialstwa stanął heroizm tych, „którzy zła się nie ulękli, nie weszli w ciemną dolinę zdrady, zaprzaństwa, nie odrzucili wartości, którymi do tej pory żyli”. Kaznodzieja stwierdził, że wojna wyrosła z posiewu zła w duszach ludzkich. „Z fałszywej optyki, że można usunąć Boga z ludzkiej historii. Postawić się ponad dobrem i złem. Przekreślić Dekalog i Chrystusowe przykazanie miłości. Wyszydzić chrześcijaństwo jako religię ludzi słabych”.
Abp Głódź przypomniał, że polscy żołnierze polegli na wszystkich frontach II wojny światowej, oddali życie dla Polski i jej chwały. Sprawiedliwość, której wyrazem stała się wolność i niepodległość Ojczyzny, na którą czekali i za którą życie oddali, wreszcie przyszła jako owoc ich trudu, ich „tak” niegdyś powiedzianego.
Ksiądz Arcybiskup powiedział, że wojna stanowiła wielkie wyzwanie dla chrześcijaństwa, dla Kościoła, dla kapłanów, dla autentyzmu ich powołania. Wskazał na bohaterskie postacie wyniesionych na ołtarze - Michała Kozala, Wincentego Frelichowskiego, Władysława Miegonia i Maksymiliana Marii Kolbego. „Musieli leczyć rany zadawane sumieniu, których nie szczędził tamten czas. Głosić Boże przykazanie miłości i miłosierdzia często w warunkach ekstremalnych. Przestrzegać: «Nie zabijaj» w sytuacjach, kiedy zbrodnia stawała się niemal normą codzienności”. Ksiądz Arcybiskup przypomniał, że księża kapelani byli tam, gdzie żołnierze, na wszystkich frontach, na Wschodzie i na Zachodzie, w partyzanckich oddziałach. Wskazał na ofiarną służbę księży kapelanów. Pozdrowił ks. prał. Wacława Karłowicza, kapłana diecezji warszawsko-praskiej, kapelana Powstania Warszawskiego Nawiązując do czasów powojennych, abp Głódź powiedział, że jako naród stanęliśmy wobec nowych wyzwań. Mówił o nich po latach, w 1994 r., Ojciec Święty Jan Paweł II: „My, Polacy, nie mogliśmy uczestniczyć bezpośrednio w tym procesie odbudowy Europy, który został podjęty na Zachodzie. Zostaliśmy z gruzami własnej Stolicy. Znaleźliśmy się, jako alianci zwycięskiej koalicji w sytuacji pokonanych, którym narzucono na czterdzieści kilka lat dominację ze Wschodu, w ramach bloku sowieckiego. Tak więc dla nas walka nie skończyła się w roku 1945. Trzeba ją było podejmować wciąż na nowo. To samo zresztą dotyczy naszych sąsiadów”.
Kaznodzieja przypomniał, że nie zrealizowaliśmy naszych celów wojennych, które określały trzy słowa: Wolność - Całość - Niepodległość. „Nie odzyskaliśmy wolności i niepodległości. Nastały lata odbierania narodowi przyrodzonych praw, zniewalania ducha”.
„Ale przecież nie zgasła w ludzkich sercach pobudka Chrystusowych błogosławieństw. Wartości chrześcijańskie definiowały polską tożsamość. Umacniały jej godność. Stanowiły siłę, która otwierała przyszłość” - powiedział. Dodał, że Pan dał siłę swojemu ludowi i błogosławieństwo pokoju. Przyszła Polska w imię Pana. Upadł porządek jałtański. Wolność przyszła do tylu narodów Europy Środkowo-Wschodniej.
Obecnie - podkreślił - jesteśmy świadkami budowania nowego europejskiego ładu. Przezwyciężania dziedzictwa Jałty. „Ta nowa sytuacja domaga się oczyszczenia pamięci. Przebaczania. Spotykania się w prawdzie. Upadł berliński mur, trzeba, aby upadły mury, które przebiegają jeszcze przez tyle serc ludzkich”.
„Już 15 lat jesteśmy dziedzicami tej wolności: wymodlonej, wycierpianej, tak długo oczekiwanej. Uczymy się tej wolności. Bywa, że jej nie szanujemy. Bywa, że ją marnotrawimy. Bywa, że ją pomniejszamy” - powiedział. Dodał, że Polacy także bronią wolności i ją utrwalają - w Ojczyźnie i poza jej granicami. Wskazał na Wojsko Polskie, które bierze udział w misjach pokojowych i stabilizacyjnych, gdzie pełni misje pokoju i wychowania do pokoju.
Kaznodzieja mówił o poszukiwaniu prawdy o tamtych czasach. Zauważył, że ta prawda bardzo różnie odcisnęła się w ludzkich sercach. „Jest prawda ludzi zranionych. Doświadczonych. Prawda wojennego pokolenia, pokolenia AK - zaplutych karłów reakcji. Co tak długo musieli czekać. Co teraz patrzą z niepokojem u kresu swoich dni. Często zgorszeni tym frymarczeniem Polską i zapominaniem o Polsce, odwracaniem się od Polski. Zdziwieni, że ideały ich młodości: braterstwa i służby, stają się dla wielu muzealnym rekwizytem”. Dodał, że jest prawda dawnych łagierników, Sybiraków - co wracali po latach nieludzkiej ziemi, do innej już Polski. Jest ta prawda żołnierzy-tułaczy, emigracji niepodległościowej. Po drogach świata nieśli pamięć o swym wojennym trudzie, zmarnotrawionym, niespełnionym. I służyli Polsce, jej dobremu imieniu, trwali przez lata przy konstytucyjnym prezydencie, przy sztandarze z Orłem Białym.
Pasterz Kościoła warszawsko-praskiego zauważył, że jest także prawda o wojnie i jej skutkach także u tych, którzy stali się beneficjantami tamtego systemu. Utrwalaczy i klakierów. Pragmatyków i cyników. Dziś są promotorami nostalgii za dawnymi czasami pamięci. Za czasami, które nie zostały rozliczone, dogłębnie rozpoznane.
Abp Głódź mówił także o tragicznej prawdzie ludzi łamanych, zmuszanych, szantażowanych - co ulegli. „Nie zawsze dla judaszowych srebrników zdrady. Bolesna prawda, która objawia się z taką siłą emocji, rani i rozdziera. Zatruwa jadem tragicznej przeszłości”. Biskup warszawsko-praski powiedział, że tej prawdy nie można rozpoznać tylko zasobem zachowanych teczek. Są przecież tylko jakimś wycinkiem, ułomkiem, fragmentem tamtej rzeczywistości - prowokacji, szantażu, zdrady, słabości. „Nie sposób na ich podstawie odkryć prawdy o człowieku - także tym uwikłanym w zło systemu. Dziś stają się narzędziem do niejasnych gier. Wyrokowaniem bez procesu”.
Abp Głodź powiedział z naciskiem, że jest prawda tych, którzy stoją w ukryciu, siewców zamętów, prowokacji, niepokoju. „Tych, których szkolono w łamaniu ludzkich sumień. To nie ich stawia się pod pręgierzem opinii publicznej, to nie oni stają się bohaterami pierwszych stron gazet”.
Kaznodzieja zachęcił, by z pamięcią dziedzictwa II wojny światowej, rozpoznawanego i osądzanego w prawdzie, osądzanego Bożą miarą przebaczającej miłości, miłosierdzia, które jest większe niż zło, iść ze świadomością bogatego wiana i wierności Bogu i Polsce i wartościom, tym najtrwalszym, wszczepianym przez św. Benedykta.
We Mszy św. uczestniczyli m.in. min. Waldemar Dubaniowski, szef Gabinetu Prezydenta RP, Ryszard Kalisz, minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Janusz Zemke, wiceminister MON, gen. Czesław Piątas, szef Sztabu Generalnego WP, Lech Kaczyński, prezydent Warszawy, generalicja, kombatanci.
Na zakończenie Eucharystii bp Płoski podziękował wszystkim za modlitwę i gorąco pozdrowił kombatantów.
Po Mszy św. w intencji ofiar II wojny światowej modlili się prawosławny biskup polowy Miron Chodakowski, bp Janusz Jagucki, zwierzchnik Kościoła ewangelicko-augsburskiego i mufti Tomasz Miś, przewodniczący Najwyższego Związku Muzułmańskiego w RP.
Obecni byli także bp Edward Puślecki, zwierzchnik Kościoła ewangelicko-metodystycznego i Andrzej Kozula, członek Zarządu Związku Gmin Żydowskich.
Po uroczystościach odbył się program artystyczny w wykonaniu studentów Warszawskiej Szkoły Filmowej i Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego WP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: Wniebowstąpienie wyraźnie pokazuje, że nasza Ojczyzna jest w Niebie

2024-05-10 20:51

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

12 maja 2024, Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, rok B

CZYTAJ DALEJ

Dwaj polscy misjonarze oblaci zatrzymani przez władze Białorusi

2024-05-11 11:43

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Władze Białorusi zatrzymały wczoraj dwóch polskich duchownych, misjonarzy oblatów, posługujących w tym kraju. Władze zakonne proszą o modlitwę w intencji swoich współbraci, którzy są duszpasterzami w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szumilinie. Podstawą zatrzymania miała być rzekoma dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa.

W specjalnym komunikacie Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, do której jurysdykcji należy oblacka Misja na Białorusi, potwierdziła informacje o zatrzymaniu przez władze dwóch misjonarzy oblatów w diecezji witebskiej. Są ojcowie Andrzej Juchniewicz OMI i Paweł Lemekh OMI.

CZYTAJ DALEJ

Rzym: Papież Franciszek odwiedzi Kapitol

2024-05-11 13:55

[ TEMATY ]

Rzym

Papież Franciszek odwiedzi Wzgórze Kapitolińskie w Rzymie 10 czerwca o godzinie 9:00. Wiadomość, która została ogłoszona przez kapelana lokalnej policji Roma Capitale, ks. Massimo Cocci, podczas inauguracji nowego posterunku policji drogowej na Piazza del Campidoglio, została teraz potwierdzona przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

26 marca 2019 r., dokładnie dziesięć lat po ostatniej wizycie papieża na Kapitolu, papież Franciszek odwiedził Campidoglio - Kapitol. Ówczesna burmistrz Rzymu, Virginia Raggi (dziś burmistrzem jest Roberto Gualtieri), przyjęła papieża w Palazzo Senatorio, a następnie towarzyszyła mu w prywatnym spotkaniu w swoim gabinecie. Była także u jego boku podczas innych etapów wizyty, w tym ostatnim w Sali Juliusza Cezara, skąd papież zaapelował do Rzymu i Rzymian: "Niech Rzym, zapłodniony krwią męczenników umie czerpać ze swej kultury, ukształtowanej przez wiarę w Chrystusa zasoby kreatywności i miłości niezbędne do przezwyciężenia obaw, które grożą zablokowaniem inicjatyw i możliwych dróg. Mogą one sprawić, że miasto rozkwitnie, stanie się bardziej braterskie i stworzy możliwości rozwoju, zarówno obywatelskiego jak i kulturowego, gospodarczego i społecznego. Niech Rzym będzie miastem mostów, a nie murów!".

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję