Nawiedzenie w sposób szczególny przeżywały rodziny, które Świętą Bożą Rodzicielkę witały z wielką czcią i miłością. „Wchodzisz w progi naszej parafii, wejdź w progi naszych domów! Otwieramy je przed Tobą na oścież, bądź w nich gospodynią” - zapraszali przedstawiciele rodzin. Zatrwożeni trudną sytuacją materialną, uwikłani w problemy, z którymi na co dzień boryka się wiele rodzin, prosili: „Królowo! Wejdź do naszych rodzin. Pragniemy żyć w miłości i zgodzie, troską otaczając nasze dzieci, staruszków i chorych; pragniemy z rodziny uczynić mocny fundament narodu i Kościoła.
Uroczystej Mszy św., rozpoczynającej nawiedzenie, przewodniczył bp Artur Miziński. W homilii Ksiądz Biskup z mocą podkreślał, że Maryja zawsze wskazuje na Syna Bożego, w którego Ona pierwsza uwierzyła i któremu oddała całe swoje życie, a „dzisiaj mówi nam: uwierzcie w mojego Syna i Syna Bożego; uwierzcie, że On jest Mesjaszem, jedynym i prawdziwym Królem wszechświata; tylko w Nim możecie znaleźć ukojenie dla waszych skołatanych serc, tylko w Nim możecie wołać do Boga: Abba, Ojcze”. Ksiądz Biskup przypomniał, że jedynym warunkiem powodzenia w życiu i receptą na szczęście wieczne jest zawsze Jezus Chrystus. We wspólnocie parafialnej, która czci Maryję jako Matkę Kościoła, Ksiądz Biskup przypomniał słowa papieża Pawła VI, który ogłosił Maryję Matką Kościoła, czyli całego ludu chrześcijańskiego, zachęcając, by wierni zwracali się do Niej we wszystkich potrzebach i nie zapominali, że Maryja od zarania jest szczodrą Pośredniczką Łask, „wciąż obecną pośród Kościoła pielgrzymującego na ziemi”.
Mieszkańcy Dęby, Paluchowa, Wolicy, Bronisławki, Posiołka, Choszczowa i Marianki, umocnieni słowami bp. Artura Mizińskiego, całą dobę czuwali u stóp Matki, powierzając Jej troski i dziękując za dotychczas otrzymane łaski. Zarówno starsi, jak i młodzi parafianie żarliwie modlili się, by radość i zapał, z jakim przyjmowali Najświętszą Panienkę w dniach nawiedzenia, stały się chlebem powszednim w rodzinach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu